Wyszedl medialny smród i tyle ! Nie mamcie ludzi ppoż chcąc skierować uwagę na niewypał likwidacji w inną stronę! Rodzice bardziej dbają o bezpieczenstwo dzieci niz cala reszta! Wzielismy ster w swoje ręce i pokazlismy siłę w walce z jakimś chorym pomyslem ktory mial inny cel i podłoże! Z resztą smrodu radzcie sobie sami i wyciągajcie wnioski z wlasnego zachowania , braku empatii, arogancji i nieprawdy! Nie wszyscy padają wam do stóp i muszą bić ukłony! My zrobilismy swoje przy pomocy pana Śliwki !
Teraz szaleją z akcją port oby zatrzymac jego rozwoj i nadal byl bo byl ! Zrobili sobie z mieszkancow decydentów aby umyc ręce od decyzji bo najkepiej wychodzi im przestawianie ludzi a PO jak widać podpisuje się pod tymi metodami więc na nich juz glosu nie oddam bo są tacy sami
Większość przedszkoli publicznych w naszym mieście tak wygląda. Kolejnym przykładem jest przedszkole nr 4 przy ulicy Szczecińskiej. W pandemi przeprowadzono tam wymianę całej elektryki podczas normalnego funkcjonowania placówki. Co z tego, jak sale teraz wyglądają tam jak po wojnie. Ale czy rzeczywiście miasto nie jest w stanie stopniowo modernizować tych miejsc ? Nie każdego stać na miejsce w prywatnej placówce w której są śliczne sale i dużo możliwości zajęć dodatkowych, to nie są małe kwoty niestety.
Ależ miasto stopniowo modernizuje te budynki, np.: przedszkole na Bażyńskiego, na Szucha, na ulicy Szczecińskiej, nowe przedszkole w Sp nr 23 i na Mielczarskiego i wiele innych. To się zadziało w ciągu ostatnich kilku lat. Pytanie ile innych przedszkoli można by wyremontować za kasę którą trzeba by wyłożyć na remont budynku przy Bema. Remonty zabytków są bardzo kosztowne. I to się właśnie nazywa GOSPODARNOŚĆ !
A co ma kuratorium do stanu technicznego obiektu? Jak rodzice są tacy zaangażowani to niech przejmą budynek od miasta i poprowadzą przedszkole z bożą i kuratoryjny pomocą.
Tu chodziło o przejęcie pałacyku wraz z dużą działka z parkiem sięgającą ulicy Bema, tylko nie za bardzo się udało, bo o sprawie zrobiło się zbyt głośno. Modus operandi - identyczny jak przy innych tego typu historycznych obiektach w Elblągu. Chociażby - była Samorządowa Szkoła Nr 5 (ul. Robotnicza) , po negatywnym orzeczeniu - dzieci wyprowadzone, a historyczny budynek przekazany został do zasobów prywatnej szkoły wyższej, gdzie właściwie bez większych remontów i problemów pełni swoje funkcje do dzisiaj. Willa przy Żeromskiego - przy likwidacji gospodarstwa ogrodniczego (obecnie miasteczko Lidl-a) - jakimś cudem trafiła do rąk prominentnego działacza, oficjalnie - funkcjonuje jako biuro żony byłego vice-prezydenta. Itd, itp...Sami Państwo wyciągnijcie wnioski, o co tu tak naprawdę chodzi
Wyszedl medialny smród i tyle ! Nie mamcie ludzi ppoż chcąc skierować uwagę na niewypał likwidacji w inną stronę! Rodzice bardziej dbają o bezpieczenstwo dzieci niz cala reszta! Wzielismy ster w swoje ręce i pokazlismy siłę w walce z jakimś chorym pomyslem ktory mial inny cel i podłoże! Z resztą smrodu radzcie sobie sami i wyciągajcie wnioski z wlasnego zachowania , braku empatii, arogancji i nieprawdy! Nie wszyscy padają wam do stóp i muszą bić ukłony! My zrobilismy swoje przy pomocy pana Śliwki !
Baleron, weź się ogarnij. Izba wytrzeźwień nadal funkcjonuje i to po remoncie. Zamiast pisać bzdury najpierw to sprawdź.
Pani sowiecka padnie ofiarą zmian w urzędzie miejskim??
Teraz szaleją z akcją port oby zatrzymac jego rozwoj i nadal byl bo byl ! Zrobili sobie z mieszkancow decydentów aby umyc ręce od decyzji bo najkepiej wychodzi im przestawianie ludzi a PO jak widać podpisuje się pod tymi metodami więc na nich juz glosu nie oddam bo są tacy sami
Zły stan technicz, p.poż dotyczy nie tylko przedszkola nr 8.
No niestety rodzicu przedszkola się mylisz,
Większość przedszkoli publicznych w naszym mieście tak wygląda. Kolejnym przykładem jest przedszkole nr 4 przy ulicy Szczecińskiej. W pandemi przeprowadzono tam wymianę całej elektryki podczas normalnego funkcjonowania placówki. Co z tego, jak sale teraz wyglądają tam jak po wojnie. Ale czy rzeczywiście miasto nie jest w stanie stopniowo modernizować tych miejsc ? Nie każdego stać na miejsce w prywatnej placówce w której są śliczne sale i dużo możliwości zajęć dodatkowych, to nie są małe kwoty niestety.
Ależ miasto stopniowo modernizuje te budynki, np.: przedszkole na Bażyńskiego, na Szucha, na ulicy Szczecińskiej, nowe przedszkole w Sp nr 23 i na Mielczarskiego i wiele innych. To się zadziało w ciągu ostatnich kilku lat. Pytanie ile innych przedszkoli można by wyremontować za kasę którą trzeba by wyłożyć na remont budynku przy Bema. Remonty zabytków są bardzo kosztowne. I to się właśnie nazywa GOSPODARNOŚĆ !
A co ma kuratorium do stanu technicznego obiektu? Jak rodzice są tacy zaangażowani to niech przejmą budynek od miasta i poprowadzą przedszkole z bożą i kuratoryjny pomocą.
Tu chodziło o przejęcie pałacyku wraz z dużą działka z parkiem sięgającą ulicy Bema, tylko nie za bardzo się udało, bo o sprawie zrobiło się zbyt głośno. Modus operandi - identyczny jak przy innych tego typu historycznych obiektach w Elblągu. Chociażby - była Samorządowa Szkoła Nr 5 (ul. Robotnicza) , po negatywnym orzeczeniu - dzieci wyprowadzone, a historyczny budynek przekazany został do zasobów prywatnej szkoły wyższej, gdzie właściwie bez większych remontów i problemów pełni swoje funkcje do dzisiaj. Willa przy Żeromskiego - przy likwidacji gospodarstwa ogrodniczego (obecnie miasteczko Lidl-a) - jakimś cudem trafiła do rąk prominentnego działacza, oficjalnie - funkcjonuje jako biuro żony byłego vice-prezydenta. Itd, itp...Sami Państwo wyciągnijcie wnioski, o co tu tak naprawdę chodzi