To już pewne. Znajdujący się nad brzegiem rzeki Elbląg, budynek siedziby elbląskiej Straży Granicznej zostanie wyburzony. Przedwojenny obiekt przy ul. Kotwiczej jest w złym stanie technicznym i zagraża katastrofą budowlaną. Sporządzona niedawno ekspertyza wykazała, że modernizacja budynku jest nieopłacalna. Zapadła więc decyzja o jego rozbiórce i budowie w jego sąsiedztwie nowego obiektu. Według wstępnych szacunków inwestycja miałaby pochłonąć z budżetu państwa około 15,5 mln zł.
Piętrowy budynek przy ul. Kotwiczej 2 jest siedzibą Placówki Straży Granicznej w Elblągu od 1996 roku. Wybudowany jeszcze przed wojną obiekt składa się z 25 pomieszczeń o łącznej powierzchni 532 m2. Jego stan od dawna pozostawia wiele do życzenia jego użytkowników. Wykonana przed trzema laty ekspertyza techniczna alarmowała, że wymaga on pilnej interwencji ze względu na znaczne zużycie. Już wtedy wskazywano, że w najgorszym stanie jest konstrukcja dachu i jego pokrycie. Ze względu na problemy z odpływem wód deszczowych, obiekt osiada, a jego ściany są spękane i zawilgocone.
W związku z tym, odpowiadający za utrzymanie obiektu Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki w Olsztynie, ogłosił pod koniec lipca br. przetarg na wykonanie aktualnej ekspertyzy technicznej tego obiektu. Dokument miał jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy budynek czeka kompleksowa przebudowa, czy bardziej opłacalna będzie jego rozbiórka i budowa nowego od podstaw. Opracowaniem, wartej 55 tys zł ekspertyzy, zajęła się Pracownia Projektowa Complex z Bydgoszczy. Gotowa dokumentacja trafiła na biurko wojewody z końcem listopada.
Z przedstawionej ekspertyzy wynika, że stan techniczny elementów konstrukcyjnych budynku przy ul. Kotwiczej uległ dalszemu pogorszeniu, jaki opisano we wnioskach ekspertyzy technicznej z sierpnia 2012 r. Pogorszeniu uległ zwłaszcza stan techniczny elementów konstrukcyjnych dachu nad częścią A i nad częścią B, który stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia, co może skutkować katastrofą budowlaną. W opracowaniu podkreślono, że wykorzystanie poszczególnych elementów konstrukcyjnych (fundamentów, ścian, stropów i dachu) przy planowanej przebudowie budynku jest technicznie nieuzasadnione, a zasadniczą przesłanką przemawiającą za usunięciem (rozbiórką) większości tych elementów jest ich stopień zniszczenia (w przedziale 60-100 %)
- informuje Izabela Szpakowska z Biura Wojewody Warmińsko-Mazurskiego.
W ekspertyzie technicznej wskazano, że rozwiązaniem tego problemu będzie budowa zupełnie nowego obiektu. Przemawiają za tym m.in. wyniki analizy wykorzystania istniejącego budynku, jego stan techniczny i niekorzystne położenie w obszarze zalewowym.
W opracowaniu stwierdzono, że istniejący budynek nie spełnia swojej funkcji z uwagi m.in. na niewystarczającą powierzchnię użytkową niewspółmierną do potrzeb elbląskiej Straży Granicznej. Do tego przebudowa wraz rozbudową obecnego budynku wymagałaby wykonania bardzo kosztownych i skomplikowanych prac budowlanych, które uniemożliwiałyby bieżące funkcjonowanie Placówki w Elblągu.
Inną kwestią pozostaje lokalizacja istniejącego obiektu bezpośrednio nad brzegiem rzeki Elbląg. Takie sąsiedztwo sprawia, że mimo rozbudowy i przebudowy, budynek nadal będzie zalewany podczas sezonowych podtopień. Wiązać się z tym będzie dalsza degradacja techniczna (mimo bieżących napraw) obiektu oraz zagrożenie bezpieczeństwa ludzi podczas zalania wskutek możliwości porażenia prądem elektrycznym. Jak zaznaczają autorzy ekspertyzy, tego faktu nie da się uniknąć, stąd koszty poniesione na modernizację budynku będą ekonomicznie niezasadne. Stąd zdecydowano się na rozbiórkę obecnego budynku oraz budowę nowego, zlokalizowanego bliżej ul. Radomskiej. Takie rozwiązanie ma być również korzystniejsze finansowo dla budżetu państwa.
Według opracowanej koncepcji, szacowane koszty inwestycji obejmującej budowę nowego budynku, budowę garaży i wyburzenie istniejącego budynku wyniosą w granicach 15 mln 470 tys. zł. Natomiast szacowane koszty inwestycji w wariancie obejmującym zachowanie istniejącego budynku wyniosą w granicach 18 571 tys. zł
- podkreśla Izabela Szpakowska z Biura Wojewody Warmińsko-Mazurskiego.
Firma, która wykonała ekspertyzę, opracowała już koncepcję budowy nowego budynku oraz opracowała program całej inwestycji. Wejście główne do budynku zaprojektowane zostało od strony ulicy Radomskiej. Na terenie działki zaprojektowano garaże dla samochodów terenowych wykorzystywanych przez funkcjonariuszy oraz miejsca postojowe. W związku z realizacją nowego obiektu konieczne będzie przesuniecie istniejącego masztu łączności telekomunikacyjnej.
W budynku przewiduje się 3 kondygnacje użytkowe - w tym poddasze użytkowe, na którym zaprojektowana została świetlica przeznaczona dla zebrań całej załogi. Na dwóch pierwszych kondygnacjach zaprojektowane zostały pomieszczenia biurowo-administracyjne oraz zespoły szatniowo-sanitarne dla pracowników pracujących w terenie. Na parterze budynku zaplanowane zostały pomieszczenia do dokonywania odpraw granicznych
- mówi przedstawicielka Biura Wojewody Warmińsko-Mazurskiego.
Kiedy rozpocznie się budowa nowej siedziby elbląskiej Straży Granicznej? Jak zaznacza Urząd Wojewódzki, realizacja inwestycji będzie możliwa po opracowaniu dokumentacji projektowej i przyjęciu inwestycji do finansowania z budżetu państwa, nie wcześniej jednak niż w 2017 roku.
Skandal !!!! Jak można było dopuścić do takiego stanu budynek państwowy.Obecna władza powinna wyciągnąć konsekwencje do decydentów odpowiadających za mienie państwowe w Urzędzie Wojewódzkim.
Wszystko do rozbiórki nic do remontu, a szkoda. Taki ładny budynek. Mógłby być zaadoptowany na mieszkania, ludzie nie mają gdzie mieszkać. Takie cudowne miejsce. Popieram poprzednika jak można było dopuścić do dewastacji tego budynku, bo nie mogę tego inaczej nazwać.
No jasne! Zburzyć, zaorać i posiać rzepak! Ot, pokrętna logika. Podpowiedź: w innych miastach naprawdę "da się". DA SIĘ. naprawdę.
Do Kondek; Urząd Wojewódzki dopiero w tym roku przejął budynek od samorządu tzn. od miasta. Więc pretensje kieruj tam.
taaaak... bo ruskie za mało wyburzyli w 45, trzeba poprawić... wyburzcie wszystko, bo krzywy chodnik!
Jasne, niech wsadzą 30mln w remont zamiast 15mln w budowę nowego obiektu. Ale byście jełopy mieli wtedy używanie
O kuchnia. Jak ci Niemcy niedbale budowali. Czyżby przypuszczali, że Polacy ich zastąpią w Elblągu. A to nie ładnie, oj nie ładnie.