Co to jest 300 lub 400 zł różnicy pomiędzy sprzątaczką a pracownikiem administracji lub księgową. Odpowiedzialność i ilość zadań na tych stanowiskach, musi sprawiać by pensja była odpowiednio zróżnicowana. Sprzątać czy obierać ziemniaki każdy może, ale zrobić odpowiednie zestawienia sprawozdania i naliczenia już nie każdy. Po coś się ktoś uczył, żeby zarabiać więcej.
Wynagrodzenie powinno być adekwatne do obowiązków, odpowiedzialności i kwalifikacji/wykształcenia. Specjalistów należy doceniać. Sprzątaczkę zawsze można wymienić jak się nie podoba.
Odezwali się elita umyslowa co to gardzi sprzątaczka, a to sprzątaczka moze gardzic tą elytą jaj widzi co pozostawiają PO sobie do sprzątania! To mówi o nich wszystko ! PO za tym czym są lepsi ? Że zarabiają malo pieniędzy i dają się poniewierać szefom???
zaczynacie bredzić - miasto daje kasę na personel administracyjny i techniczny szkół. nie daje na nauczycieli , chyba że chce bo ma kasę a szkoły wyniki. Źle, podle jest jeżeli "podwyżka" wynosi 100, 2000, 500 zł - to jest pogarda dla ludzi. Wielce podłe jest gdy selekcji dokonuje prezydent miasta gardząc przy tym ludźmi. obrzydliwe jest gdy księgowy powiada że powinien dostać więcej kosztem sprzątaczki, konserwatora, ..., . Ludzkim było by odrzucenie takiej skali podwyżek i wejście w negocjacje o godną kasę dla wszystkich , bo to aktualne to nie podwyżka a poniżenie pracownika.
W ECUW byłam na rozmowie w sprawie pracy …. bardzo duża odpowiedzialność i zakres pracy, nie wiem po co ten hejt i złośliwości … każdy może złożyć papiery i iść tam do pracy …. za te miliony
Nie rozumiem problemu. Jaka jest odpowiedzialność i praca pani sprzątającej ( z całym szacunkiem) a osoby odpowiedzialnej za finanse, podatki, rozliczenia. Czy piszący te komentarze wiedzą, że sprzątaczka zarabiała o 180 zł mniej od kierownika gospodarczego, który odpowiada często za kadry, zarządza obiektem i jest ich przełożony. I proszę mi nie mówić o równości, i że wszyscy mają takie same żołądki. Jeśli tak, to chcę pensję prezesa a nie pracownika szkoły.
I Prezydent te pisma podpisuje...... ?
Co to jest 300 lub 400 zł różnicy pomiędzy sprzątaczką a pracownikiem administracji lub księgową. Odpowiedzialność i ilość zadań na tych stanowiskach, musi sprawiać by pensja była odpowiednio zróżnicowana. Sprzątać czy obierać ziemniaki każdy może, ale zrobić odpowiednie zestawienia sprawozdania i naliczenia już nie każdy. Po coś się ktoś uczył, żeby zarabiać więcej.
Obecnie nauczyciel i sprzątaczka mają tyle samo.
O mimo wszystko dobrze poczytać, że nie jest się osamotnionym w byciu nieuznanym!!!!
Wynagrodzenie powinno być adekwatne do obowiązków, odpowiedzialności i kwalifikacji/wykształcenia. Specjalistów należy doceniać. Sprzątaczkę zawsze można wymienić jak się nie podoba.
Owszem księgowa może zastąpić sprzątaczkę, gorzej odwrotnie
Odezwali się elita umyslowa co to gardzi sprzątaczka, a to sprzątaczka moze gardzic tą elytą jaj widzi co pozostawiają PO sobie do sprzątania! To mówi o nich wszystko ! PO za tym czym są lepsi ? Że zarabiają malo pieniędzy i dają się poniewierać szefom???
zaczynacie bredzić - miasto daje kasę na personel administracyjny i techniczny szkół. nie daje na nauczycieli , chyba że chce bo ma kasę a szkoły wyniki. Źle, podle jest jeżeli "podwyżka" wynosi 100, 2000, 500 zł - to jest pogarda dla ludzi. Wielce podłe jest gdy selekcji dokonuje prezydent miasta gardząc przy tym ludźmi. obrzydliwe jest gdy księgowy powiada że powinien dostać więcej kosztem sprzątaczki, konserwatora, ..., . Ludzkim było by odrzucenie takiej skali podwyżek i wejście w negocjacje o godną kasę dla wszystkich , bo to aktualne to nie podwyżka a poniżenie pracownika.
W ECUW byłam na rozmowie w sprawie pracy …. bardzo duża odpowiedzialność i zakres pracy, nie wiem po co ten hejt i złośliwości … każdy może złożyć papiery i iść tam do pracy …. za te miliony
Nie rozumiem problemu. Jaka jest odpowiedzialność i praca pani sprzątającej ( z całym szacunkiem) a osoby odpowiedzialnej za finanse, podatki, rozliczenia. Czy piszący te komentarze wiedzą, że sprzątaczka zarabiała o 180 zł mniej od kierownika gospodarczego, który odpowiada często za kadry, zarządza obiektem i jest ich przełożony. I proszę mi nie mówić o równości, i że wszyscy mają takie same żołądki. Jeśli tak, to chcę pensję prezesa a nie pracownika szkoły.