Miastu udało się sprzedać kolejne tereny na Starym Mieście z przeznaczeniem pod budowę kamieniczek. Tym razem zlicytowano dwie działki przy ul. Bednarskiej, na których inwestor – ZUB Mytych, przymierza się do realizacji zabudowy mieszkalno-usługowej z podziemnymi garażami. Zanim jednak dojdzie do pierwszych prac budowlanych, teren zostanie przebadany przez archeologów.
Dwie ostatnie działki przy ul. Bednarskiej, zlokalizowane w południowym pasie od strony ul. Wodnej, sprzedano dopiero za drugim razem. Po ubiegłorocznej, nieudanej licytacji, Urząd Miejski obniżył ceny wywoławcze działek, co spowodowało, że znaleźli się chętni do ich zakupu.
W ubiegłym tygodniu nabywcą obu okazał się, dobrze znany na elbląskim rynku budowlanym deweloper - Zakład Usług Budowlanych Ryszarda Mytycha. Pierwsza z nich o powierzchni 0,1197 ha sprzedano za 510 tys. zł, z kolei drugą - nieco mniejszą o wielkości 0,1016 ha - za 334 tys. 820 zł.
Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego Starego Miasta w Elblągu, na działkach tych powstanie zabudowa mieszkalno-usługowa. Ich nabywca zanim przystąpi do ich zabudowy, zobowiązany będzie do wykonania na własny koszt, badań archeologicznych odsłoniętych murów fundamentowych kamienic.
Firma Ryszarda Mytycha posiada już dwie działki przy ul. Rybackiej, które zostały wcześniej przebadane przez archeologów. Znajdują się one w bezpośrednim sąsiedztwie ul. Bednarskiej.
- Pozyskując kolejne tereny będziemy mogli przystąpić do budowy kamienic z podziemnymi garażami na działkach przy ul. Bednarskiej i Rybackiej. Jest już bowiem zgoda Miasta na lokalizację w tym miejscu zabudowy mieszkalno-usługowej z garażami pod ziemią – mówi Ryszard Mytych.
Wprowadzenie funkcji budowy garaży podziemnych wymaga zmiany planu zagospodarowania przestrzennego Starego Miasta. Ostateczną decyzję w sprawie zmiany miejscowego planu podejmie w najbliższym czasie Rada Miejska.
Nabywca działek przy ul. Bednarskiej będzie musiał rozpocząć budowę kamienic najdalej do końca 2012 r. Zobowiązywać go do tego będzie umowa z Miastem. Budowa kamienic ma potrwać najdalej do końca 2014 r. Jeśli przyszły właściciel działki nie dotrzyma któregokolwiek z terminów, będzie musiał zapłacić Miastu karę umowną.
- Być może jeszcze w tym roku na Bednarskiej przeprowadzimy badania archeologiczne – zapowiada Ryszard Mytych. - Obecnie jednak skupiamy się na dokończeniu zabudowy ul. Studziennej. Właśnie rozpoczął się następny etap tej inwestycji, który polega na budowie drugiej części kamienic. W przyszłym roku przystąpimy do zabudowy kolejnego kwartału tej ulicy od strony ul. Wodnej.
"Jeśli przyszły właściciel działki nie dotrzyma któregokolwiek z terminów, będzie musiał zapłacić Miastu karę umowną." a co z dwoma budowami na rogu Wigilijnej i Stary Rynek, na ulicy Wieżowej i Garbary też stoją niewykończone budynki i szpecą krajobraz, czy miasto nie ma wpływu na ich właścicieli, aby skończyli budowę do końca albo odsprzedali grunty jak kasy nie mają????????
Chciałbym zobaczyć odbudowane wszystkie kamieniczki i postawioną osadę Truso.Wtedy by były imprezy podobne do tych w Gdańsku.Bo teraz to duchy umarły by z nudów.
tadek45, a zobacz ile quasi-fachowców denerwuje to, że Firma Mytych buduje szybko i terminowo !!!
Kolejny sukces ratusza! Nie ma dnia bez sukcesu! Uuurrraaaa
Kiedy sprzedawano działki pod te niedokończone inwestycje nie było zapisu o karze umownej. Ratusz stworzył ten zapis jak w mieście pojawiło się dużo takich zapomianych inwestycji i niezagospodarowanych działek.
Firma Mytych buduje szybko i terminowo :)))))))))))) i co z tego ? Ale jak buduje, mam przyjemność mieszkać w takim mieszkaniu. To co robią ,, fachowcy" z tej firmy na równi jest z filmem Alternatywy! Wiele można by opisać na temat ich prac a raczej tego z czym przyszły mieszkaniec ich roboty musi się zmierzyć!
Człowieku to nie Mytych tak buduje tylko podwykonawcy, a to już co innego
tylko to oni pracują na markę i renomę tej firmy! I wszystko jest firmowane nazwą tej firmy cała praca partacza fachowców też.
niech miasto poczeka ze sprzedażą tych działek bo i tak nie ma komu ich kupować a później sprzedadzą je dużo drożej jak teraz je tak strasznie zaniżają
A czy miasto planuje gdzieś na Starówce miejsce pod plac zabaw dla dzieci? Czy mam swoją córke prowadzać do ogródka archeologicznego, żeby się pobawiła??