Ambitne plany władz Fromborka dotyczące utworzenia w tym mieście uzdrowiska, odsuną się w czasie. Miasto Mikołaja Kopernika zrezygnowało z około pięciomilionowej dotacji z Unii Europejskiej na uzbrojenie 10 ha ha terenu pod przyszłe zakłady i urządzenia lecznictwa uzdrowiskowego. Fromborkowi nie udało się także pozyskać środków na rekonstrukcję odwiertu wód geotermalnych, który jest niezbędny do funkcjonowania uzdrowiska. Burmistrz miasta Małgorzata Wrońska nie załamuje jednak rąk i zapowiada, że środków na ten cel poszuka gdzie indziej.
Przypomnijmy, że 13 stycznia tego roku Rada Ministrów zdecydowała o nadaniu miastu Frombork i pobliskim sołectwom Bogdany i Ronin, statusu obszaru ochrony uzdrowiskowej. Dzięki tej decyzji miasto - po wybudowaniu zakładów leczniczych dla kuracjuszy - stanie się uzdrowiskiem.
Jeszcze w 2012 r. gminie udało się pozyskać środki unijne na przygotowanie dla inwestorów terenów, na których powstać ma cała infrastruktura uzdrowiska. Fromborkowi przyznano ponad 5,2 mln zł dotacji na realizację wartego około 6,2 mln zł projektu pn. „Zwiększenie atrakcyjności terenów Gminy Frombork dla projektów inwestycyjnych”. Jego realizację podzielono na dwa etapy.
Pierwszy z nich dotyczył opracowania pełnej dokumentacji projektowej związanej z uzbrojeniem terenu przyszłego uzdrowiska. Te znajdować się ma w tzw. strefie A obszaru ochrony uzdrowiskowej - na północ od drogi wojewódzkiej nr 504 (wylot w kierunku Braniewa), między lasami i wodami Zalewu Wiślanego. Projekt uzbrojenia ok. 10 ha terenu, przygotowało jedno z olsztyńskich biur projektowych za prawie 300 tys. zł.
Następnie w drugim etapie projektu, ogłoszony miał zostać przetarg na wykonanie robót budowlanych związanych z uzbrojeniem strefy A, czyli tej znajdującej się w bliskim sąsiedztwie z odwiertem wód geotermalnych. W ramach prac powstać miał ponad kilometr nowych dróg oraz prawie 2,5 km ciągów pieszych, pieszo-rowerowych i ciągów rowerowych. Ponadto cały teren miał zostać uzbrojony w sieci: energetyczną i wodociągową oraz kanalizację sanitarną i deszczową.
Ze względu na zadłużenie gminy i znaczne koszty tej inwestycji (niemal połowę budżetu miasta), władze Fromborka wystąpiły w tym roku z wnioskiem do Ministerstwa Gospodarki o zmniejszenie zakresu projektu. Pozytywną decyzję otrzymały dopiero na początku sierpnia – po 4 miesiącach od chwili złożenia wniosku.
Na zakończenie projektu mieliśmy czas do końca tego roku. Było więc już za późno, by ogłosić przetarg na wykonawcę i wykonać tak dużą inwestycję. Musieliśmy zrezygnować z realizacji tego etapu projektu i z przeznaczonej na niego dotacji. Do tego nie udało nam się pozyskać z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 4 mln zł dotacji na rekonstrukcję odwiertu wód geotermalnych, który jest podstawą działalności uzdrowiska. Ponadto w projekcie unijnym zapisano, że do końca 2016 r. musieliśmy spełnić wskaźnik dotyczący pozyskania dwóch inwestorów na terenie uzdrowiska. Niespełnienie któregokolwiek z nich groziłoby nam zwrotem pozyskanych środków. Wszystko to sprawiło, że nie podjęliśmy się tego ryzyka
– tłumaczy Małgorzata Wrońska, burmistrz miasta i gminy Frombork.
Włodarze Fromborka nie rezygnują jednak z planów utworzenia uzdrowiska. W tej chwili priorytetem gminy będzie szukanie środków na rekonstrukcję, wykonanego jeszcze w latach 70-tych odwiertu wód geotermalnych, który dziś jest częściowo zasypany i niedrożny.
Jeszcze w tym roku będziemy składać kolejny wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, tyle że do innego konkursu. Jeżeli i tu się nie uda, trzeba będzie rozpatrzyć inne możliwości finansowania tego zadania, np. zaciągnięcia kredytu inwestycyjnego lub rozpoczęcia sprzedaży działek na terenie przyszłego uzdrowiska. O tym zdecyduje już Rada Miejska
– mówi burmistrz Małgorzata Wrońska.
Mieszkańcom Fromborka i okolic oraz turystom, na pierwsze obiekty sanatoryjne, zakłady zabiegowe, hotele i urządzenia rekreacyjno – sportowe, przyjdzie więc jeszcze trochę poczekać.
łatwiej jest realizować łatwe cele , trudne trudniej
Co nikt tego nie rozumie że cała kasa idzie na budowę wszystkiego na mazurach i w olsztynie.Tam budują uzdrowiska ,teżnie -wszystko a tu na Wybrzeżu -Żuławach wszystko z łaski lub wcale.Krótko j***ć te województwo!!!!!!!!!!!!!!!
Dzięki temu mamy najdroższą wodę zaraz po Zakopanem. Frombork miasto sezonowe, jesień - zima (pustki). Moim zdaniem lepiej inwestować w projekty związane z odnowieniem naszego (pięknego niegdyś) Fromborskiego wybrzeża. Rozrywki dla młodych poza Orlikiem są zerowe, mam tutaj na myśli przedział wiekowy 13 - 20 lat. Miasto nie posiada nic pięknego i wartościowego oprócz Katedry i obiektów związanych z tamtymi "czasami".
Frombork - niegdyś urokliwe miasteczko, Kopernik - Wielki Człowiek, Kadyny - posiadłość cesarza, stare cegielnie, kolej nadzalweowa, stare stacyjki, jary, wąwozy, lasy, zalew - piękne tereny - objechałem je rowerem - jestem w nich zakochany. Wymagają ręki "dobrego gospodarza" - i nie dotyczy to tylko Fromborka. Problem tkwi we władzach, które są nieporadne albo mają wszystko w "gdzieś" oraz w mentalności lokalnej, napływowej ludności (o wiadomym pochodzeniu) - w takim układzie nic dobrego nie powstanie..... ten "rak" toczy te piękne tereny....
Najpierw trzeba cos zrobić z ciągle unoszącym sie smrodem kanalizacji,bo czasami sie rzygać chce idą przez miasto a w szczególności ulica Elblaska (masakra)
A co ma plaża do okresu jesienno-zimowego?
Szumne obietnice składane w kampanii wyborczej okazały się warte..... Pani Wrońska chwaliła się certyfikatami na zdobywanie pozabudżetowych pieniędzy. Pani Lewańska pieniądze dawno temu załatwiła - pani Wrońska ich nie chce. Bo trzeba się naprawdę porządnie napracować, by dołożyć swoje, zdobyte przez siebie, fromborskie. Zamiast ciąć wydatki trzeba zwiększać wpływy. Obiecywała pani Wrońska nowe miejsca pracy ? No to właśnie w sposób oczywisty z nich zrezygnowała. Szkoda gadać.
to efekt ostatnich wyboro.w burmistrza i rady miejskiej. skandal, brak PANI LEWANSKIEJ.
Dobry hotel uzdrowisko to miejsce gdzie się chce być. Nie jest ważne zima czy lato, czy jest plaza czy jej nie ma, Ważny dobry hotel, basen kryty , restauracje, sklepy. Tak się odpoczywa i wydaje pieniądze za dobre usługi. Plaża dla biednych, a hotel dla turystów z pieniędzmi, my we Fromborku ich potrzebujemy. Zatrudnienie dla wiekszosci w mieście od malarza ,sprzątaczki,lekarza , kelnerki czy kasjerki. itd.