W zeszłym tygodniu na odcinku ul. Marymonckiej między skrzyżowaniem z ul. Kościuszki a pętlą tramwajową, wycięto kilka sporej średnicy drzew a kolejnych kilka przycięto. Pod topór poszły m.in. stare jesiony i kasztany, które sadzono jeszcze przed drugą wojną światową. Co było przyczyną tego, że trzeba było je usunąć? Okazuje się, że Miasto planuje w tym miejscu inwestycję.
Jaką? Jak udało nam się ustalić chodzi m.in. o budowę wzdłuż ul. Marymonckiej ścieżki rowerowej. Ta została zapisana w opracowanym przez Magistrat wieloletnim planie modernizacji i remontów dróg w mieście na lata 2016-2018. Dwukierunkowa ścieżka wraz z oznakowaniem, ciągnąć się ma na odcinku od Królewieckiej do Sybiraków. Jej wykonanie (jeśli Miasto pozyska na ten cel środki unijne) wymagać będzie przestawienia słupów oświetleniowych, przełożenia istniejącego chodnika i wycinki drzew. Realizacja ostatniego z punktów właśnie nastąpiła.
Zarząd Zieleni Miejskiej, któremu Urząd Miejski zlecił to zadanie, wyciął 8 rosnących przy tej ulicy drzew (6 jesionów i 2 kasztanowce). Drzewa rosły na wąskim odcinku ul. Marymonckiej, między Kościuszki a Waryńskiego. - Część drzew kwalifikowała się do wycinki ze względu na to, że rosła zbyt blisko ulicy i ich korzenie niszczyły nawierzchnię drogi oraz chodnika. Część z nich była też sucha. Wykonaliśmy także korektę koron kilku drzew kolidujących z oświetleniem ulicy - dowiedzieliśmy się w Zarządzie Zieleni Miejskiej.
Wycinka drzew, oprócz budowy ścieżki rowerowej, pozwoli w przyszłości na poszerzenie tego wąskiego odcinka ul. Marymonckiej oraz umożliwi przebudowę jego nawierzchni jezdni i chodnika.
tam poszerzenie drogi jest potrzebne tam można się zabić mijając, a nie ścieżkę rowerową
To jedź wolniej, wtedy się nie zabijesz
Powinni ten jeden tor tramwajowy zlikwidować i poszerzyć drogę i wtedy się zmieści rowerówka i szeroka droga.
Nareszcie ktoś zauważył, że na tym odcinku Marymoncka jest niebezpiecznie wąska. A co do wolniejszej jazdy, to tam jest ograniczenie do 40 km/h.
wytnijcie wszystko i wszedzie bo kilku idiotow sie rozbilo kiedys elblag slynal z zieleni a teraz tylko kikuty drzew
Niech ktoś przy okazji pomyśli o poszerzeniu tej drogi !!!! Tam dwa auta nie mogą się minąć !!!!
Coraz bardziej "kocham" to miasto i jej urbanistów. Wytnijcie wszystkie drzewa i zlikwidujcie wszelką zieleń. Zabetonujcie wszystko, tworząc wszędzie CH, np. na tym placu po "Porto55".
Wreszcie znikną spróchniałki łamiące się .
wyciąć wszystko w pieruny, rosną wszędzie wiec nie załować róż jak płoną lasy
zanim zapadnie decyzja o poszerzeniu tej ulicy dobrze by było załatać dziury po stronie od torów tramwajowych, koło można stracić wjeżdżając w nie