- Tego baliśmy się najbardziej – przyznaje Małgorzata Wielińska, pracownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu. - Przy takiej liczbie maluchów każdy, nowo przybyły, chory kot stanowi śmiertelne zagrożenie dla pozostałych.
- Musimy je izolować, oddzielać, ale zwyczajnie już nie mamy jak! - zaznacza Małgorzata Wielińska. - Brakuje nam klatek, błagamy o pomoc w zebraniu środków na ten cel. Dzisiaj przyjęliśmy cztery kociaki w bardzo złym stanie. Z trzech różnych miejsc, więc każdy musi być osobno. W schronisku wzmożona jest czujność, dezynfekcja, dezynfekcja, dezynfekcja. Potrzebujemy klatek, żeby je rozdzielać. Prosimy pomóżcie nam ratować te małe cuda!
Przypominamy konto elbląskiego schroniska, na które można wpłacać datki na rzecz bezpańskich zwierząt:
OTOZ ANIMALS Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu
ul. Królewiecka 233
82-300 Elbląg
41 1160 2202 0000 0001 2949 7297
BIC/SWIFT: BIGBPLPWXXX
zam.
Zalozcie paypal. Chetnie wplace z zagranicy bo w Polsce zwierze nie jest przywilejem ktowy ma czlowiek szczescie posiadac.
Bieda aż piszczy, a samochód "Animalsa" codziennie stoi na Grottgera .
@km..... A gdzie powinien stać samochód Animalsów żeby zwierzętom żyło się lepiej? Nieważne jaki jest problem, ważne żeby komuś dowalić - prawda?
Z kasą cienko, ale chętnie wydłubię oko, temu debilowi, który zrobił to samo kociakowi!
Otwórzcie restauracje :D
omnomnom--> rozpędź sie ze wszystkich sił i walnij głową w mur- zrobisz wszystkim przysługę. Biedne zwierzaki, wpłacajcie choćby najmniejszą kwotę!
Sterylizowac sterylizowac i kastrowac, ale do kogo ja wlasciwie pisze przeciez to kraj gdzie kaszel leczy sie bańkami a inne choroby psim smalcem.