Dość PRLu
żółtym też chodzę, bo czasami z niebieskiego przy leśniczówce wchodzę w żółty, żeby wyjść na Górę Chrobrego od tyłu. No i co tam takiego strasznego jest? Bo zrobili część ulicy Wschodniej? Bardzo dobrze pamiętam te rejony przed budową, fakt było więcej drzew, inaczej to wyglądało, ale to wciąż są obrzeża, otulina Bażantarni. Prawdziwy las zaczyna się głębiej i tam nikt nic nie zlikwidował. A wchodząc na żółty szlak przy pętli tramwajowej wchodzimy w piękny las. Te wszystkie narzekania i komentarze piszą ludzie, którzy najdalej w bażantarni to byli na polanie z wiatami albo przy muszli, nie znając tego co najcenniejsze, ukryte w środku.
Ploterek mówisz że szedłeś przez cały niebieski? Serio nie widziałeś jak na pewnym odcinku najbliżej Stagniewa (między świątynia Dumania a parasolem) pisowskie lasy polskie zdewastowały drzewostan? Idź od parasola do Stagniewa i zobacz co tam porobił ciężki sprzęt na zielonym szlaku. Pis przez lasy panstwowe zdewastował i wycięł sporo drzew w bażantarni...
Do ploterek albo jesteś jakimś oszołomem z lasów państwowych albo chodzisz z białą laska. Szlak żółty wybetonowany na szczycie góry Chrobrego przez ćwierka. Chcą tam puścić ruchliwą obwodnicę. Dalej wzdłuż płotu Dębicy wycinka i ogromne koleiny. Tam gdzie kończy się płot cmentarza u zaczyna podejście teren wygląda jak po rozbiciu wielkiego samolotu, mnóstwo drzew wyciętych i koleiny. Kiedyś tam się dało przejechać rowerem dziś ciężko to przejść. Na szczycie to samo kolejny i pełno gałęzi po wycince, skręcamy w lewo w stronę zejścia do elewów i to samo koleiny i pełno gałęzi. To na żółtym. Zielony od parasola w stronę stagniewa został całkowicie zdewastowany koleiny i pełno powalonych drze
Drzew, kiedyś ten zielony można było rowerem przejechać dziś ciężko to przejść z buta. Niebieski między świątynią dumania a parasolem przestał istnieć wskutek wycinki drzew.gamonie z nadleśnictwa wycięli nawet drzewa z oznaczeniami niebieskiego szlaku więc przyjezdni mogą się tam pogubić. Kogo ty chcesz oszukać i dlaczego tak namolnie zaklinasz rzeczywistość? Twierdzisz że przecięcie żółtego szlaku ruchliwą obwodnicą w środku lasu to nic takiego? Może jeszcze sygnalizację świetlną tam postawicie oszołomy?
Generalnie same plusy. W zamian za wycięcie samosiejek (choć zdaję sobie sprawę że dla niektórych to już będzie las) uzyskujemy akwen wodny bezcenny dla licznego w naszym regionie ptactwa wodnego, zabezpieczenie przeciwpowodziowe dolnych obszarów miasta zlokalizowanych przy Kumieli, zapas wody dla planowanego kąpieliska miejskiego (opcjonalnie), potencjał na postawienie małej elektrowni wodnej, miejsca dla wędkarzy i inne aktywności związane z takim akwenem...
do Spalić Rzym : ogarnij się i doinformuj, gdzie Bażantarnia a gdzie budowa zbiorników. Jeżeli nie posiadasz tak podstawowej wiedzy to posłuchaj mądrzejszych.
akwen do wędkowania proszę
Ktoś pewnie prominentnych pierdzistołków drzewo do kominka przygarnie
Dość PRLu żółtym też chodzę, bo czasami z niebieskiego przy leśniczówce wchodzę w żółty, żeby wyjść na Górę Chrobrego od tyłu. No i co tam takiego strasznego jest? Bo zrobili część ulicy Wschodniej? Bardzo dobrze pamiętam te rejony przed budową, fakt było więcej drzew, inaczej to wyglądało, ale to wciąż są obrzeża, otulina Bażantarni. Prawdziwy las zaczyna się głębiej i tam nikt nic nie zlikwidował. A wchodząc na żółty szlak przy pętli tramwajowej wchodzimy w piękny las. Te wszystkie narzekania i komentarze piszą ludzie, którzy najdalej w bażantarni to byli na polanie z wiatami albo przy muszli, nie znając tego co najcenniejsze, ukryte w środku.
Ploterek mówisz że szedłeś przez cały niebieski? Serio nie widziałeś jak na pewnym odcinku najbliżej Stagniewa (między świątynia Dumania a parasolem) pisowskie lasy polskie zdewastowały drzewostan? Idź od parasola do Stagniewa i zobacz co tam porobił ciężki sprzęt na zielonym szlaku. Pis przez lasy panstwowe zdewastował i wycięł sporo drzew w bażantarni...
Do ploterek albo jesteś jakimś oszołomem z lasów państwowych albo chodzisz z białą laska. Szlak żółty wybetonowany na szczycie góry Chrobrego przez ćwierka. Chcą tam puścić ruchliwą obwodnicę. Dalej wzdłuż płotu Dębicy wycinka i ogromne koleiny. Tam gdzie kończy się płot cmentarza u zaczyna podejście teren wygląda jak po rozbiciu wielkiego samolotu, mnóstwo drzew wyciętych i koleiny. Kiedyś tam się dało przejechać rowerem dziś ciężko to przejść. Na szczycie to samo kolejny i pełno gałęzi po wycince, skręcamy w lewo w stronę zejścia do elewów i to samo koleiny i pełno gałęzi. To na żółtym. Zielony od parasola w stronę stagniewa został całkowicie zdewastowany koleiny i pełno powalonych drze
Drzew, kiedyś ten zielony można było rowerem przejechać dziś ciężko to przejść z buta. Niebieski między świątynią dumania a parasolem przestał istnieć wskutek wycinki drzew.gamonie z nadleśnictwa wycięli nawet drzewa z oznaczeniami niebieskiego szlaku więc przyjezdni mogą się tam pogubić. Kogo ty chcesz oszukać i dlaczego tak namolnie zaklinasz rzeczywistość? Twierdzisz że przecięcie żółtego szlaku ruchliwą obwodnicą w środku lasu to nic takiego? Może jeszcze sygnalizację świetlną tam postawicie oszołomy?
Generalnie same plusy. W zamian za wycięcie samosiejek (choć zdaję sobie sprawę że dla niektórych to już będzie las) uzyskujemy akwen wodny bezcenny dla licznego w naszym regionie ptactwa wodnego, zabezpieczenie przeciwpowodziowe dolnych obszarów miasta zlokalizowanych przy Kumieli, zapas wody dla planowanego kąpieliska miejskiego (opcjonalnie), potencjał na postawienie małej elektrowni wodnej, miejsca dla wędkarzy i inne aktywności związane z takim akwenem...
Bażantarnia to 369 ha a wycięto tylko 4. Ja się pytam: kiedy reszta ?
do Spalić Rzym : ogarnij się i doinformuj, gdzie Bażantarnia a gdzie budowa zbiorników. Jeżeli nie posiadasz tak podstawowej wiedzy to posłuchaj mądrzejszych.
Myślałem, że pomnik Tuskowi postawią