Malownicze tereny w pobliżu Góry Chrobrego, to jedna z atrakcyjniejszych lokalizacji do zamieszkania w Elblągu. Miasto już od dłuższego czasu oferuje do sprzedaży kompleks działek pod budowę domów jednorodzinnych w tym rejonie. Dotychczas odbyły się cztery przetargi, w których wystawiono 34 nieruchomości. Licytacje nie cieszyły się jednak zbyt wielkim zainteresowaniem. Urzędnikom do tej pory udało się zbyć zaledwie osiem działek.
Tylko w 2014 roku elbląski magistrat przeprowadził aż trzy przetargi na sprzedaż terenów pod jednorodzinną zabudowę mieszkaniową w rejonie ul. Chrobrego. Pod koniec lutego br. rozstrzygnięto kolejne, czwarte postępowanie. Tym razem w ofercie znalazło się 27 nieruchomości o powierzchni od 7 do 10 arów (sprzedawanych wraz z udziałami w drogach dojazdowych). Ceny wywoławcze działek, zlokalizowanych w obszarze ulic Żurawia – Krucza – Sokola, kształtowały się od 156 do 201 tys. zł plus podatek VAT.
W lutowym przetargu Miastu udało się zbyć jedną działkę przy ul. Żurawiej 7. Jej cena wywoławcza wynosiła prawie 169 tys. zł. Do licytacji stanęły dwie osoby prywatne. Ostatecznie nieruchomość osiągnęła cenę nieco ponad 180 tys. zł.
Nabywca działki, będzie teraz zobowiązany do jej zabudowy w określonym przez magistrat terminie. Budowa domu powinna rozpocząć się najdalej ostatniego dnia 2017 r., natomiast jej zakończenie ma nastąpić do 31 grudnia 2019 r. W przypadku nie dotrzymania któregoś z terminów, właściciel będzie zobowiązany do zapłaty Miastu kar umownych.
Kompleks nieruchomości pomiędzy ulicami Żurawią, Kruczą i Sokolą położony jest w rejonie uzbrojonym w media komunalne. Nabywcy działek będą jednak musieli staraniem własnym i na własny koszt, uzyskać szczegółowe warunki techniczne włączenia swojego terenu do poszczególnych sieci. Podobnie ma się sprawa doprowadzenia uzbrojenia do zakupionej nieruchomości i usunięcia ewentualnych kolizji z istniejącym uzbrojeniem, a także zasileniem obiektów w media.
Na dzień dzisiejszy, urzędnikom udało się sprzedać jedną piątą wystawionych w rejonie ul. Chrobrego działek. Łącznie z tego tytułu, miejską kasę zasiliła kwota 1 mln 464 tys. zł netto. Przetargi mają być kontynuowane.
W minigalerii pod artykułem znajduje się mapka z zaznaczeniem 26 działek, które pozostały w sprzedaży (kolor czerwony)
Jak wywalą w końcu tego Czerepko, to od razu sprzedaż przyspieszy. Facet udaje, że coś robi.
Proponuję postawić mega baner: działki na sprzedaż, być może to zwiększy zainteresowanie.
Pani Doroto zainteresowania nie ma bo , działki są za drogie albo po prostu ludzie nie mają pieniędzy .
Wiadomo, że Czerepko to stary łapówkarz. A swoją drogą ciekaw jestem , czemu tam nie ma jeszcze ...Bidronki 15stej ?:)