U nas to taka fuszerka jest robiona że nawet ślepy by zauważył co za łatanie w deszcz lub mróz zamiast całą nawierzchnie kłaść asfalt to robią same placki zasypują co za robota kto ich tak nauczył masakra
~Adolf (gratuluję, "dostojne" imię) - Wszystko można zrobić w każdym momencie. Problem polega na olewatorstwie - wybój trzeba odkuć do zdrowego, miejsce oczyścić, . Jeżeli wrzuca się "asfalt" w otwór z błotem i wodą, to się nic nie przyklei, nawet whyno. tak zarabiają spółki wróblewskiego - byle dzisiaj było a jutro kasa za poprawianie, bo wróblewski jeszcze nie wymusił na nikim napraw gwarancyjnych lub kar za nieróbstwo. Ryba cuchnie od łba. jeżeli wysocy urzędnicy UM są w radach nadzorczych miejskich spółek, to o czym mowa - spółki działają jak UM, czyli udają że cokolwiek robią.Twój imiennik zmusił by ich do minimum pracy.
U nas to taka fuszerka jest robiona że nawet ślepy by zauważył co za łatanie w deszcz lub mróz zamiast całą nawierzchnie kłaść asfalt to robią same placki zasypują co za robota kto ich tak nauczył masakra
~Adolf (gratuluję, "dostojne" imię) - Wszystko można zrobić w każdym momencie. Problem polega na olewatorstwie - wybój trzeba odkuć do zdrowego, miejsce oczyścić, . Jeżeli wrzuca się "asfalt" w otwór z błotem i wodą, to się nic nie przyklei, nawet whyno. tak zarabiają spółki wróblewskiego - byle dzisiaj było a jutro kasa za poprawianie, bo wróblewski jeszcze nie wymusił na nikim napraw gwarancyjnych lub kar za nieróbstwo. Ryba cuchnie od łba. jeżeli wysocy urzędnicy UM są w radach nadzorczych miejskich spółek, to o czym mowa - spółki działają jak UM, czyli udają że cokolwiek robią.Twój imiennik zmusił by ich do minimum pracy.
Zapraszam na parking przy Topolowej, w dół Matejki
Widziałem na Mazurskiej jak łatali dziury w czasie ulewy!!!!!!!!!
Można tylko cześciwo pozamiatać u pana wróblewskiego ,będzie OK .