Minęły cztery miesiące od chwili, gdy Zarząd Województwa ogłosił listę beneficjentów, którzy zdobyli unijne dofinansowanie na modernizację i budowę hoteli oraz restauracji. Jednym z nich został hotel „Wiwaldi Junior”, którego budowa na Starówce, miała ruszyć minionego lata. Jak widać, do tej pory jeszcze się nie rozpoczęła.
Przypomnijmy, że w połowie lipca br. Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego ogłosił listę beneficjentów środków w ramach projektu „Wzrost potencjału turystycznego regionu”. Władze naszego województwa rozdzieliły łącznie 69,2 mln zł na hotele duże, czterogwiazdkowe i 29,5 mln na obiekty, które chcą zainwestować w podniesienie swojego standardu. Środki na ten cel pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia Mazury 2007 2013 ze specjalnie przez nas wyodrębnionej osi turystyka. Dzięki tym funduszom w naszym województwie powstać mają nowe czterogwiazdkowe obiekty, zostaną także zmodernizowane hotele, restauracje i obiekty już działające.
O środki na rozbudowę i rozwój ubiegało się 88 przedsiębiorców z całego województwa, w tym kilku z Elbląga. Dofinansowanie otrzymało 27 firm. Jedną z dwóch elbląskich firm, które otrzymały fundusze z Unii Europejskiej jest spółka „Wiwaldi Junior”, która na Starym Mieście, przy ul. Stary Rynek 54-59 zamierza wybudować czterogwiazdkowy hotel. Wartość tej inwestycji to 36,2 mln zł, natomiast dofinansowanie wyniosło 14,8 mln zł.
- W ciągu miesiąca wejdziemy na plac budowy. Teren pod inwestycje jest już uzbrojony. Hotel chcemy zrealizować w półtora roku i oddać go do użytku na początku 2011 r. - mówił nam w lipcu, tuż po ogłoszeniu wyników Michał Walentynowicz, członek zarządu rodzinnej spółki „Wiwaldi Junior”.
Niestety mamy już listopad, a postępu na placu budowy nie widać. Co jest tego przyczyną? Jak się okazuje opóźnienia nie lezą po stronie inwestora. Prace nie mogły ruszyć, gdyż Urząd Marszałkowski do tej pory nie podpisał jeszcze żadnej umowy z beneficjentami.
- Ze swojej strony złożyłem już wszystkie niezbędne dokumenty i czekam tylko na informację, kiedy mam udać się do Olsztyna w celu podpisania umowy na dofinansowanie projektu – mówi Michał Walentynowicz.
Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Marszałkowskim, 15 listopada minął pierwszy termin składania dokumentów aplikacyjnych.
- Do tego dnia - z zasady - nie komentuje się jakości czy kompletności dokumentacji. Nie jest to na razie przedmiotem dyskusji. Czy tego dnia wszyscy beneficjenci będą mieli skompletowane dokumenty? - istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie – powiedział nam jeden z pracowników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego, pragnący zachować anonimowość. - Tajemnicą poliszynela jest, że niektórzy mają problem z kredytowaniem inwestycji i wkładem własnym. Niestety, pola manewru dla Urzędu w takiej sytuacji praktycznie nie ma.
Beneficjentom pozostaje więc czekać na podpisanie umów. Michał Walentynowicz zapowiada, że gdy do tego dojdzie rozpocznie prace budowlane, które mają potrwać około 1,5 roku. Więcej o tej inwestycji pisaliśmy w artykule "Rusza budowa czterogwiazdkowego hotelu na Starówce".
Należałoby raczej zapytać, kiedy w Elblągu ruszy wreszcie budowa jakiegokolwiek hostelu, w którym na nocleg stać będzie przeciętnego turystę, bez którego w naszym mieście nawet nie ma co marzyć o rozwoju turystyki.
Ta budowa to taki rajd z motyką na słońce!
Svenovsky ma rację.
Uwielbiam info.elblag.pl Porusza tematy mnie dreczace;)
A ja pytam dlaczego prywatna osoba dostała publiczne pieniądze i czy podatnicy będą mieli noclegi za darmo w takim "podarunku".
Walentynowicz jak nie potrafisz wyprodukować frontów bez skaz i braków to nie bierz sie za hotele .....
A ja pytam dlaczego prywatna osoba dostała publiczne pieniądze i czy podatnicy będą mieli noclegi za darmo w takim \"podarunku\". - bez komentarza - Każdy z przedsiębiorców, mógł starać się o porządne dofinansowanie w ramach projektów z unii europejskiej - w tym \"osoba prywatna\" - prowadząca działalność pod firmą czy to na zakup maszyn czy budowę budynków - szkoda ze tak mało przedsiębiorców osób z Elbląga skutecznie stara się i dostaje dofinansowanie (gdyby było ich więcej pewnie zmniejszyło by się bezrobocie w naszym mieście) - Nie pozostaje nic innego niż pogratulować przedsiębiorcy i życzyć powodzenia!
A któż to będzie nocował w tym **** gwiazdkowym hotelu, a?! Stare szwabskie pierniki juz się wykruszyły a i oni groszem nie śmierdzieli. Więc? Ktoś tam, wcześniej zapytał o hostel. Dobry pomysł. No tak, tylko jak p. Słonina, co to rozdaje laptopy wartości kilkunastu tysięcy PLN każdy, decyduje o przyznawaniu ekstra pieniędzy, to o czym my tutaj mówimy?! Kiepściuchny ten Elbląg, kiepściuchny. Pewnie już na zawsze pozostanie na uboczu. W swoim grajdołku. A szkoda, bo miasto mogłoby być piekne i przyciągać ludzi. Kanał do zagospodarowania, jak na Zachodzie. Ech! Szkoda gadać. No, ale ludzie mają, co chcą.
ten walentynowicz nie ma nic wspolnego z frontami i meblami... heh ludzka zawiść i przypisanie dla przysłowiowego każdego psa - nazwy burek :)
w dziejszych warunkach i wymogach dla hotelu**** nie można myśleć o budowie hotelu **** za 400 000 zł/ jeden pokój. W/g specjalistów od inwestycji hotelowych w warunkach Elbląga można myśleć o kwocie 2,1-2,5 mln zł/jeden pokój dla hotelu****. Jak w tej sytuacji taki biznes-plan przeszedł i dostał akceptacji dla śodków pomocy UE.Cuda się zdarzają