Przedsiębiorca JLR Polska Sp. z o.o. powiadomił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że niektóre samochody Jaguar XJ, z roku modelowego 2003 - 2004, mogą stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa użytkowników.
- Polski dystrybutor marki Jaguar poinformował, że w niektórych egzemplarzach wymienionego modelu pomiędzy przewodami hamulcowymi pod podłogą a osłoną wygłuszającą w tylnej części samochodu może nastąpić odkładanie się błota i piasku, co może prowadzić do ścierania antykorozyjnej powłoki ochronnej przewodów hamulcowych a w konsekwencji - ich korozji. Korozja może spowodować zmniejszenie efektywności systemu hamulcowego: wydłużenie skoku pedału hamulca i drogi hamowania, a także zapalenie się komunikatu ostrzegawczego o niskim poziome płynu hamulcowego - informuje Małgorzata Cieloch, Rzecznik prasowy UOKiK.
Kampanią serwisową objęte są samochody wyprodukowane w Wielkiej Brytanii o numerach nadwozia (VIN) w zakresie od G00001-G27878. W Polsce akcją objętych jest 15 egzemplarzy Jaguara XJ.
- Właściciele aut objętych w/w akcją na rynku polskim zostali poinformowani listownie o stwierdzonej przez producenta wadzie oraz o konieczności zgłoszenia się do punktu serwisowego, w którym przewody hamulcowe zostaną bezpłatnie sprawdzone i wymienione, jeśli będzie taka konieczność - wskazuje rzecznik prasowy UOKiK.
Wskazać przy tym należy, .że informacja ta nie stanowi nakazu wycofania produktu z rynku ani nakazu odkupienia od konsumentów w rozumieniu ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów, ale stanowi realizację obowiązków producenta, o której mowa w art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 12 grudnia 2003 r. o ogólnym bezpieczeństwie produktów (Dz. U. Nr 229, poz. 2275 oraz z 2007 r. Nr 35, poz. 215).
- Przedsiębiorca, który uzyskał informację, że produkt wprowadzony przez niego na rynek nie jest bezpieczny powinien niezwłocznie powiadomić o tym Prezesa UOKiK. Niewykonanie tego obowiązku, zgodnie z art. 33a. ust. 1 pkt 1 ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów, zagrożone jest karą pieniężną w wysokości do 100 000 zł. Sankcję tę nakłada Prezes Urzędu - przypomina Małgorzata Cieloch.
no faktycznie i to jest sensacja dnia bo pewnie jeden z nich jeździ w elblągu