Często pojawiają się pytania dotyczące możliwości korzystania z tzw. „zielonych strzałek”. Postanowiliśmy rozwiać wątpliwości kierowców, którzy nie są dokładnie poinformowani w tej sprawie.
Już cztery lata temu Ministerstwo Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało rozporządzenie w sprawie tego sygnału drogowego. Mówi ono, że kierowca może skręcić w kierunku wskazanym przez zieloną strzałkę, kiedy główny sygnalizator nadaje czerwony sygnał.
W praktyce wygląda to zazwyczaj tak, że kierowca zwalnia i po chwili skręca w wyznaczonym kierunku – przeważnie w prawo. Jednak przepisy mówią wyraźnie, że skręcanie bądź zawracanie dozwolone pod warunkiem zatrzymania się przed sygnalizatorem i oczywiście nie spowodowania utrudnienia ruchu innym uczestnikom.
W tym wypadku szczególnie należy zwracać uwagę na pieszych. Najczęściej poszkodowanymi podczas skrętu „na zielonej strzałce” (sygnalizator S-2) są piesi. O ile w samochodzie w większości przypadków nic nam się nie stanie, to przechodząc przez przejście musimy zachować szczególna uwagę. Pamiętajmy, że nie każdy kierowca się zatrzyma. Jest wielu takich, co ignorują pieszych.
Tak jak wspomnieliśmy, jeżeli zielona strzałka zezwala na skręt w lewo, możemy też zawrócić, o ile nie zostało to zabronione znakiem B-23 („zakaz zawracania” – dot. najbliższego skrzyżowania).
Ministerstwo Transportu pracuje nad nowelizacją przepisów dotyczących „zielonej strzałki”. Przewiduje, że nowe postanowienia wejdą w życie w pierwszym kwartale 2007 roku. Jednak nie musimy się niczym obawiać – będą to niewielkie zmiany, które nie wpłyną na zlikwidowanie sygnalizatora S-2.
Milan
Buahaha Mati odrazu jak widzialem na jaki temat jest News wiedziałem, ze Ty go napisałeś :> jak zwykle coś o ruchu drogowym, szkoda tylko, że tak mało go wykorzystywałeś :/ Do zoabczenia w trasie i pozdro :> PS. A co niby mają zmeinić (te drobne zmiany)
Przez tą strzałke zieloną w prawo masakrą jest przejść przez pierwsze przejście na ul.Kościuszki jadąc od dworca.Ponieważ kierowcy jadący ul. Bema z góry skręcający w prawo jak mają strzałke w prawo to jada na oślep nie puszczając pieszych...