Przez ponad rok Prezydent Elbląga Witold Wróblewskie nie chciał przyjąć 100 mln zł na rozwój portu oferowanych przez poprzedni rząd. Jednak podczas kampanii wyborczej wszystko jest możliwe. Nawet podpisanie porozumienia w sprawie elbląskiego portu między rządem a elbląskim samorządem. Do porozumienia udało się dojść dopiero teraz, na dwa tygodnie przed wyborami samorządowymi.
22 marca br. przedstawiciele rządu i elbląskiego samorządu podpisali porozumienie w sprawie współpracy przy budowie odcinka drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej do Elbląga. Ta inwestycja była wielokrotnie poruszana podczas wyborów parlamentarnych. Jednak do porozumienia doszło na dwa tygodnie przed wyborami samorządowymi. Na terminalu przeładunkowym przy ul. Radomskiej, podpisano wcześniej ustalone warunki.
Zaczynamy nowy etap funkcjonowania portu morskiego w Elblągu. Zbudowaliśmy porozumienie między instytucjami rządowymi s samorządem terytorialnym i portem w Elblągu tak, aby powstał tu port morski z prawdziwego zdarzenia. Port morski, który będzie mógł obsługiwać statki morskie
- mówił Dariusz Klimczak, Minister Infrastruktury.
W tym celu Ministerstwo Infrastruktury zleciło Urzędowi Morskiemu w Gdyni wykonanie pewnych kroków.
Zleciliśmy wykonanie szeregu czynności tak by powstała niezbędne infrastruktura doprowadzająca drogę wodną i statki morskie do Elbląga. Dzisiaj kończymy konflikt rządu z samorządu w Elblągu. Dotychczas inwestycja polegająca na przekopie Mierzei Wiślanej nie miała sensu bez tego ostatniego etapu
– stwierdził Dariusz Klimczak.
Czy do tego porozumienia nie dało się dojść szybciej? 4 lipca 2022 r. ówczesny Minister Aktywów Państwowych Andrzej Śliwka rozpoczął negocjacje w tej sprawie z elbląskim samorządem. Propozycja rządowa zakładała możliwość dofinansowania portu kwotą do 100 mln zł pod jego rozbudowę i modernizację w zamian za objęcie przez Skarb Państwa pakietu kontrolnego. Elbląg miał stać się czwartym portem Rzeczpospolitej.
23 marca br. odbyło się otwarte spotkanie z elblążanami, które zorganizował Andrzej Śliwka (obecnie ubiegający się o urząd Prezydenta Elbląga). Podczas spotkania padło pytanie, dlatego nie udało się wcześniej samorządowi dojść do porozumienia z rządem.
Obecnie Zarząd Portu Morskiego, spółka komunalna, w 100 procentach jest zarządzana przez miasto. Jak wygląda stan finansowy ten spółki miejskiej? Skumulowana strata na przestrzeni ostatnich lat to blisko 1 mln zł. W ubiegłym roku mieli malutki zysk dzięki realizacji przekopu Mierzei Wiślanej. Zatrudnionych jest tam 6 osób. Jeżeli spojrzymy na sprawozdania i plany inwestycyjne to w ubiegłym roku w budżecie Miasta przeznaczono 0 zł na inwestycje w porcie. W tym roku również 0 zł. A ile przeznaczono w Wieloletniej Strategii Inwestycyjnej Miasta do 2035 r.? Również 0 zł
– opowiada Andrzej Śliwka.
Zdolności przeładunkowe portu, jak zaznaczył Andrzej Śliwka, to 1,5 mln ton. - Obecnie wykorzystywane jest 7-8 proc. tego. (…) Jaki udział przeładunkowy ma port zarządzany przez pana Prezydenta Witolda Wróblewskiego? W skali całego kraju to 1 promil. Nawet nie 1 procent – podkreślił Andrzej Śliwka. - Ten port jest naprawdę fatalnie zarządzany.
W 2018 r. były wybory samorządowe. W swojej ulotce wyborczej pan Witold Wróblewski napisał, że ten tor wodny zostanie pogłębiony i powstanie obrotnica. Nie zostało to zrealizowane przez pana Prezydenta Wróblewskiego. W międzyczasie pan Wróblewski doszedł do wniosku, że swoją odpowiedzialność przerzuci na rząd. Nawet wziął ekspertyzę prawną, z której nie do końca wszystko jasno wynikało, ale była ekspertyza uzupełniająca tego samego pana profesora Suwaja, eksperta od prawa administracyjnego i prawa morskiego. Z ekspertyzy wynikało, że odcinek 800 metrów leży w gestii spółki zarządzającej portem, czyli Miasta. To Miasto powinno pogłębić ten tor, ale z niewiadomych powodów nie chciało tego zrobić
– zaznaczył Andrzej Śliwka.
Do porozumienia nie doszło wcześniej ze względu na politykę? - Chciałem, żeby w pełni wykorzystać potencjał jaki ma elbląski port, (…) wyszedłem z propozycją do pana Wróblewskiego, by tak jak w Gdańsku, jak w Gdyni, w Szczecinie, czyli w miastach rządzonych przez polityków Platformy Obywatelskiej, żeby w Elblągu powstał port o podstawowych znaczeniu dla gospodarki morskiej. Strategiczny, czwarty port Rzeczpospolitej. Nie mały porcik – wyjaśniał podczas spotkania Andrzej Śliwka. - Aby tak się stało trzeba doprowadzić do tego, że Skarb Państwa da pieniądze spółce i tak, jak w Gdańsku, Gdyni czy Szczecinie ta spółka będzie rządowo-samorządowa. Co ważne podatki będą wpłacane do Miasta. Przedsiębiorcy, którzy będą funkcjonowali wokół portu będą zatrudniali w Elblągu. Obecnie w Elblągu nikt nie płaci żadnych podatków, bo port jest niedochodowy. On nie zarabia, nie generuje zysków. To jest zasadniczy problem.
- Propozycja dokapitalizowania spółki kwotą 100 mln zł, za które można pogłębić tor wodny, a pozostałe środki przeznaczyć na kolejne, niezbędne inwestycje infrastrukturalne, w pierwszej kolejności została pozytywnie przyjęta przez pan Prezydenta Wróblewskiego. Nawet w tym zakresie został przygotowany list intencyjny. Nawet mieli przedstawić listę inwestycyjną. A to był dopiero początek, bo gdyby udało się wpisać port w Elblągu jako czwarty port Rzeczpospolitej do ustawy, to byśmy zabezpieczyli rok w rok strumień finansowy tak, jak jest to w Gdańsku, Gdyni czy Szczecinie. Niestety pan Prezydent Wróblewski się wycofał. (…) Skupiono się na grze politycznej, a nie na załatwieniu sprawy. Były wybory, zmieniła się władza, co bardzo szanuję. Ale co się okazało? Dwa tygodnie przed wyborami, przypadkowo, przyjeżdżają wszyscy z koalicji rządzącej, Prezydent Wróblewski, były wiceprezydent Missan i ogłaszają, że będzie pogłębienie toru wodnego za 30 mln zł. (…) Czyli Miasto otrzymało 70 mln zł mniej. Na jakich zasadach? Ja umowy nie widziałem. Niestety nie została ona upubliczniona, więc nawet nie wiemy, na jakich warunkach – podkreślił Andrzej Śliwka.
Żaden przypadek!!! Cholerni oszuści. Teraz z 30mln mamy sie cieszyc?!?! Bylo proponowane 100mln! My mamy w nosie kto ma jakies udzialy wieksze! Nas interesuje aby praca byla i Elbląg odzyl! Czas na Sliwke. Dosc tego syfu ktory jest i Pana Missana
Andrzej weź zrób porządek pogoń to całe towarzystwo. Czas posprzątać.
Wygra Andrzej Sliwka. Juz tej blazenady mamy dosyc. Wróblewski oplaca film propagandowy z naszych pieniedzy na profilu Miasto Elblag. Port ma zyc a nie byc obiektem Waszego kapitalu Panie Missan
Nissana i tego całego komitetu samorzadowego juz nie ma. Prosze spakowac sie i isc do domu.
Zygac sie chce. Dwa tygodnie przed wyborami przyjeżdża jakis ministerek na prosbe missana i oglaszaja cuda. Nissanowi sie dup.a pali i probuja wszystkich chwytów.
Teraz Nissan zrobił to pod publikę, tak Anżej chciał większościowy udział w porcie żeby wpakować swoich na lepsze stołki.
Gdzie jest 70.000.000,00 zł ? Rząd PiS proponował 100.000.000,00 zł, a miasto wolało od nowego rządu PO-PSL 30% tego. Gdzie jest brakujące 70.000.000,00 zł ? GSZIE ?
PO ukradła Elblągowi 70 mln. Gdzie jest 70 mln? Normalnie złodzieje.
Po pierwsze pis obiecał do 100 mln na inwestycje za większościowy udział w porcie elblaskim. Właśnie słowo kluczowe "do" to wam ludzie umknęło. Można było zapomnieć o takiej kwocie. Zainwestowali by dokładnie 1 zloty. I co było by powiedziane? Spełniliśmy warunek, przecież miało być do 100 mln złotych, nie. I teraz pytanie. Jak Śliwka wygra wybory, to odda rządowi port w Elblągu?
RAZ NA ZAWSZE WYGONIĆ Z ELBLĄGA CZERWONĄ CHOŁOTE BYDŁO I ZAKALCE