- Życzcie mi szerokości – powiedział Krzysztof Milewski „Homzik” dziś o północy tuż przed wyprawą "Sprintem Dookoła Polski". Elblążanin rozpoczął trzydniową trasę, podczas której pokona 3 tysiące kilometrów, jadąc motocyklem Triumph Sprint GT dookoła Polski. Wczoraj przed północą pod Bramą Targową na Starym Mieście, zgromadzili się najbliżsi motocyklisty, którzy chcieli go pożegnać i życzyć mu szczęścia.
Po godzinie 23.00 przed Bramą Targową pojawiła się rodzina oraz znajomi z Grupy Elbląg, zrzeszającej elbląskich motocyklistów. Razem około kilkadziesiąt osób. Wszyscy zebrali się w jednym celu: by życzyć mu udanej trasy. Bohater tego dnia (a właściwie nocy) pojawił się na miejscu zaledwie kilka minut przed północą! Wystartował jednak punktualnie, czyli minutę po północy.
- Krzysiek to mój kolega, więc chciałam spędzić z nim ten ważny moment – powiedziała Joanna Lepianka, która zna Krzyśka Milewskiego od dwóch lat. – Poznaliśmy się w Grupie Elbląg. Gdy dowiedziałam się o pomyśle zorganizowania takiej wyprawy, od razu mi się on spodobał. To jego marzenie, niech je spełnia. Będzie pewnie ciężko, bo długa droga przed nim, ale na pewno się uda. Trzymam mocno kciuki!
Pierwszej doby, do pierwszego noclegu będzie miał do pokonania ponad 1300 kilometrów.
- To wszystko zaczęło się od mojego taty – powiedział do znajomych Krzysiek Milewski tuż przed wyjazdem. – Zdenerwowanie jest bardzo wielkie. Czego mi życzyć? Szerokości! – dodał.
- Pomysł wyprawy nie był dla nas wielkim zaskoczeniem – mówili znajomi elblążanina. – Dobrze znamy Krzyśka i wiemy, że ma czasami o wiele bardziej szalone pomysły. Trzymamy kciuki, żeby wszystko się udało. Planujemy też przywitać go w niedzielę.
8:20
Do tej pory Homzik przebył już ponad pół tysiąca kilometrów. Ruszając z Elbląga przejechał przez takie miejscowości jak: Pieniężno, Lidzbark Warmiński, Bartoszyce, Korsze, Węgorzewo, Gołdap, Olecko, Augustów, Sokółka, Białystok i Hajnówka. O godzinie 8:20, Krzysiek znajdował się w okolicach Bielska Podlaskiego.
12:20
Homzik ma chwilowy postój w Hrubieszowie. Po drodze z Bielska Podlaskiego przejechał Siemiatycze, Terespol, jadąc wzdłuż granicy z Białorusią odwiedził Włodawę, a następnie wjechał do Chełma. Na liczniku już prawie 850 przejechanych kilometrów.
15:20
Elbląski motocyklista zbliża się do Jarosławia. Od postoju w Hrubieszowie, po drodze minął już Zamosć, Tomaszów Lubelski, Cieszanów i Oleszyce. Przez blisko 15,5 godziny Krzysztof przejechał już ponad tysiąc kilometrów.
18:10
Krzysztof Milewski: - Do Nowego Sącza zostało mi ok. 50 km drogi. Będę tam nocować u ludzi, których poznałem przez forum internetowe. Przebyłem dzisiaj 1300 km drogi. Zmęczenie jest duże, pojawił się też ból nadgarstków… Pogoda jest bardzo dobra. W nocy padał deszcz, w okolicy Bartoszyc. Wczoraj pojawiła się usterka fabryczna. Ale na razie daję radę, jazda na tym sprzęcie należy do naprawdę przyjemnych i bezpiecznych. Były już trzy kontrole rutynowe, są to w końcu tereny przygraniczne, więc policja i straż graniczna sprawdza praktycznie każdego kierowcę. Co ciekawe, kiedy jestem na stacjach benzynowych, ludzie pytają się, dlaczego mój motocykl jest obklejony. Mówię im o całej akcji, zapraszam do śledzenia Info Elbląg. Jutro planuję pokonać ok. 850 km drogi. Wyruszam rano ok. godziny 7.
19:20
Krzysiek po godzinie 19 wjechał do Nowego Sącza. Wcześniej minął m.in. Przemyśl, Sanok, Krosno, Jasło i Gorlice. Dziś dokładnie w ciągu 19 godzin i 26 minut przebył trasę o długości 1280 kilometrów.
O kolejnych etapach trasy informować będziemy na bieżąco.
Sponsorami wyprawy "Sprintem Dookoła Polski" są: Inter Cars S.A., wyłączny importer motocykli Triumph w Polsce, X TRACK POLSKA , Contact–Agencja Reklamy, Inter Motors, Miś- Zakład Szklarski, Moto-Depot - akcesoria motocyklowe Malbork.
Krzysiek pojedzie w 72 godziny dookoła Polski na motocyklu Triumph Sprint GT, użyczonym przez Inter Cars S.A. Model Sprint GT przystosowany jest do długodystansowej, szybkiej turystyki. Posiada 3-cylindrowy rzędowy silnik o pojemności 1050 ccm, moc 130 KM. Fabrycznie wyposażony jest w kufry boczne o łącznej pojemności 62 l.
Patronem medialnym wyprawy "Sprintem Dookoła Polski" jest Elbląski Dziennik Internetowy info.elblag.pl
a ja jak dzwonilem to nie odebrales :(
Godzina 10.15 - pozdrowienia z Włodawy ( pomiędzy Białą Podlaską a Chełmem ) tuz przy samej granicy. Chwila odpoczynku i w drogę :)
szkoda tylko ze sponsor dal Mu felerny motocykl z rozwalonym rozrusznikiem!! Wiadomo Triumf od tego gorsze jest tylko Ducati i Aprilla
Oj tam... Problemy są zawsze i wszędzie... Przynajmniej ciekawiej przez to było. :-))) Będzie co opowiadać i wspominać po latach... Wszyscy stanęli na wysokości zadania i pomogli Krzyśkowi odpalić moto. Od czego ma Przyjaciół? ;-) Zapraszam na moje fotki z tej imprezy: http://borawskikrzysztof.blogspot.com/2011/09/homzik-jedzie-dookoa-polski.html
Obeznany - niestety , złosliwość rzeczy martwych. Z drugiej strony czas przygotowywania wyjazdu to tez był sprint :) Zobaczymy czy importer stanie na wysokości zadania i naprawi mu motocykl w serwisie. Na razie Homz dzielnie daje radę. Jest juz pod Zamościem :)
powodzenia i życzę miłej drogi
ale wyczyn , jakby jechał na rowerze to były wieli szacun a tak to zwykły wypad za miasto jak ma sie za dużo kasy i wydaje sie ją na paliwo ja w ubiegłym tygodniu byłem w piątek w zakopcu a ruszałem z gdyni , na drugi dzień wracałem a zeby było dłużej i ciekawiej pojechałem przez warszawe i jakoś nie miałem ochoty sie chwalic , pozdrawiam
Rowerzysta - dlatego musiałeś spieprzać do Zakopca bo nie masz przyjaciół
Homzik dajesz!!!
Faktycznie wyprawa stulecia jest o czym pisać.Największe wydarzenie w Elblągu od zakończenia wojny.