W środku ferii i w reżimie sanitarnym uczniowie szkół branżowych i techników dziś (11 stycznia) rozpoczęli egzaminy zawodowe. Nie mogą jednak liczyć na taryfę ulgową, podobną do tej, którą rząd przygotował dla maturzystów i ósmoklasistów. Jak im pójdzie? Wyniki poznamy dopiero 31 marca.
Uczniowie w całej Polsce mają jeszcze tydzień ferii. Nie wszyscy jednak cieszą się odpoczynkiem. Uczniowie szkół branżowych, techników oraz szkół policealnych, również tych elbląskich, rozpoczęli dziś (11 stycznia) egzamin potwierdzający kwalifikacje w zawodzie. Młodzież, aby go zaliczyć, musi zdobyć minimum 50 proc. z części pisemnej i min. 75 proc. z części praktycznej. Mimo wcześniejszych apeli w tej sprawie rząd nie zdecydował się na zmniejszenie zakresu wiedzy potrzebnej do zdania tego egzaminu, podobnie jak uczynił to w przypadku matur i egzaminu ósmoklasisty.
To są trudne egzaminy. Poprzeczka zawieszona jest wysoko, aby zdać nie wystarczy tak, jak na maturze, zdobyć 30 proc. Oczywiście ze względu na pandemię przygotowania w tym roku wyglądały inaczej niż w latach poprzednich. Część zajęć odbywała się zdalnie, a część na terenie szkoły, po to, aby wspomóc uczniów w przygotowaniu się do tego trudnego egzaminu. Myślę, że dla uczniów szkół branżowych i techników to najważniejszy egzamin. Życzę naszym uczniom, aby poszedł im jak najlepiej, żeby żaden z nich nie musiał przystępować do sesji poprawkowej w czerwcu
- mówi Beata Tuzimek, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Elblągu.
W naszej szkole w tym roku do egzaminu zawodowego podejdzie łącznie 118 osób. Pierwsi uczniowie przystąpili do niego już dziś o godz. 9. Cała sesja zakończy się po feriach. Nie mieliśmy sygnałów od uczniów, że są niezadowoleni z takiego terminu egzaminu. To nie pierwsza taka sytuacja. Zdarzało się już, że egzaminy zawodowe wypadały w dni wolne od nauki. Nasi uczniowie mają świadomość tego, jak ważny jest to dla nich egzamin, że jego wyniki, potwierdzone certyfikatem, przydadzą im się podczas poszukiwania pracy, zarówno w Polsce, jak i za granicą
- podkreśla Maria Dobosz, dyrektor Zespołu Szkół Gospodarczych w Elblągu.
Ze względu na pandemię COVID-19 egzaminy zawodowe, podobnie jak przeprowadzone w sesji letniej w 2020 roku matura i egzamin ósmoklasisty, odbywają się w zaostrzonym reżimie sanitarnym. - Pomieszczenia były ozonowane. Mamy wystawione płyny do dezynfekcji, a młodzież na egzaminy będzie wchodziła w maskach. Myślę, że jest wszystko to, co powinno być. Pod tym względem do tego egzaminu przygotowujemy się już od tygodnia - zapewnia Beata Tuzimek.
Egzamin zawodowy składa się z dwóch części: pisemnej i praktycznej i przeprowadzanych jest w formule 2012, 2017 i 2019. Część pisemna dla wszystkich zdających w formule 2012 lub 2017 odbędzie się 12 stycznia, a w formule 2019 w terminie 12 – 16 stycznia. Część praktyczna w formule 2012 i 2017 odbywa się w terminie 11 stycznia – 19 lutego, a w formule 2019 w terminie 11 stycznia – 5 lutego 2021 r. Po zdaniu egzaminu (obu części) zdający otrzymuje w formule 2012 i 2017 świadectwo potwierdzające kwalifikację w zawodzie, a w formule 2019 certyfikat kwalifikacji zawodowej. Po zdaniu egzaminów ze wszystkich kwalifikacji wchodzących w skład danego zawodu oraz po uzyskaniu odpowiedniego poziomu wykształcenia wydawany jest formule 2012 i 2017 dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe, a w formule 2019 dyplom zawodowy.
Klucze odpowiedzi z części pisemnej egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie zostaną opublikowane na stronie internetowej CKE www.cke.gov.pl w dniu 14 stycznia 2021 roku od godz. 16. Przekazanie przez okręgową komisję egzaminacyjną świadectw/certyfikatów/dyplomów potwierdzających kwalifikacje w zawodzie/ dyplomów zawodowych do szkół nastąpi w dniu 8 kwietnia 2021 r.
- informuje Centralna Komisja Egzaminacyjna.
To najtrudniejsze egzaminy do przeprowadzenia. Dyrektorzy szkół zawodowych-brawo.
To najtrudniejsze przygotować do egzaminu na 75% żeby uczeń zdał, nauczyciele szkół zawodowych BRAWO
Oczywiście