W poniedziałkowym materiale wspominaliśmy, że Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblagu, w ramach unijnego projektu "Museum over the borders” otrzymało dofinansowanie ze środków Programu Współpracy Transgranicznej Litwa-Polska-Rosja 2007-2013, na remont i przebudowę skrzydła wschodniego budynku Podzamcza, wraz z modernizacją dziedzińca muzeum. Projekt został podpisany 15 września. Pierwsze prace prowadzone na dziedzińcu muzeum przyniosły jednak sensacyjne odkrycie.
- W związku z planowaną modernizacją dziedzińca, która wchodzi w skład całego remontu Podzamcza, przeprowadzone zostały na jego terenie wykopy – mówiła podczas dzisiejszej konferencji prasowej dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego, Maria Kasprzycka. - Na głębokości 4 m natrafiliśmy na bardzo potężne, dębowe konstrukcje, które, jak przypuszczaliśmy na podstawie ceramiki stamtąd wydobytej, datowane są na okres XIII wieku – wyjaśniała dyrektor muzeum.
W związku z tym, że konstrukcje te są tak potężne nie mogą być konstrukcjami miejskimi. - Najprawdopodobniej więc, są one związane z pierwszą lokacją drewnianego grodu krzyżackiego – informowała Maria Kasprzycka. - Fragmenty tych konstrukcji posłaliśmy do badań dendrochronologicznych, a konkretne odpowiedzi na nasze pytania, będą znane jeszcze w październiku.
Zdjęcia odkrytych konstrukcji wysłane zostały także do Wielkiej Brytanii. Wykopalisko wywołało wśród tamtejszych muzealników wielkie poruszenie. Z Anglii do Elbląga, został wysłany koordynator realizowanego tam projektu” Ekologia Krucjat” i z odkrytych konstrukcji pobrał on próbki do analiz. - Jeśli potwierdzą się nasze przypuszczenia, że są to krzyżackie konstrukcje drewniane, będą to jedyne takie pozostałości w Europie – wyjaśniała Kasprzycka. - Bo jak wiemy, Krzyżacy kojarzą się w głównej mierze z wielkimi, murowanymi zamkami. Natomiast o wcześniejszych ich dokonaniach niewiele wiemy – wyjaśniała. - Odkrycie dostarczy nam wielu nowych informacji o początkach założenia naszego miasta, jak i samego Zakonu Krzyżackiego, a dzięki niemu juz od przyszłego tygodnia będziemy mieli przyjemność brać udział w projekcie „Ekologia krucjat”, do którego zostaliśmy zaproszeni – cieszy się dyrektor muzeum.
Ale to nie jedyna sensacyjna wiadomość podana tego dnia. Okazuje się bowiem, że odkryta przez elbląskich archeologów drewniana krzyżacka twierdza, być może powstała na podwalinach starego grodu... Wikingów. Są to jednak przypuszczenia bardzo ostrożne. - W wykopaliskach bowiem znaleźliśmy zapinkę wikińską – informowała Maria Kasprzycka. - I na podstawie wstępnych badań, jakie zrobiliśmy, okazało się, że wycinka dębów użytych do budowy tego grodu nastąpiła w warstwie poprzedzającej budowę tej konstrukcji, na grubości ok 1 m. - wyjaśniała dyrektor muzeum.
Być może Wikingowie dokonali wycięcia tych dębów i wcześniej stworzyli tu gród warowny, broniący dostępu do ich twierdzy - Zawsze uważałam, ze tak bogate emporium handlowe nie mogło być niczym nie chronione, więc musiała tu być warownia – podała Maria Kasprzycka. - Jeżeli więc okaże się, że dęby zostały ścięte w VIII wieku przez Wikingów, to najprawdopodobniej Krzyżacy z XIII wieku zbudowali gród na podwalinach starych konstrukcji wzniesionych jeszcze przez Wikingów.
Wątpliwości rozwieją szczegółowe badania i analizy. - Odpowiedź poznamy jeszcze w tym roku – informował Tomasz Gliniecki, kierownik Działu Edukacji i Promocji elbląskiego muzeum. – Jaka by ona jednak nie była, wiemy jedno - stoimy właśnie u progu niezwykłego odkrycia, które wniesie wiele nowych informacji, dotyczących powstania naszego miasta. – podkreślał Gliniecki.
To w końcu może , ktoś znajdzie Tajne dokumenty komtura - jedną z największych tajemnic Zakonu NMP. Miały być ukryte na starym zamku.Ale czy je ujawnią, ci co znajdą?
Wielkie mi konstrukcje , trochę drewna na opał
Kopcie ,kopcie olsztyn i tak wam wszystko zabierze do siebie jak kieł mamuta -Pasłęka.
Kiedy 36 lat temu zaczynałem pracę , ci "kopacze" zaczynali dłubać na starym mieście. I pewnie już niektórzy z nich dokopali się emerytur. A stare miasto wygląda jak wygląda. A dawno już powinno być ukończone.
i czym sie tak podniecacie kawalkiem drewna?
Ktoś już zdążył pociąć te drewniane bale... w nocy pewno okoliczni mieszkańcy rozkradną na opał i tyle widzieliśmy z tego sensacyjnego odkrycia
Uwielbiam ten elbląski optymizm komentujących , każdą dosłownie każdą ważną informację potraficie skomentować i zaniżyć do poziomu kupy przykrytej lisciem.
A nijaki Grzegorzman I doprowadził grodzisko z VIII wieku do ruiny ?
Magda. Belki zostały pocięte, aby pobrać próbki do analizy dendrochronologicznej, pozwalającej określić wiek drewna i datę jego ścięcia. Niestety nie da się przeprowadzić takiej analizy nieinwazyjnie. Sensacyjne odkrycie nie zostanie rozkradzione, zostało zasypane na czas zimy, po dokładnej eksploracji i dokumentacji.