Od 19 lutego br. trwa wymiana nawierzchni Mostu Dolnego w ciągu ul. Studziennej i Orlej. Grupa mieszkańców Starego Miasta zwróciła się do radnego Cezarego Balbuzy z prośbą, by po zakończeniu remontu ruch na moście został ograniczony. Czy tak się stanie?
Na początku marca br. na Zawodziu odbyło się spotkanie z mieszkańcami tej dzielnicy i włodarzami miasta. - Za duże pieniądze zostały zrobione dwa mosty. Mają służyć jako atrakcja turystyczna? My musimy jeździć dwa kilometry albo w jedną albo w druga stronę, aby się wydostać z Zawodzia. Nie można na moście po remoncie wprowadzić dwóch kierunków? – pytał wówczas jeden z uczestników spotkania.
Odmienne zdanie w tej kwestii ma jednak grupa mieszkańców Starego Miasta, która zdecydowała się napisać list otwarty z prośbą, by most został otwarciu tylko dla pojazdów uprzywilejowanych.
- Przed remontem, intensywność ruchu była dość duża, co z pewnością przyczynił się do przyspieszonej destrukcji jego nawierzchni - przyznał Cezary Balbuza. - Ogólna dostępność mostu powodowała wzrost ruchu samochodowego na Starym Mieście, więcej hałasu oraz zagrożenia dla spacerowiczów i rowerzystów.
Wielu kierowców nie przestrzegało ograniczeń prędkości. Mieszkańcy Elbląga zgłaszają również zastrzeżenia, co do nawierzchni Mostu Górnego, w którym są liczne ubytki zagrażające pieszym
- dodał radny.
Czy istnieje możliwość ograniczenia ruchu na Moście Dolnym? - Rozpoczęty zimą bieżącego roku remont nawierzchni na Moście Dolnym, wskutek konieczności wprowadzenia zamiennych rozwiązań technicznych oraz niespodziewanego stanu epidemiologicznego kraju, przesunęły termin ich zakończenia na 29 czerwca br. - zapewnia Witold Wróblewski Prezydent Elbląga.
Po oddaniu mostu do użytkowania nastąpi zmiana w stałej organizacji ruchu drogowego, polegająca na udostępnieniu go wyłącznie dla pojazdów uprzywilejowanych
- zaznaczył Witold Wróblewski.
Czy planowana jest naprawa nawierzchni na Moście Górnym? - W roku bieżącym zaplanowane jest wykonanie na Moście Górnym niezbędnych prac w zakresie remontu cząstkowego nawierzchni. Prace zostaną przeprowadzone dopiero po oddaniu do użytku Mostu Dolnego, aby zminimalizować utrudnienia w przemieszczaniu się osób - wyjaśnia Prezydent Elbląga.
Niech ktoś mądry /może być Pan Prezydent/ wytłumaczy mi po co most drogowy po którym nie mogą jeździć samochody ? ? ? Jeżeli tak ma być wystarczyło zbudować kładkę /również podnoszoną/ o szerokości 3,5 m po której w miarę potrzeby przejechały by pojazdy uprzywilejowane.
Co to za bełkot? Dobrze wykonany most przetrwa LATAMI, ale brak nadzoru wroblewskiego nad wykonawcami daje wlasnie taki burdel.
Wreszcie mysla bo jezdzili z predkoscia swiatla.
to skandal, prawda jest taka że znów kładą deski drewniane i najlepiej to zrobić most na pokaz, i nie musi być przydatny, bo i po co, i 600 tysięcy znów wywalone w błoto
a kto zapłaci za remont drugiego mostu tam też dziurawa kostka, i znów Wróblewski wyda 600 tysięcy z naszych podatków? w sumie większy most to może i z 800 tysięcy, a co tam, stać na to urząd
Śmiać mi się chce jak widzę straż miejską na kogutach przy Tortudze. dziś też tam stali po 15 na pustym parkingu, tacy zapracowani są, Postawili zakaz parkowania i zakompleksione pasożyty czyhają żeby mandacik wlepić
widziałem te deski z bliska, są popękane, i stąd ten most jako tylko ozdoba, ktoś powinien za to beknąć
A pojazdy "uprzywilejowane" to niby z jaką prędkością będą przejeżdżać - bo niby uprzywilejowane?
i niektórzy kierowcy używali opon z niewłaściwym bieżnikiem ,a zwłaszcza w trakcie kiedy nawierzchnia była mokra nie stosowali opon do pokonywania nawierzchni drewnianej. Do tego piesi chodzili środkiem jezdni w niewłaściwym obuwiu zwłaszcza w wekendy i nie dostosowywali prędkości do warunków.Latem kajakarze przepływali pod mostem z nadmierną prędkością powodowali falowanie konstrukcji,a cykliści powodowali niekorzystne zawirowania powietrza.Dodatkowo kłódki które wisiały na moście sprawiły że nastąpiła utrata stabilności konstrukcji i przechył na jedną stronę.Jakby tego było mało bijące dzwony katedry sprawiają że most wpada w rezonans a siatkarze przy Tortudze powodowali wstrząsy sejsmiczne.Tyle nieszczęścia żaden most nie wytrzyma
Masę bitumiczną położyć i problem zniknie.l ruch samochodów przywrócić.