Mimo, iż akcja „Posesja” dobiegła już końca, temat czystości i porządku w Elblągu jest nadal żywy. Dziś do naszej redakcji dotarła wiadomość od jednego z mieszkańców Elbląga. Dotyczyła ona odpadków znajdujących się na terenie pomiędzy ulicami Zacisze, Powstańców Warszawskich oraz ul. Winną. W celu wyjaśnienia sprawy przeprowadziliśmy rozmowę z Zastępcą Komendanta Straży Miejskiej -Wojciechem Kawczyńskim oraz ze Sławomirem Antonkiewiczem - koordynatorem Zespołu IV podczas akcji „Posesja”.
Pierwszym krokiem, jaki redakcja poczyniła, było zbadanie stanu faktycznego w miejscu wskazanym przez naszego czytelnika. Do stanu czystości na terenie znajdującym się wzdłuż wyżej wymienionych ulic nie można było mieć większych zastrzeżeń – były one zadbane. Odmienny stan rzeczy zastaliśmy pomiędzy zabudowaniami oraz na terenie byłego zakładu „Truso”. Miejsce to stało się wręcz składowiskiem odpadów dla mieszkańców pobliskich budynków.
Po rozmowie z Wojciechem Kawczyńskim Zastępcą Komendanta Straży Miejskiej w Elblągu okazało się, iż właścicielem tej działki jest osoba prywatna. Zostaliśmy również poinformowani, iż gospodarz tego gruntu czterokrotnie otrzymał upomnienia, zostając zarazem zobowiązany do uporządkowania swojej własności. Osoba ta mimo prowadzonego przeciwko niej postępowania w sądzie grodzkim i nałożenia na nią kar finansowych, w dalszym ciągu nie poczuwa się do obowiązku uporządkowania swojej własności.
Ponadto pobliskie tereny, gdzie znajdują się garaże także są zaśmiecone. Właścicielem tych terenów jest Zarządu Budynków Komunalnych.
Jeden z mieszkańców, robiący w tym czasie wiosenne porządki, skarżył się na brak osób odpowiedzialnych za zaistniały stan rzeczy.
- O porządek w tym miejscu dbają mieszkańcy, a jeśli jest on przeprowadzany przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania, to jest to robione z reguły niedokładnie, czego przykładem mogą być zalegające od kilku już lat śmieci – mówił.
Rozmowę na ten temat przeprowadziliśmy również ze Sławomirem Antonkiewiczem – koordynatorem jednego z zespołów przeprowadzających inspekcję w ramach zeszłotygodniowej akcji „Posesja”. Wyjaśnił on, iż na terenie znajdującym się pomiędzy ul. Zacisze, ul. Winna oraz ul. Powstańców Warszawskich kontrola także została przeprowadzona. Zapewniał on również, iż tereny należące do ZBK zostaną w najbliższym czasie uprzątnięte, a problem stanowi jedynie działka po byłym zakładzie „Truso”. Obecnie należy ona do osoby prywatnej, mieszkającej na terenie Warszawy. W każdym razie sprawą tej nieruchomości ma zając się w najbliższym czasie straż miejska w Elblągu.
JK
To chyba nie po Truso,a po Renomie,nie mylcie pojęć.
Te śmieci w okolicach WINNEJ to zasługa jednego WYSOKO POSTAWIONEGO PANA KTÓRY PRACUJE W PREZYDIUM ponieważ ŚMIERDZIAŁO MU POD OKIENKIEM I KAZAŁ POPRZESTAWIAĆ ŚMIETNIKI TAK DALEKO ŻE LUDZIOM NIE CHCE SIĘ CHODZIĆ I RZUCAJĄ TAM GDZIE POPADNIE .
Artykuł z kwietnia 2009 roku. Jest sierpień i nic dalej się nie zmieniło. CENTRUM Elblaga a dalej wyglada koszmarnie. Nie ma komu uprzątnąć śmietnisko nie mówiąc już o gałęziach które powalił wiatr kilka miesięcy temu. Wstyd!