Firma z Katowic zbada jak bardzo elbląskie ulice obciążone są ruchem pojazdów. Pod lupę zostaną wzięte 42 najważniejsze skrzyżowania w mieście. Będzie to pierwsze od 7 lat badanie, które wykazać ma rzeczywiste natężenie ruchu na wybranych drogach miasta. Pozwoli także na wprowadzenia ewentualnych zmian na skrzyżowaniach, w tym m.in. funkcjonowania sygnalizacji świetlnych.
Okresowy pomiar ruchu drogowego na ulicach Elbląga, zaplanowano na przełom września i października. Poprzedni pomiar wykonywany był w 2008 r. Kolejne badanie miało odbyć się w 2013 roku, jednak z uwagi na przebudowę głównych arterii komunikacyjnych w mieście - dróg wojewódzkich nr 503 i 504, pomiary zostały przesunięte na rok bieżący. Podstawowym celem badania jest określenie wielkości ruchu na wytypowanych skrzyżowaniach dróg publicznych.
Otrzymane wyniki pomiarów są cenną informacją dla zarządcy drogi o tym, które ulice są bardziej lub mniej obciążone ruchem drogowym, jak zmieniły się główne trasy komunikacyjne miasta, a także które kierunki stały się dla miasta priorytetowe. Wybrany przez zarządcę drogi rodzaj pomiaru - na wszystkich pasach wlotów wybranych skrzyżowań a nie w przekroju drogi na odcinku międzywęzłowym, pozwala nie tylko uzyskać informację o rzeczywistym całodobowym obciążeniu ruchem danej drogi, ale jest także podstawą do ewentualnej analizy i weryfikacji pracy programów wybranych sygnalizacji świetlnych
– tłumaczy Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga.
Badaniem objęte zostaną 42 skrzyżowania (141 wlotów), w tym 5 przejazdów kolejowych zlokalizowanych na terenie Elbląga (na ulicach: Lotniczej, Malborskiej, Nizinnej, Portowej, Elektrycznej). Podstawowymi obliczanymi parametrami będą: średni dobowy ruch w roku oraz rodzajowa struktura ruchu na wybranych skrzyżowaniach (kategoria pojazdów).
Wykonawca pomiaru będzie miał do wyboru dwa okresy, w których nastąpić ma badanie – od 15 do 30 września lub od 1 do 15 października. Pomiary odbywać się będą we wtorki, środy i czwartki. W zależności od wielkości skrzyżowania, pomiary prowadzone będą przez 24 godziny lub 12 godzin (między 6.00 a 18.00) w ciągu doby. Łączny czas pomiaru określono na 792 godziny.
Miasto wymaga, aby wykonawca tego zadania dysponował minimum 3 osobami, które będą pełnić funkcje kierowników zespołów pomiarowych. Do ich obowiązków należeć będzie także opracowanie dokumentacji wyników pomiaru. Ponadto firma, która wygra miejski przetarg będzie musiała dysponować minimum 297 osobami, które będą pełnić w terenie funkcje pomiarowych. Wykonawca będzie miał również alternatywną możliwość zastąpienia pracy osób liczących pojazdy. W przetargu dopuszczono bowiem zastosowanie nagrań za pomocą kamer w wybranych punktach pomiarowych.
Realizację całego zadania przewidziano do 26 października 2015 r. Jego wykonawcą będzie Biuro Analiz Środowiskowych ,,MK Akustyk" z Katowic, które złożyło najkorzystniejszą ofertę w miejskim przetargu. Do podpisania umowy z wykonawcą ma dojść w najbliższych dniach. Jej koszt to 148 tys. 72 zł.
W tej chwili nie zapadły jeszcze decyzje, co do szczegółów realizacji tego zadania. O dokładnym terminie przeprowadzenia pomiaru, będę mógł poinformować dopiero po podpisaniu umowy. Z kolei jeżeli chodzi o sposób liczenia pojazdów, przewiduję, że będzie on mieszany – zarówno ręczny jak i za pomocą kamer
– przekazał nam Marek Komoniewski, właściciel firmy MK Akustyk.
Panie Wróblewski każdy wie jaki jest ruch na skrzyżowaniach, tylko pan jeden takiej informacji nie ma. Ale to już norma, że pan nie wie co się dzieje w Elblągu. A na połączenie KM z naszym miastem /drogą wodną / nie miałeś pan 40.000 złotych? A tu proszę 150.000 zł pan masz, o przepraszam z kasy mieszkańców.
Za te 150000 można było kupić i zainstalować czasomierze przy sygnalizacji na głównych skrzyżowaniach.
No tak bo stojąc w korkach wracając z pracy ruchu na skrzyżowaniu nie widać? Tylko Elbląga żal!
Ilu elblążan trzeba okraść by uzbierać 150.000 tys ? Mam nadzieje że ten peowiak pójdzie siedzieć minimum za niegospodarność a najlepiej za zlecenie znajomkom "badań" i przyjęcie doli.
Wydajecie pieniądze na bzdety.WIADOMO że ul.Grunwaldzka,Robotnicza,Browarna ,Płk.Dąbka i mosty są zatłoczone szczególnie w godzinach szczytu -dojazd do pracy i szkoły oraz powrót.ZAMIAST wydac kasę na nowoczesny system świetlny-inteligentny i budowę rond oraz budowę przejść pod ziemnych lub nad ziemnych CZEKACIE chyba na to że wszyscy wyjadą z Elbląga.TO JEST ZENUJĄCE.
Znowu nastepna wpadka referendum i pa.A nie to niech Radni razem z Prezydentem robią zrzutkę.
Masakry ciag dalszy!!! Mam wrażenie ze Pan Wróblewski jest prezydentem ale Olsztyna.
Całkowicie wyprowadzić ruch samochodowy z miasta, co to za miasto centrum pełno spalin.W jakim celu takie modernizowanie, samochodów i tak przybywa.
O ile mnie pamiec nie myli to narysowanie slimaka ( logo miasta) tyle kosztowalo..
Widzę, że ten Wróblewski to by wszystko zlecał. Może i dobre i gospodarne rozumne myślenie zleci na zewnątrz. Zespołów i doradców natworzył ci jak w Parlamencie Europejskim. A co sam zrobił? Zleca i czeka.