Z dnia na dzień poranki są coraz chłodniejsze. Dziś już zaczął padać śnieg. Czy twój akumulator jest gotów do pracy w trudnych warunkach? Najwyższa pora go sprawdzić.
Działa, nie działa?
Wady akumulatorów wychodzą na jaw zazwyczaj pierwszego października, kiedy to trzeba mieć włączone światła, przez cały czas jazdy. Może okazać się wówczas okazać, że był częściowo rozładowany, co powodowało wytrącanie się ołowiu z płyt co wpływa na ich zasiarczenie. Akumulator z takim defektem nadaje się zazwyczaj tylko do wymiany.
To jest jednak początek. Dopiero w pierwszych dniach zimy dowiadujemy się, czy nasz akumulator podoła trudnym warunkom, czy też nie. Jak się okazuje, on sam nie zawsze jest winien problemom, które możemy zaobserwować. Często kierowcy zapominają, że na działanie akumulatora największy wpływ ma prądnica.
Prądnica przede wszystkim
Jeżeli alternator nie wytwarza stałego napięcia w zakresie 14 do 14,4 Volt akumulator nie będzie mógł normalnie funkcjonować. Co ważne napięcie nie może się zmieniać nawet, jeżeli włączymy kolejne odbiorniki elektryczne. W przypadku, kiedy mamy do czynienia z takim problemem, pozostaje tylko udać się do elektryka, który sprawdzi ładowanie akumulatora oraz w razie problemów wykryje usterkę - dowiedzieliśmy się na Stacji diagnostycznej PZM. Taki defekt trzeba natychmiast zlikwidować - akumulator to tylko magazyn energii, która wykorzystywana jest podczas rozruchu samochodu.
Gęstość elektrolitu
Aby akumulator mógł prawidłowo działać, musi mieć odpowiedniej gęstości elektrolit. Jej wartość przy dwudziestupięciu stopniach Celsjusza powinna wynosić minimum 1,24g/cm3. Jeżeli ta norma nie zostanie spełniona, akumulator w zimie będzie słabszy niż w sezonie. W takiej sytuacji, np. podczas rozruchu samochodu, bateria będzie musiała wykonać dwukrotnie większą pracę. W obecnej porze roku, niższe temperatury mają wpływ na gęstość elektrolitu. W skrajnych przypadkach, w zimie płyn może nawet zamarznąć. Pomiaru prawidłowej gęstości możemy dokonać za pomocą specjalnego urządzenia, które jest powszechnie dostępne w każdym sklepie motoryzacyjnym.
Zadbaj o styki
Częstym powodem nieprawidłowego działania instalacji elektrycznej są zaniedbane styki. Woda, brud i osad wpływają negatywnie na przewodzenie napięcia. Takie styki, jak i bieguny w akumulatorze należy dokładnie oczyścić papierem ściernym. Po założeniu najlepiej posmarować je wazeliną techniczną lub pastą miedzianą, aby uchronić przed osadzaniem się zanieczyszczeń.
Ważną zasadą jest, aby odłączać jako pierwszy i załączać jako ostatni biegun ujemny. Stosując się do tych zaleceń unikniemy zwarcia - mówi Pan Grzegorz Zyśk, właściciel sklepu G-CAR zajmującego się sprzedażą akumulatorów.
Reanimacja akumulatora
Jeżeli nasz akumulator się rozładował, musimy go ponownie naładować - to logiczne. Jednak często zapominamy o pewnych zasadach podczas tego zabiegu. Przede wszystkim do ładowania należy użyć odpowiedniego prostownika. Zanim podłączymy przewody z zaciskami akumulatora należy odkręcić korki, aby gazy, które się ulatniają podczas ładowania miały możliwość odparowania. Przed ładowaniem należało by również sprawdzić, czy poziom elektrolitu jest prawidłowy. Jeżeli nie, uzupełniamy go wodą destylowaną.
Gwarancja a użytkowanie
Zdarza się, że kierowcy przyjeżdżają z akumulatorem, który według nich jest niesprawny, ale wystarczy sprawdzić stan naładowania aby okazało się, że wina leży po stronie właściciela, a nie akumulatora - mówi Pan Grzegorz. Poza podstawowymi, wymienionymi czynnikami, które mają wpływ na prawidłowe działanie jest również zamocowanie baterii. Jeżeli nie jest stabilnie przymocowana, może dojść do jej fizycznego uszkodzenia, a gwarancja w niczym nam nie pomoże.
Dbajmy i sprawdzajmy
Akumulator to dość droga część naszego auta, która ma kluczowe znaczenie - bez niego nie ma szans na włączenie silnika. Dlatego kontrolujmy stan naładowania najlepiej co miesiąc - jeżeli jest nieprawidłowe, doładujmy go. Najlepiej w pomieszczeniu z temperaturą pokojową i wentylacją.
Pozostaje jeszcze tylko decyzja, gdzie kupimy baterię. Supermarkety mają ciekawe propozycje, jednak pozostaje sporne pytanie odnośnie późniejszej gwarancji i obsługi klienta. W sklepie zajmującym się akumulatorami zawsze możemy uzyskać pomoc od sprzedawcy, który zna się na swojej ofercie w przeciwieństwie do pracownika supermarketu.
Milan
"Wytrącanie sie ołowiu z płyt co wpływa na ich zasiarczenie"??? Wypadałoby zapoznać się z budową akumulatora i reakcjami chemicznymi, które zachodzą podczas ładowania i rozładowywania. "Przewodzenie napięcia" zasługuje z kolei na elektryczną złotą czcionkę.