W najnowszym zarządzeniu wojewoda Marian Podziewski wyraził zgodę staroście elbląskiemu, wykonującemu zadania z zakresu administracji rządowej, na nabycie na własność skarbu państwa kilku gruntów zajętych pod urządzenia melioracji wodnych. Grunty te są położone w okolicach Aniołowa (gmina Pasłęk), Markusów i Wikrowa (gmina Gronowo Elbląskie).
Nieruchomości gruntowe w okolicach Aniołowa zostały zajęte pod urządzenia melioracji wodnych w związku z regulacją potoku Granicznego wraz z przebudową prawego wału oraz odbudową ujścia potoku Aniołowo do rzeki Elżki na terenie gmin Elbląg i Pasłęk. Nieruchomość w Markusach została zajęta pod drogę dojazdową do pompowni nr 6 w związku z modernizacją prawego wału rzeki Tyna oraz odbudową obwałowań kanału odpływowego od tej pompowni. Natomiast nieruchomość w Wikrowie została zajęta pod kanał Fiszewka w związku z jego modernizacją.
- Wszystkie inwestycje, które mają ogromne znaczenie dla zabezpieczenia Żuław przed powodzią, zostały zrealizowane, a koszty wykupu wspomnianych gruntów ponosi Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu – informuje Edyta Wrotek, rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego.
Moim skromnym zdaniem stwierdzam że najlepszymi specjalistami od wałów byli i są Holendrzy ,to co wybudowali na Żuławach stoi do dziś i spełnia swoją rolę.Tylko że dawniej rzeki były odmulane i pogłębiane rowy też a teraz popatrzmy nic się nie robi przez tyle lat. Nie ma gospodarza i gospodarki wodnej.Powstało bagno z mułem gdy nie ma ruch na wodzie to dno widać .W mieście jest wiele kanałków popatrzmy w jakim stanie,zarośnięte woda stoi zamiast płynąć przykład kanalik w koło ul. Warszawskiej ,rzeka Kumiela jest uregulowana na jakim odcinku a reszta nadal nie ruszona a to co poprawiono znowu zarasta i jest zamulone.Tak że osoby odpowiedzialne za zabezpieczenie przeciw powodziowe mało widzą i wiedzą o wodach i ich stanie w Elblągu .PORA NA SPACEREK I LUSTRACJĘ.
Markusów czy markus:) ?
Kiedyś płaciło się wraz z podatkiem ziemskim składkę na meliorację i rowy w jakimś stopniu były czyszczone teraz nie płaci się nic i tyleż samo jest robione wały koszą za późno kiedy porastające rośliny sięgają 1,70 m wydry ryją wały i nikt z tym nic nie robi.