No i zaczęło się. Właśnie rozpoczęły się prace budowlane na drodze S-7. Kierowcy jadący w stronę Miłomłyna mogą spodziewać się poważnych utrudnień. Zwłaszcza, że teraz do pracy przystąpili jeszcze saperzy, którzy sprawdzają teren budowy.
Rozpoczęły się prace budowlane na odcinku S-7 Pasłęk- Miłomłyn. Obecnie trwa odhumusowanie, przygotowywanie dróg dojazdowych na potrzeby budowy, usuwanie karp po wyciętych drzewach. Saperzy kończą sprawdzanie terenu.
Kontrakt obejmuje wykonanie 36,5 km dwujezdniowej drogi ekspresowej o przekroju poprzecznym 2 na 2. W ramach zadania zostaną wybudowane drogi gospodarcze i serwisowe, trzy węzły (Pasłęk Południe, Marzewo, Małdyty), obiekty umożliwiające przejazd pod drogą S-7 oraz przygotowanie terenu pod 2 pary MOP-ów (Miejsc Obsługi Podróżnych).
Termin zakończenia realizacji inwestycji to 15.07.2012 r., jednak wykonawca deklaruje oddać drogę do ruchu przed 31 maja 2012 r. Aby wykonać roboty na całym odcinku należy: przewieźć 25 mln ton różnych materiałów, wbudować 700 tys. ton mas bitumicznych, wykonać 500 km kolumn wzmacniających podłoża.
Umowę na budowę drogi ekspresowej S-7 Pasłęk-Miłomłyn podpisano 1 lutego 2010 r. Wykonawcą zadania o wartości 1.063.934.765,59 zł jest konsorcjum firm: STRABAG Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, HERMANN KIRCHNER Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Łodzi.
Przebieg nowej trasy siódemki został zatwierdzony decyzją środowiskową wojewody z dnia 28 września 2008 r. Projektowana trasa drogi ekspresowej S-7 przebiega w korytarzu istniejącej drogi krajowej nr 7 lub w niedalekiej od niej odległości. Zadanie przewidziane jest do finansowania z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
1.063.934.765,59 zł za 36,5 km drogi ekspresowej o niepełnych parametrach (przekrój 2x2) ??!!! Nic dziwnego, że nie mają potem na emerytury dla ludzi ani na pensje dla budżetówki, ani na załatanie dziur w jezdniach. Co to za cena jest ?!!!
do w szoku: jak umiesz zbudować za mniej to stary: zakładaj firmę i startuj w przetargach! Cena była poniżej wyceny GDDKiA i było chyba 6 ofert - wygrała najniższa
cena ceną, jakość musi kosztować, ale tempo mnie dobiło 36 km przez 2 lata !? czy w tym kraju nie ma więcej fachowców do zmobilizowania,przeszkolenia skoro jest kasa do do wziecia z ue
Pracowałem w Irlandii przy budowie autostrady i mimo braku zimy taki odcinek buduje się około 2 lat a ta firma budowala inny odcinek i słyszałem ze jest bardzo solidna
w cene sa wliczone koszty lapowek dla urzednikow takze musi taka byc :) podejrzewam ze poza UE bylaby o 1/4 nizsza