Witam. Co się uwziąłeś na psie kupy , które powinni sprzątać właściciele sierściuchów. Podatek od zwierzaka powinien być taki żeby pokrywał wszelkie prace związane z niechlujstwem ich właścicieli. Kary dla łamiących dyscyplinę wysokie a tak wrzuca się do jednego worka i tych z postawą właściwą i tych co nigdy niczego nie uszanują. Sprzątanie psich kup to nie jest zakres obowiązków dyrektora , zresztą za to sprzątanie i tak płacimy wszyscy wspólnie a krzystają na tym tylko niechluje.
O drzewa trzeba dbać by nie zagrażały zdrowiu i życiu przechodniów. Jak są zdrowe to nich rosną. Tak sobie myślę, że nie kiedy bardziej dbamy i wyrażamy swą troskę o stan drzew niż o nie narodzone dzieci które w latach rządów Gomółki można było zabijać bez ograniczeń. Znacie to powiedzenie z tamtego okresu. Sto piczek i moskwiczek. Dla młodszego pokolenia wyjaśniam, że moskwiczek to marka radzieckiego samochodu osobowego. Skutki takiego podejścia do życia nienarodzonych dzieci widzimy w działaniach tych kobiet które w tamtych czasach to stosowały. Ba wychowały swe dzieci w tym duchu, a młode kobiety chcą ich naśladować. Dziś dzietność polskich kobiet jest jedną z najmniejszych w Europie. Polska wymiera i się starzeje. Papież mówił do nas, ze naród który zabija swe dzieci nie ma przyszłoś
spokojnie, drzewa są pokropkowane od min. trzech lat.Prędzej umrą ze starości niż nastąpi planowana przecinka.
Witam. Co się uwziąłeś na psie kupy , które powinni sprzątać właściciele sierściuchów. Podatek od zwierzaka powinien być taki żeby pokrywał wszelkie prace związane z niechlujstwem ich właścicieli. Kary dla łamiących dyscyplinę wysokie a tak wrzuca się do jednego worka i tych z postawą właściwą i tych co nigdy niczego nie uszanują. Sprzątanie psich kup to nie jest zakres obowiązków dyrektora , zresztą za to sprzątanie i tak płacimy wszyscy wspólnie a krzystają na tym tylko niechluje.
O drzewa trzeba dbać by nie zagrażały zdrowiu i życiu przechodniów. Jak są zdrowe to nich rosną. Tak sobie myślę, że nie kiedy bardziej dbamy i wyrażamy swą troskę o stan drzew niż o nie narodzone dzieci które w latach rządów Gomółki można było zabijać bez ograniczeń. Znacie to powiedzenie z tamtego okresu. Sto piczek i moskwiczek. Dla młodszego pokolenia wyjaśniam, że moskwiczek to marka radzieckiego samochodu osobowego. Skutki takiego podejścia do życia nienarodzonych dzieci widzimy w działaniach tych kobiet które w tamtych czasach to stosowały. Ba wychowały swe dzieci w tym duchu, a młode kobiety chcą ich naśladować. Dziś dzietność polskich kobiet jest jedną z najmniejszych w Europie. Polska wymiera i się starzeje. Papież mówił do nas, ze naród który zabija swe dzieci nie ma przyszłoś