Trwa rozbudowa węzła drogowego Raczki na obwodnicy Elbląga. Od minionego poniedziałku ten kolizyjny węzeł jest zamknięty. Objazd i najbliższy zjazd do miasta znajduje się na skrzyżowaniu dróg S7 z ulica Żuławską. Na węźle powstaną dwa nowe łączniki, dzięki czemu zamieni się on w bezkolizyjne skrzyżowanie.
Rozbudowa węzła drogowego Raczki, to jedno z czterech części kontraktu na budowę blisko 14 kilometrowego fragmentu drogi ekspresowej S7 między Elblągiem a Pasłękiem, którego wykonawcą jest konsorcjum firm: Eurovia Polska S.A. (lider), Eurovia Verkehrsbau Union GmbH (partner), Warbud S.A. (Partner), Przedsiębiorstwo Usługowo – Transportowe „Ol-Trans” Olgierd Hewelt (Partner) i Drogomex Sp. z o.o. (Partner).
Węzeł Raczki, na którym często dochodziło do groźnych kolizji i śmiertelnych wypadków (ostatni w maju br. gdy w zderzeniu dwóch pojazdów zginął kierowca osobowego volvo), zostanie rozbudowany do pełnej formy typu przymostowego, poprzez budowę dwóch nowych, przebudowę dwóch istniejących dróg łącznikowych na węźle wraz z przebudową odcinka drogi krajowej nr 22 i budowę dwóch skrzyżowań.
Obecnie kierowcy jadący łącznikiem od strony ul. Warszawskiej, którzy chcą skręcić w lewo w kierunku Warszawy, muszą przejeżdżać w poprzek drogi S7, podobnie jak ci jadący z Gdańska i skręcający do Elbląga. Po rozbudowie powstaną drogi wjazdowe i zjazdowe po obu stronach drogi S7. Usprawni to ruch na węźle, a pojazdy jadące w kierunku Warszawy i zjeżdżające do miasta będą skręcać w prawo przed wiaduktem, a jadące w stronę Gdańska w prawo za wiaduktem.
- Od poniedziałku, 13 lipca węzeł został wyłączony z ruchu. Objazd i najbliższy zjazd do Elbląga znajduje się na skrzyżowaniu drogi S7 z ulicą Żuławską – mówi Karol Głębocki, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Na węźle trwają obecnie prace ziemne - humusowanie skarp i wzmocnienie gruntów. Ponadto trwają roboty związane z przebudową uzbrojenia terenu. Zakończenie przebudowy węzła planowane jest na 31.03.2010r.
Prace, które rozpoczęły się w listopadzie 2008 r., trwają także na całym odcinku od węzła Elbląg Wschód (na skrzyżowaniu dróg krajowych S7 i 22) do węzła Pasłęk Północ, przyszłej drogi krajowej S7. Jest to pierwszy etap budowy DK S7 (Gdańsk) – Elbląg – Olsztynek – Warszawa – Kielce – Kraków – Rabka. Po zrealizowaniu projektu, na odcinku Elbląg-Pasłęk, jednojezdniową ogólnodostępną drogę nr 7 z licznymi skrzyżowaniami, zastąpi dwujezdniowa droga ekspresowa z węzłami dwupoziomowymi.
- Zadanie obejmuje przede wszystkim budowę dwóch nowych jezdni ok. 13 km oraz dobudowę jednej jezdni w miejscowości Bogaczewo. Poza tym wybudowanych zostanie 16 obiektów mostowych - 9 wiaduktów, 5 mostów i 2 przejazdy gospodarcze – wylicza Karol Głębocki z GDDKiA Oddział w Olsztynie.
Droga S7 skomunikowana zostanie z przyległym terenem za pośrednictwem sieci dróg dojazdowych, lokalnych i zbiorczych wybudowanych w zakresie niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania drogi krajowej nr 7 i prawidłowej obsługi przyległych terenów. Wjazd na drogę S7 będzie możliwy poprzez 3 węzły - istniejący "Elbląg Wschód" oraz budowane w ramach kontraktu "Bogaczewo" i "Pasłek Północ". Ponadto zakres zadania obejmuje budowę przejść dla zwierząt, niezbędnych dla bezpiecznej migracji zwierzyny, budowę urządzeń podczyszczających wody opadowe spływające z projektowanego pasa drogowego, budowę ekranów akustycznych, przebudowę istniejącego uzbrojenia terenu oraz budowę ogrodzeń wzdłuż całego odcinka drogi ekspresowej.
W ramach inwestycji nad jezdnią przed węzłami nowej drogi ekspresowej, ustawionych zostanie także 7 tablic o zmiennej treści. Tablice umieszczone na bramownicach usprawnią sterowanie ruchem i zwiększą bezpieczeństwo ruchu na drodze S7.
- Na tablicach będą wyświetlane informacje dotyczące obowiązujących w danym momencie ograniczeniach prędkości, zakazach wyprzedzania lub odwołaniu zakazów, zwężeniach jezdni, robotach drogowych, śliskości nawierzchni, silnym wietrze, zatorach (korkach), wypadkach drogowych, z podaniem lokalizacji zagrożenia. Sterowanie treścią tablic oraz ich diagnostyka odbywać się będą zdalnie, drogą bezprzewodową – mówi Karol Głębocki.
Kontrakt zakłada również budowę drogi dojazdowej do pól wzdłuż drogi krajowej nr 7 od ul. Żuławskiej do ulicy Nizinnej w Elblągu, co umożliwi obsługę terenów rolniczych położonych między drogą krajową nr 7 a gruntami miasta Elbląg, po przekształceniu drogi krajowej w drogę ekspresową o ograniczonym dostępie.
- Przepustowość całego 14-kilometrowego odcinka i komfort jazdy wzrośnie ponad dwukrotnie – zapewnia Karol Głębocki. - O ponad kilometr zmniejszy się długość drogi z Elbląga do Pasłęka. Trasa ominie obszary zabudowane, co pozwoli na znaczny wzrost prędkości jazdy i skrócenie czasu podróży. Dzięki wyizolowaniu z otaczającego terenu, usunięciu z drogi pieszych i pojazdów wolnobieżnych oraz fizycznemu rozdzieleniu przeciwbieżnych potoków ruchu, praktycznie usunięte zostaną przyczyny najgroźniejszych wypadków drogowych, tj. najechań na pieszych i zderzeń czołowych - tym samym poprawią się warunki bezpieczeństwa na drodze, obciążonej ruchem kilkunastu tysięcy pojazdów dziennie – zaznacza rzecznik olsztyńskiej GDDKiA.
Planowane zakończenie całej inwestycji nastąpi w dniu 15 czerwca 2011 r. Wartość brutto robót wynosi 662 mln 292 tys. 531 zł.
Fot. Rafał Kadłubowski
Jak można położyć takie beznadziejne płyty na ulicy Warszawskiej, które się zapadły pod ciężarem tirów???? Po tym się nie da jeździć! Poza tym ta robota idzie im jak krew z nosa. Jak zwykle wszystko rozkopane, utrudniony ruch a postępów nie widać...Czy w tym kraju można coś choć raz zrobić porządnie?
Nie narzekać. Bez poświęceń nie ma sukcesu. Mnie te płyty wcale nie przeszkadzają...jadąc wolniej można sobie popatrzeć na budowę która mnie nie smuci tylko cieszy. Już się nie mogę doczekać tego węzła. Oby więcej takich rozkopów w tym kraju a za kilka lat będziemy miele piękne drogi.i
I co panie zadowolony, mamy koniec września a tu końca nie widać, za to widać gigantyczne korki. Ciekawe czy nadal taki zadowolony? I nie chodzi tu o poświęcenie, powinni najpierw pomyśleć a potem się brać za taką inwestycję a nie przez 2 lata będą ludziom marnować czas i paliwo na stanie w korkach, to jest skandal!