Pan uśmiechnięty niech się obudzi, chyba Elbląg przejeżdża samochodem z zamkniętymi oczami i wogole nie spaceruje, czytelnik musi pisać do redakcji jaki jest stan Elbląga.
Tak jak "port", ulice, chodniki,..., tak też ta fontanna jest obrazem władz miasta. Ludność '47 niszcząc ślady Hanzy w mieście chce udowadniać że założycielami miasta są wielbiciele bandery z '47. Ustawienie sikalni na zdewastowanym cmentarzu sprzed 1945 ukazuje wybitny intelekt i kulturę pomysłodawców, akceptantów, użytkowników. Tak postępuje lud ze stepu gdy dostaje dostęp do salonów - niszczyć każdy dowód, ślad innej, wyższej, kultury. Tak robią od 1947 w każdej wiosce i miasteczku do których przybyli. Gorsi od "ciapatych".
Generalnie odpowiada lud '47 i władze ustanawiane przez kureń w "wyborach". Pracownica zajmująca się kulturą miasta od kilkunastu lat, teraz objęła fotel dyrektorski by jeszcze szybciej zacierać ślady z przeszłości miasta. Jeden z komentujących jawnie głosi swoje sympatie i nie chce Niemca. Pewnie wyje w kurenia by na fontannie postawić posąg bandery. Mimo lania i solidnej reedukacji z nazizmu, oni nie zrobili gestu w sprawie Wołynia. Dlatego lanie od Wołodii trwa tak długo. I słusznie.
Zdjęcie wykonane w sobotę lub niedzielę ,bo w tygodniu plac zastawiony jest autami działaczy Solidarności i PiS , z Biur na 1 Maja 2 . gdzie na parterze jest obiekt prywatnego wlaściciela od kilku lat z oknami zabitymi deskami .Ale ani prezydentowi ,a nawet Straży Miejskiej ten chlew w środku miasta zupełnie nie przeszkadza . Mieszkańcy Elbląga są dla władzy równi i równiejsi . Jedni za byle G. dostają mandat , inni są nietykalni jak widać .
a może po prostu 115 tys. Elbląg jest za duży na możliwości finansowe , intelektualne , merytoryczne , oraz organizacyjne kolejnych władz . Pewnie 3 razy mniejszy byłby bardziej zadbany i miał Centrum . W Elblągu peryferie wyglądają lepiej , bo o domy i otoczenie dbają prywatni właściciele . A Elbląg ma prezydenta , ale nie ma ciągle Gospodarza.
Wyborcom PO wystarczy że nissan chodzi wśród tłumów z członkiem podczas imprez finansowanych z pieniędzy wyborców. Oni więcej od niego nie oczekują. A to że miasto w ruinie a to że rośnie bezrobocie a kogo to obchodzi?
Pan uśmiechnięty niech się obudzi, chyba Elbląg przejeżdża samochodem z zamkniętymi oczami i wogole nie spaceruje, czytelnik musi pisać do redakcji jaki jest stan Elbląga.
Tak jak "port", ulice, chodniki,..., tak też ta fontanna jest obrazem władz miasta. Ludność '47 niszcząc ślady Hanzy w mieście chce udowadniać że założycielami miasta są wielbiciele bandery z '47. Ustawienie sikalni na zdewastowanym cmentarzu sprzed 1945 ukazuje wybitny intelekt i kulturę pomysłodawców, akceptantów, użytkowników. Tak postępuje lud ze stepu gdy dostaje dostęp do salonów - niszczyć każdy dowód, ślad innej, wyższej, kultury. Tak robią od 1947 w każdej wiosce i miasteczku do których przybyli. Gorsi od "ciapatych".
Generalnie odpowiada lud '47 i władze ustanawiane przez kureń w "wyborach". Pracownica zajmująca się kulturą miasta od kilkunastu lat, teraz objęła fotel dyrektorski by jeszcze szybciej zacierać ślady z przeszłości miasta. Jeden z komentujących jawnie głosi swoje sympatie i nie chce Niemca. Pewnie wyje w kurenia by na fontannie postawić posąg bandery. Mimo lania i solidnej reedukacji z nazizmu, oni nie zrobili gestu w sprawie Wołynia. Dlatego lanie od Wołodii trwa tak długo. I słusznie.
Jako świadectwo przynależności do Hitlerlandu - zlikwidować.
Poprzednie nieudane władzę temat przespały i olały
Recepta jest prosta - trzeba znów nakupić kolorowych doniczek z nasadzeniami i przesłonić fontannę - będzie tęczowo...
Zdjęcie wykonane w sobotę lub niedzielę ,bo w tygodniu plac zastawiony jest autami działaczy Solidarności i PiS , z Biur na 1 Maja 2 . gdzie na parterze jest obiekt prywatnego wlaściciela od kilku lat z oknami zabitymi deskami .Ale ani prezydentowi ,a nawet Straży Miejskiej ten chlew w środku miasta zupełnie nie przeszkadza . Mieszkańcy Elbląga są dla władzy równi i równiejsi . Jedni za byle G. dostają mandat , inni są nietykalni jak widać .
Fontanna taka ,sama jak chodniki i drogi obok .,oraz w całym miescie nawet ,bo piniedzy ni ma i ni bedzie .rostowski tyskowy kiedyś i dzis .
a może po prostu 115 tys. Elbląg jest za duży na możliwości finansowe , intelektualne , merytoryczne , oraz organizacyjne kolejnych władz . Pewnie 3 razy mniejszy byłby bardziej zadbany i miał Centrum . W Elblągu peryferie wyglądają lepiej , bo o domy i otoczenie dbają prywatni właściciele . A Elbląg ma prezydenta , ale nie ma ciągle Gospodarza.
Wyborcom PO wystarczy że nissan chodzi wśród tłumów z członkiem podczas imprez finansowanych z pieniędzy wyborców. Oni więcej od niego nie oczekują. A to że miasto w ruinie a to że rośnie bezrobocie a kogo to obchodzi?