Pobudki jakie kierowały większością głosujących na Wcisłę są oczywiste dla każdego zainteresowanego . Oportunizm i bezrefleksyjność jaką ma wielu wydały właśnie swoje owoce . I tylko jedna , ale jednak zasadnicza uwaga , senatorem nie jest się ""tej większości "" tylko RP .
Dla mnie wygrana pana Wcisła to koszmar, ale pan może by się zastanowił i dał sobie spokój w polityce. Jest pan na emeryturze trzeba korzystać z życia. Emeryci nie powinni w ogóle zajmować miejsca w polityce.A mógł być wystawiony ktoś inny, dlaczego nikt nie przeanalizował, no ale wystartował taki młody emeryt być może to ludziom przeszkodziło, żeby oddać głos na pana Kochana.
,astanawia mnie sposób myślenia mieszkancow Elbląga. Pustaki bo jak was nazwać. Zmieni się rząd i zabiorą wam wszystko tak chcieliście. Już, zwiększyła się liczba osób przy śmietniku i szukają. Macie raj głupcy. Szkoda dzieci i emerytów.
Do panów Kochana i Wścisły: trzeba będzie sobie poradzić z problemem braków w budżecie. Ale się porobiło: Ministerstwo Finansów poinformowało, że deficyt budżetu na koniec września br. wyniósł 34,7 mld zł. Rok temu deficytu nie było, a nadwyżka budżetowa przekroczyła 23 mld zł. Podejrzewam, że do deficytu przyczyniły się pikniki rządowe, gospodarskie wizyty kandydata na posła Jarosława K, wożonego po całym kraju wraz z autobusami towarzyszącymi i obstawą Policji na skrzyżowaniach dróg. Także pikniki wojskowe z p. Ministrem, także kandydatem na posła. Ponad miliard zł kosztować będzie rząd obietnica kandydata na posła, Mateusza M. dla gmin z najlepszą frekwencją, A zresztą, może to ostatnie opłaciło się dla obecnej opozycji, zaś dla przyszłej mniej? J
Człowiek umordowany ciężką pracą z ciężko wypracowaną niewielką emeryturą zwykle odpoczywa na emeryturze. Panie Kochan odpoczywa Pan, zapisze się do Uniwersytetu Trzeciego Wieku, cieszy się wnukami i dobrym zdrowiem, śledzi promocje w Biedronce i Lidlu, powalczy Pan o świątecznego karpia dla całej rodziny, a nie znowu do tej orki. Ja się pytam: Po co to Szanownemu Panu?
Nie wierzę co za tępy naród wsztyd mi za Elbląg i dobrze niech dalej będzie dziurą widocznie pasuje
Pobudki jakie kierowały większością głosujących na Wcisłę są oczywiste dla każdego zainteresowanego . Oportunizm i bezrefleksyjność jaką ma wielu wydały właśnie swoje owoce . I tylko jedna , ale jednak zasadnicza uwaga , senatorem nie jest się ""tej większości "" tylko RP .
Zastanawiam się dlaczego tak pchają się do koryta, ciągle te same osoby.
W Turoszowie głosowali za PO czyli likwidacją elektrowni i wywaleniu na bruk ok 40 000 pracowników. Powodzenia na szparagach.
Elbląg to komusze miasto.
Dla mnie wygrana pana Wcisła to koszmar, ale pan może by się zastanowił i dał sobie spokój w polityce. Jest pan na emeryturze trzeba korzystać z życia. Emeryci nie powinni w ogóle zajmować miejsca w polityce.A mógł być wystawiony ktoś inny, dlaczego nikt nie przeanalizował, no ale wystartował taki młody emeryt być może to ludziom przeszkodziło, żeby oddać głos na pana Kochana.
,astanawia mnie sposób myślenia mieszkancow Elbląga. Pustaki bo jak was nazwać. Zmieni się rząd i zabiorą wam wszystko tak chcieliście. Już, zwiększyła się liczba osób przy śmietniku i szukają. Macie raj głupcy. Szkoda dzieci i emerytów.
Jak "miło"posluchać pisowskiego "geniusza"
Do panów Kochana i Wścisły: trzeba będzie sobie poradzić z problemem braków w budżecie. Ale się porobiło: Ministerstwo Finansów poinformowało, że deficyt budżetu na koniec września br. wyniósł 34,7 mld zł. Rok temu deficytu nie było, a nadwyżka budżetowa przekroczyła 23 mld zł. Podejrzewam, że do deficytu przyczyniły się pikniki rządowe, gospodarskie wizyty kandydata na posła Jarosława K, wożonego po całym kraju wraz z autobusami towarzyszącymi i obstawą Policji na skrzyżowaniach dróg. Także pikniki wojskowe z p. Ministrem, także kandydatem na posła. Ponad miliard zł kosztować będzie rząd obietnica kandydata na posła, Mateusza M. dla gmin z najlepszą frekwencją, A zresztą, może to ostatnie opłaciło się dla obecnej opozycji, zaś dla przyszłej mniej? J
Człowiek umordowany ciężką pracą z ciężko wypracowaną niewielką emeryturą zwykle odpoczywa na emeryturze. Panie Kochan odpoczywa Pan, zapisze się do Uniwersytetu Trzeciego Wieku, cieszy się wnukami i dobrym zdrowiem, śledzi promocje w Biedronce i Lidlu, powalczy Pan o świątecznego karpia dla całej rodziny, a nie znowu do tej orki. Ja się pytam: Po co to Szanownemu Panu?