A nie lepiej,żeby ci od fajerwerków po cichu sobie obcięli paluchy maczetą albo wsadzili kapiszony w uszy i odstrzelili? :Zamiast męczyć innych swoimi idiotyzmami.
glosnych kanonad coraz więcej ,a straży i policji coraz mniej , a bez nich nieuchronność kary jest fikcją .
Tak samo jak niekarani są wlaściciele grożnych psów bez smyczy ,a co dopiero kagańca. Kary są dopiero jak ktoś pogryziony lub jego pies będzie namolny i tak zamęczy mundurowych , że aż im się zechce wstać od biurka .
Wszyscy i wszystko należy robić tak, aby uszanować innych. Jeżeli tak nie będzie to żadne mandaty i inne obostrzenia niczego nie zmienią. Często wszelkie konflikty są właśnie wynikiem braku szacunku wobec innych, czyli mówiąc wprost chamstwa. A opinie upraszczane do wieku ludzi i zwierząt są właśnie chamstwem. Podam przykład z ubiegłej nocy sylwestrowej, gdy pod oknami wiwatowano z użyciem fajerwerków, trzy piętra wyżej umierał człowiek.
Nareście ktoś znalazł sposób aby Straż Miejska ruszyła swoje 4literki. Może tak rzucać petardę jak piesek się załatwi na publicznym chodniku a jego właściciel ma to gdzieś. Ile mandatów wystawiono za srające psy na chodnikach i placach zabaw, ile za karmienie mew i innych latających szczurów?
A kiedy policja i straz sie wezma za wyjace cale dnie pieski a o obsranych chodnikach nie wspomne a do tych biedakow co raz w roku fajerweki przeszkadzaja hipokryzja do potegi
A nie lepiej,żeby ci od fajerwerków po cichu sobie obcięli paluchy maczetą albo wsadzili kapiszony w uszy i odstrzelili? :Zamiast męczyć innych swoimi idiotyzmami.
fajerwerki są spoko.
glosnych kanonad coraz więcej ,a straży i policji coraz mniej , a bez nich nieuchronność kary jest fikcją . Tak samo jak niekarani są wlaściciele grożnych psów bez smyczy ,a co dopiero kagańca. Kary są dopiero jak ktoś pogryziony lub jego pies będzie namolny i tak zamęczy mundurowych , że aż im się zechce wstać od biurka .
Wszyscy i wszystko należy robić tak, aby uszanować innych. Jeżeli tak nie będzie to żadne mandaty i inne obostrzenia niczego nie zmienią. Często wszelkie konflikty są właśnie wynikiem braku szacunku wobec innych, czyli mówiąc wprost chamstwa. A opinie upraszczane do wieku ludzi i zwierząt są właśnie chamstwem. Podam przykład z ubiegłej nocy sylwestrowej, gdy pod oknami wiwatowano z użyciem fajerwerków, trzy piętra wyżej umierał człowiek.
Nareście ktoś znalazł sposób aby Straż Miejska ruszyła swoje 4literki. Może tak rzucać petardę jak piesek się załatwi na publicznym chodniku a jego właściciel ma to gdzieś. Ile mandatów wystawiono za srające psy na chodnikach i placach zabaw, ile za karmienie mew i innych latających szczurów?
A kiedy policja i straz sie wezma za wyjace cale dnie pieski a o obsranych chodnikach nie wspomne a do tych biedakow co raz w roku fajerweki przeszkadzaja hipokryzja do potegi