Jesienią ubiegłego roku rozpoczęto remont dróg wojewódzkich 503 i 504. Początkowo zakładano, że ma on potrwać do końca przyszłego roku. Niestety szereg komplikacji, jakie pojawiły się w trakcie przeprowadzanych prac sprawiły, że termin ten wciąż ulega zmianie.
Co miesiąc, na łamach info.elblag.pl, prezentujemy fotowycieczkę po naszym mieście, by pokazać obecny stan przeprowadzanych robót. Początkowo nieumiejący odnaleźć się w nowej rzeczywistości elblążanie głośno narzekali wskazując szereg utrudnień, z którymi przyszło im się zmierzyć. Z czasem lista niedogodności się zmieniała.
Wydawać by się mogło, że elblążan przestały już dziwić wciąż nowe objazdy, bądź brak sygnalizacji świetlnej na niektórych odcinkach. Za to powoli zaczęły pojawiać się efekty prac robotników. Aleja Armii Krajowej jeszcze niedawno całkiem rozkopana, teraz jest częściowo dostępna dla kierowców. Zmiany widać również na skrzyżowaniu 12 Lutego z Aleją Armii Krajowej i ulicą Grota Roweckiego.
Przypominamy, że 10 października zmieniono organizację ruchu przy ul. Pocztowej, której zachodnia jezdnia została wyłączona z ruchu. Taki stan rzeczy ma potrwać dwa tygodnie, po których powróci ruch na pasie koło poczty, a zamknięta zostanie jezdnia przy parku. Do wiosny 2013 będzie czynna tylko ta jezdnia .
Choć do końca robót jeszcze daleka droga już teraz zapraszamy na naszą fotorelację z ich przebiegu.
Zastanawiam sie jaką kwotę przeznaczył wykonanwca tego burdelu zwanego inwestycją przebudowy na ,, ułaskawienie,, służb opłacanych z naszych podatków a powołanych do sprawowania kontroli nad bezpieczeństem i nadzorem budowlanym. Ta inwestycja to ogromny burdel budowalany mówiąc najdelikatniej i jest kwestia czasu czyjeś kalectwo lub śmierć. Gdyby nie było ,, ułaskawienia finansowego,, to tak jak na każdej prywatnej budowie nadzór budowalany , straż tzw miejska i inni nałożyli by horendalne mandaty za bezpośrednie zagrożenie życia przez wykonanwcę. Cóż widac Elbląg jes taka enklawą gdzie jest to wybitnie dosadnie pokazane. Niech ktos spróbuje wykopać dołek 30cm przed własnym domem i pozostawic niezabezpieczony. straz tzw. miejska natychniast wali mandat.
Patrząc na wszystkie odcinki remontowe, nasuwa się pytanie ile wytrzyma nowa jezdnia, chodnik, czy cokolwiek zbudowanego. Burdel na każdym kroku i u każdego podwykonawcy. Remont odcinkowy bez żadnej ciągłości w wykopach, podsypkach, matach wiążących, czy wreszcie nawierzchniach. Obraz jaki widzimy jest podobny do tego jak budowana była trasa S7. Efekty już widać gołym okiem. Mam nadzieję że gwarancja jest na co najmniej 10 lat będzie egzekwowana. Podzielam opinię wcześniejszą o tzw BHP.
Proszę przejechać ulicą Traugutta, remontowaną rok temu - wszystkie studzienki zapadnięte. Tak samo będzie na nowo przebudowywanych ulicach. Zanim skończą , już trzeba będzie rozpocząć remont, Nie które studzienki już są zapadnięte. Nie prezydent ze świtą ruszy d..ę joko gospodarz - zamiast wucieczkować
W tym roku już się nic nie wydarzy, prace są tylko pozorowane ponieważ miasto nie płaci. Bajki o utrudnieniach i komplikacjach mozna sprzedawać dziecim i to tylko w złobkach bo przedszkolaki nie uwierzą. Walący się budżet powoduje że prace symulacyjne wykonuje garstka robotników i trzy cztery koparki. Kasa z obligacji musi pozostać na koncie po stronie MA na dzień 31 grudnia, by można było na 2013 zaciągnąć kredyt na 150 mln lub puścić obligacje. Koniec prac remontowych - termin w niedalekiej przyszłości...?
Z tymi studzienkami, to prawda. Nie tylko na Traugutta już się pozapadały, ale również na wyremontowanej części ulicy Kościuszki. Nie minął jeszcze rok czasu od zakończenia remontu, a studnie i kratki odpływowe na tej ulicy są już dużo poniżej poziomu nawierzchni drogi. Ulica jest wąska i ciężkie samochody, z dnia na dzień, coraz bardziej niszczą te miejsca. Według mnie skandalem jest nie tylko jakość wykonawstwa tych robót, ale także brak reakcji urzędników miejskich na taki stan. Na co oni czekają ? Chyba ktoś powinien dać im solidnego kopniaka, aby wzięli się do rzetelnej pracy, albo wypieprzyć ich na bruk. A może któryś z prokuratorów zechce przyjrzeć się tej chorej sytuacji ?
Pomijam jakość bo ta ocena należy do fachowców. Ciekawi mnie celowość niektórych inwestycji. Np. 12 Lutego, co w układzie komunikacyjnym miasta zmieni skrzyżowanie przy Feniksie ( Biedronka ) ? Moim zdaniem nic. Za ciężkie miliony kierowcy zyskają trawniczek pomiędzy pasami ( bo tramwaju chyba nie będzie ). Były dwa pasy w każdym kierunku i będą dwa pasy w każdym kierunku, były światła sygnalizacyjne i będą światła sygnalizacyjne. Poprawi się tylko wizualnie. Rozwiązaniem był tunel ( vide Sopot przy Monte Casino ) lub estakada tworząca bezkolizyjne skrzyżowanie, likwidująca korki i zwiększająca płynność ruchu. A tak przebudowa bez większego znaczenia
JAKA WŁADZA TAKIE INWESTYCJE I ICH TEMPO.CIĄGŁE OBIETNICE to potrafi PO i PSL.WSTYD to za mało by nie przekląć............... .
podobno prace na skrzyżowaniu koło feniksu są już zakończone tylko co oznacza ten burdel na tym skrzyżowaniu . Prace miały byc już zakończone ale nie są bo wykonawca ma to w d***e , komplikacjami w czasie tej przebudowy był i jest brak pracowników ( robotników) , kto zgadnie ilu dzisiaj ich było około godz 11 na ulicy 12 lutego i pocztowej . Zenada wykonawca do bani a miasto nie naciska . Latem tam powino roic sie od pracowników i prace powiny trwac do 21 a tam już o 16 nie mozna było nikogo znależć nawet ciecia
Szereg komplikacji. ja juz nie wytrzymuje, dlaczego przy kazdej budowie w tym miescie wystepuje szereg komplikacji? kladki, porto, drogi.
Do kierowca: Nasza prokuratura wypuszcza zabojcow na wolnosc, przekrety tez sa chyba dla nich za trudne. Potrafia oskarzac za maselko, albo wyciecie drzewa z dzialki bez zgloszenia.