Czy zamkniętą pod koniec lipca stację paliw przy skrzyżowaniu ulic Królewieckiej, Kościuszki i Marymonckiej zastąpi nowa pod inną marką? Wszystko wskazuje na to, że tak. Właściciel działki, na której przez ostatnie kilkanaście lat funkcjonowała stacja Gregor, otrzymał z Miasta pozwolenie na budowę nowego obiektu wraz z infrastrukturą techniczną. Pod jakim szyldem funkcjonować będzie stacja? Tego jeszcze nie wiemy. Faktem jest to, że już wkrótce nieruchomość opuści ostatni jej najemca - zakład wulkanizacyjny.
Przypomnijmy, że istniejący od 1995 r. obiekt stacji paliw przy ul. Królewieckiej 144 został zamknięty prawie dwa miesiące temu. Wraz z nim zlikwidowano towarzyszącą mu myjnię ręczną i komis samochodowy. Do tej pory funkcjonuje tam jeszcze zakład wulkanizacyjny, ale i on ma wkrótce stamtąd zniknąć. - W ciągu najbliższych dwóch tygodni przeprowadzimy się do nowej lokalizacji. Obecnie powoli przenosimy całe nasze wyposażenie - powiedział nam właściciel wulkanizacji.
Budynki stacji znajdowały się już w złym stanie technicznym, posiadały przestarzałą infrastrukturę oraz zniszczoną nawierzchnię placów i dróg. Właściciele nieruchomości przy ul. Królewieckiej 144, którymi są osoby prywatne, planują całkowite wyburzenie wszystkich istniejących obiektów. W ich miejscu chcą wybudować nowoczesną stację paliw płynnych i obsługi gazu LPG (w dokumentacji do której dotarliśmy mowa jest o standardzie Orlenu).
Inwestorzy, którymi są właściciele działki, na której stacja się znajduje, uzyskali już wcześniej w Magistracie decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego przedsięwzięcia, a w ostatnich dniach także decyzję pozwolenia na budowę. Wydana 16 września decyzja dotyczy realizacji pierwszego etapu inwestycji. W jego zakres wchodzić ma budowa stacji paliw z infrastrukturą techniczną i układem drogowym. Inwestorzy planują budowę pawilonu obsługującego stację paliw o pow. ok. 190 m2 (oprócz sklepu mieścić on ma małą gastronomię oraz pomieszczenia o funkcji socjalnej, biurowej, magazynowej i technicznej). Ponadto w miejscu starej wiaty dystrybucji paliw stanąć ma nowa z czterema dystrybutorami paliw płynnych i jednym dystrybutorem gazu LPG. Plan zakłada również budowę zbiornika retencyjnego, dwóch podziemnych zbiorników na paliwa, zbiornika LPG, pylonu reklamowego oraz miejsc postojowych.
W drugim etapie powstać ma oddzielny budynek, który pełnić ma funkcję uzupełniającą dla budynku stacji paliw. Będzie nim jednokondygnacyjny obiekt handlowo-usługowy o pow. około 367 m2.
Jak można przeczytać w karcie informacyjnej tej inwestycji, nowa stacja czynna ma być całodobowo przez 7 dni w tygodniu i zatrudniać około 12 osób w systemie trzyzmianowym. Szacuje się, że w ciągu roku stacja będzie obsługiwać około 75 tys. aut, co z kolei wskazuje, że dziennie stacja obsługiwać będzie około 200 samochodów. - Jest to inwestycja pożądana w ujęciu zarówno wizualnym jak i bezpieczeństwa, w tym potencjalnych oddziaływań środowiskowych - czytamy w karcie informacyjnej przedsięwzięcia.
Na chwilę obecną nie udało nam się ustalić, pod jaką marką działać będzie nowa stacja paliw i kiedy rozpocznie się jej budowa.
Niech przed powstaniem tej stacji pomyśli ktoś o pasie na tory tramwajowe wzdłuż ul.Królewieckiej aż do ul.Fromborskiej.Bp będzie tak jak z ul.12 Lutego.CZYLI CYRK.
Co to za tajemnica ta nazwa przyszłej stacji.75 tysiecy aut w ciagu roku! no no.To kilkadziesiat razy wiecej niz do tej pory.Troche klientów zatrzyma z tej strony miasta.Oczywiscie pod warunkiem ze bedzie to stacja znana,markowa.Bo jak jakaś Bliska czy inna .To LIPA.
Klientów przyciąga cena oraz łatwość wjazdu, wyjazdu i tankowania. Ale cena paliw i jakość jest decydująca.
Przy okazji budowy nowej stacji poproszę o rondo Kościuszki-Królewiecka :)
Przede wszystkim ten obszar Elblaga wymaga PILNIE uporządkowania pod wzgl. ruchu drogowego (szczególnie pieszych, tramwajów i generalnie komunikacji zbiorowej). Obok - kilka sporych osiedli i instytucji a zwłaszcza Zespól Szpitala Wojewódzkiego (największy pracodawca w mieście, karetki pogotowia, liczni pacjenci - 880 łóżek i tysiące odwiedzajacych). Zamiast stacji paliw w tym miejscu powinien powstać nowoczesny WĘZEŁ PRZESIADKOWY (jak np. Plac Grunwaldzki we Wrocławiu), taki HUB wiążący sieć tramwaju z autobusami i porządkujący jednocześnie ruch na BARDZO obciążonych ulicach; jednak widać,że władze Elblaga nie widzą problemu, godząc się doraźnie na BRNIĘCIE dalej w stację paliw. Utrudni to w przyszłości rozwiązanie komunikacyjnego węzła gordyjskiego, jakim już dziś staje się to miejsce!
ciekawe kogo tym razem wydyma na kasę Pani Pach....ak ?????:-)