To dopiero faza projektowa, ale można powiedzieć, że w zadaniu dotyczącym budowy nowej strażnicy dla elbląskich ogniomistrzów coś się w końcu ruszyło. Bowiem grunt, na którym ma powstać nowy budynek, znalazł się już w rękach strażaków. Teraz potrzeba tylko dobrej woli i współpracy samorządu lokalnego z wojewódzkim i centralnym, by pozyskać środki potrzebne do budowy nowej strażnicy.
Teren tak zwanego "małpiego gaju" przy ul. Łęczyckiej był własnością Agencji Mienia Wojskowego. Od 2008 roku elbląscy strażacy czekali na rozstrzygnięcie decyzji w sprawie przekazania im powyższych gruntów pod budowę nowej strażnicy.
Po sześciu latach możemy powiedzieć, że w sprawie coś się ruszyło: działka została przekazana na rzecz elbląskich strażaków pod koniec czerwca br. - Przekazanie działki miało charakter bezgotówkowy. Wartość działki to około 1 mln 400 tys. zł - mówi st. kpt. Przemysław Siagło, oficer prasowy KM PSP w Elblągu.
Jakie będą kolejne etapy zadania i skąd zostaną pozyskane pieniądze na budowę strażnicy? Kiedy mogłaby zostać wbita przysłowiowa "pierwsza łopata" pod budowę? Część finansowania będzie prawdopodobnie pochodziła ze środków centralnych, ministerialnych, część - samorządowych.
List intencyjny w sprawie budowy został podpisany kilka lat temu przez Wojewodę Warmińsko - Mazurskiego Komendanta Głównego PSP, Komendanta Wojewódzkiego PSP, Prezydenta Miasta Elbląg i prawdopodobnie z tych czterech źródeł inwestycja będzie realizowana W harmonogramie, początek inwestycji zaplanowano na 2015 rok i mówimy tutaj o fazie projektowej.
- dodaje Przemysław Siagło
Koszty budowy nowej strażnicy na pewno będą niemałe. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko trzymać kciuki za szybkie rozpoczęcie inwestycji i jak najmniej problemów w pozyskaniu potrzebnych środków. Bo czas ciągle działa na niekorzyść naszych strażaków; pracownikom elbląskiej Straży Pożarnej zależy na tym, aby nowa strażnica powstała jak najszybciej, bo ta w której obecnie przebywają jest w opłakanym stanie i nie jest dostosowana do standardów technicznych, jakie panują w innych jednostkach. Od kiedy zapadła decyzja o budowie nowej strażnicy, na terenie obiektu wstrzymano wszelkie prace remontowe. Jednak w związku z brakiem klarownych decyzji i działań w tej sprawie podjęto prace naprawcze, które w niewielkim stopniu przyczyniają się do poprawy warunków pracy - A wszelkie remonty realizowane są ze środków własnych straży; często siłą, pracą i rękami samych strażaków - mówi Przemysław Siagło
Ta, bo z Olsztyna (w sumie z pieniędzy wojewódzkich) coś dostaniecie :-(
Czy to na pewno jest przemyślana dezyzja? Jak w godzinach szczytu wóz strażacki przejedzie przez ul. Bema? Może przefrunie?!
A paniusie z WOG-u myślały ,że hipermarket budują i będą miały pod nosem. A tu zonk.
Kolejna działka potrzebna w centrum miasta, dobry interes? O ile wydłuży się przyjazd strażaków?
olsztyn jak by miał dac to by dawno już dał pieniądze ,nowe pojazdy strażackie i sprzet .Tylko olsztyn po latach zacofania we wszystkim musi u siebie wszystko wybudowac,zapełnić pojazdami i sprzętem.DZIADOWSKIE WOJEWÓDZTWO!!!!!!A Prezydent Elbląga był w sejmiku zna dobrze wszystkich tyle obiecał niech teraz pokarze że COŚ MOŻE!!!!!!!!!
I tak olsztyn nas okradnie z tego !
Dokładnie, tak jak napisał "powiec", nie ma opcji żeby wóz strażacki przepchnął się przez Bema w godzinach szczytu. Wzdłuż tej ulicy nawet nie ma opcji żeby samochody się rozjechały na boki żeby zrobić miejsce. Również w godzinach największych korków przejazd przez Grunwaldzką to duże utrudnienie, szczególnie dla wozów strażackich. Tematu przejazdu przez te ulice chyba nikt nie przemyślał.
powiec a jak teraz jada w stronę łęczyckiej albo grunwaldzkiej fruną tak i w drugą stronę dadzą rade
Sama działka jest super. Można na niej prawdziwe cuda zaprojektować. Ale niestety strażacy muszą czasem jechać na sygnale do pożaru i wtedy stworzy się komunikacyjny problem. Ot i mamy kolejny intelektualny bubel. Jest wyjście, strażacy mogą oznajmić : "... trzymajcie ogień, zaraz będziemy..." i po kłopocie. Niech się ktoś zastanowi póki nie jest za późno, podobne jak z sądem.