O ile jeszcze w zeszłym roku mówiło się o tym, że problem braku miejsc postojowych w obrębie ul. Agrykola i stadionu rozwiąże kompleksowy remont tego ostatniego, o tyle dziś Miasto ma w tej kwestii kolejny twardy orzech do zgryzienia. Stadion bowiem nie powstanie – a co za tym idzie – nowe parkingi. Ale „miejsca postojowe” na zieleńcu obok obiektu sportowego i Gimnazjum nr 5 – trwają nadal. Jak jednak zauważa prezydent Jerzy Wilk, budowa parkingów w obrębie ul. Agrykola łatwa nie będzie. Teren ten jest bowiem w całości objęty ochroną konserwatora zabytków, pod którego pieczą są tam nawet drzewa – unikatowe w północnej Polsce.
Na problem rozjeżdżonego zieleńca przy ul. Agrykola, naprzeciw kościoła Wszystkich Świętych, zwracano uwagę podczas ostatniego spotkania prezydenta Jerzego Wilka z mieszkańcami osiedli Witoszewo, Sadyba i Przy Młynie - Mimo zakazu wjazdu na teren tego zieleńca mieszkańcy nadal parkują tam swoje samochody. Problem pojawia się podczas każdego meczu, dlaczego policja wtedy nie interweniuje, dlaczego nie karze mandatami? – pytała jedna z pań obecnych na sali.
Jeszcze w zeszłym roku wydawało się, że problem znajdzie rozwiązanie. Nowe miejsca parkingowe miały się pojawić wraz z przebudową stadionu przy Agrykola 8. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków miejsca postojowe przy przebudowywanym kompleksie miały się znaleźć od strony ul. Agrykola, naprzeciw cmentarza Żołnierzy Armii Radzieckiej, w miejscu gdzie obecnie stoi kwiaciarnia. Planowano że na okres imprez masowych będą one dostępne tylko dla autokarów i dla grup zorganizowanych, a w dni powszednie i w niedzielę, gdzie połowa Agrykola jest zastawiona samochodami, będą one dostępne dla wszystkich osób, które będą potrzebowały z nich skorzystać.
Tymczasem jednak plany przebudowy stadionu spaliły na panewce. Dotacja pierwotnie przeznaczona na tę inwestycję została przebukowana i teraz ma zasilić budowę Centrum Rekreacji Wodnej. Pytanie o miejsca postojowe pojawiło się więc ponownie. I jak się okazuje z powstaniem tych ostatnich może nie być tak łatwo; teren w obrębie stadionu i Gimnazjum nr 5 jest bowiem obszarem chronionym - Mieliśmy nawet taką sytuację, że ostatnio kibice Olimpii Elbląg wystąpili do miasta z propozycją, że na płocie stadionu namalują obrazek luźno nawiązujący do Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych. Niestety konserwator zabytków się na to nie zgodził – wskazuj prezydent Jerzy Wilk.
Jak tłumaczyła zebranym Elżbieta Bukowska, wieloletni pracownik elbląskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie, park położony między ul. Agrykola i ul. Wspólną jest obszarem zabytkowym - Powstał w 1929 roku, a inspiracją do jego powstania był park Sanssouci w Poczdamie – wskazywała Elżbieta Bukowska. – Tu też znajdują się wyjątkowe i unikatowe w północnej Polsce nasadzenia; swego czasu rosła tam np. leszczyna turecka.
Okazuje się, że nawet część drzew w tym obrębie jest chroniona – Zaś w niedalekim sąsiedztwie znajduje się cmentarz Agrykola i mogiły Żołnierzy Armii Radzieckiej, powstałe przed II wojną światową, podobnie jak kompleks sportowy – tłumaczył prezydent.- Być może będziemy próbowali stworzyć tam kiedyś stałe miejsca do parkowania. Rozmawialiśmy z księdzem proboszczem ze Wszystkich Świętych, i ustaliliśmy, że na razie wierni będa mogli parkować w obrębie tego kościoła i terenu.
Na problem rozjeżdżonego zieleńca przy ul. Agrykola, naprzeciw kościoła Wszystkich Świętych, zwracano uwagę podczas ostatniego spotkania prezydenta Jerzego Wilka z mieszkańcami osiedli Witoszewo, Sadyba i Przy Młynie - Mimo zakazu wjazdu na teren tego zieleńca mieszkańcy nadal parkują tam swoje samochody. Problem pojawia się podczas każdego meczu, dlaczego policja wtedy nie interweniuje, dlaczego nie karze mandatami? – pytała jedna z pań obecnych na sali.
Jeszcze w zeszłym roku wydawało się, że problem znajdzie rozwiązanie. Nowe miejsca parkingowe miały się pojawić wraz z przebudową stadionu przy Agrykola 8. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków miejsca postojowe przy przebudowywanym kompleksie miały się znaleźć od strony ul. Agrykola, naprzeciw cmentarza Żołnierzy Armii Radzieckiej, w miejscu gdzie obecnie stoi kwiaciarnia. Planowano że na okres imprez masowych będą one dostępne tylko dla autokarów i dla grup zorganizowanych, a w dni powszednie i w niedzielę, gdzie połowa Agrykola jest zastawiona samochodami, będą one dostępne dla wszystkich osób, które będą potrzebowały z nich skorzystać.
Tymczasem jednak plany przebudowy stadionu spaliły na panewce. Dotacja pierwotnie przeznaczona na tę inwestycję została przebukowana i teraz ma zasilić budowę Centrum Rekreacji Wodnej. Pytanie o miejsca postojowe pojawiło się więc ponownie. I jak się okazuje z powstaniem tych ostatnich może nie być tak łatwo; teren w obrębie stadionu i Gimnazjum nr 5 jest bowiem obszarem chronionym - Mieliśmy nawet taką sytuację, że ostatnio kibice Olimpii Elbląg wystąpili do miasta z propozycją, że na płocie stadionu namalują obrazek luźno nawiązujący do Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych. Niestety konserwator zabytków się na to nie zgodził – wskazuj prezydent Jerzy Wilk.
Jak tłumaczyła zebranym Elżbieta Bukowska, wieloletni pracownik elbląskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie, park położony między ul. Agrykola i ul. Wspólną jest obszarem zabytkowym - Powstał w 1929 roku, a inspiracją do jego powstania był park Sanssouci w Poczdamie – wskazywała Elżbieta Bukowska. – Tu też znajdują się wyjątkowe i unikatowe w północnej Polsce nasadzenia; swego czasu rosła tam np. leszczyna turecka.
Okazuje się, że nawet część drzew w tym obrębie jest chroniona – Zaś w niedalekim sąsiedztwie znajduje się cmentarz Agrykola i mogiły Żołnierzy Armii Radzieckiej, powstałe przed II wojną światową, podobnie jak kompleks sportowy – tłumaczył prezydent.- Być może będziemy próbowali stworzyć tam kiedyś stałe miejsca do parkowania. Rozmawialiśmy z księdzem proboszczem ze Wszystkich Świętych, i ustaliliśmy, że na razie wierni będa mogli parkować w obrębie tego kościoła i terenu.
tylko patrzeć jak parkometry postawią ..
-wszystkiemu winni"owieczki"z pobliskiego kościola,którzy w niedziele parkują tam swoje autka-
Naprawdę jak jest msza to samochody są zaparkowane zupełnie bez głowy. nie mówiąc o przepisach. szczególnie kiedy jedzie się w dół i trzeba jechać nie swoim pasem kompletnie nic nie widać bo jest zakręt i drzewa. Kto jest za to odpowiedzialny - postawić zakaz parkowania. trudno, do kościoła można i piechotą- taka pielgrzymka:)
tym bardziej, że parędziesiąt metrów dalej jest piękny, duży parking przy Agrykola. Dziwią mnie te katoludki, które do kościoła muszą koniecznie samochodem jechać. To nie jest jakiś obowiązek, żeby za wszelką cenę się dostać, a spacer w niedziele to czysta przyjemność, a nie konieczność.
Dlaczego nikt nie dopuszcza do siebie nawet myśli, aby samochód zostawić w garażu i skorzystać z innych środków transportu. Jestem za stanowczym karaniem niesfornych kierowców mandatami. Skoro rozum nie pracuje, niech pracuje portfel.
powinni na ul. Agrykola postawić zakaz postoju i zatrzymywania bo w niedzielę podczas mszy i gdy odbywa się mecz nie ma jak przejechać a jeśli chodzi o miejsca parkingowe to nie wiem w czym problem - jest wielki parking od ul. Kościuszki i tam powinni parkować kibice i wierni ten kawałek można chyba przejść na piechotę
Spoko, nech stoją. Będę zbierał tacę :) wśród samochodziarzy .
jak to nie ma tam miejsc parkingowych? Przecież jest 50m. dalej ogromy parking przy cmentarzu. Nie przesadzajcie i nie róbcie problemu gdzie go nie ma - w centrum miasta to nie ma miejsc parkingowych (tzn. nie ma tych bez parkometru/haraczu) ale akurat w opisywanym miejscu można parkować bez problemu ciut dalej
Dziwne, ze od lat tam można było parkować. Gdy wilk zaczął rządzić od razu wstawiono zakaz ruchu bo są nasadzenia. Potem rezygnacja z kompleksu sportowego. A przed wyborami odbył się parafialny festyn rodzinny z udziałem PISowskiego partyjniactwa.
Jak ktoś jest burakiem, to wjedzie na trawnik. Ma blisko drzewa - może przy okazji załatwić się jak pies. Czy można normalnego zachowania oczekiwać od buraka? Tylko mandatem i szlabanem takiego można nauczyć kultury. Czasami bywam na meczach i parkuję na dużym parkingu przy Kościuszki. Żaden problem...