oni chyba sobie żarty robią .Będę latać po mieście za 4 maseczkami i jeszcze stać w kolejce jakby nie można było wrzucić do skrzynki na listy każdemu mieszkańcowi jak to było w Olsztynie
jedna z maseczek zalozcie sobie na oczy dwie na uszy a czwarta na pysk. tak bedzie dla was bezpieczniej, uratujecie siebie i bliskich. po zalozeniu maseczki na oczy ruszcie w kierunku kanału elblaskiego. chroncie siebie i innych.
Maseczki są dla wszystkich chętnych którzy chcą je otrzymać/odebrać. Jest wystarczająco dużo punktów do odbioru by nikt z "Zawady" nie jechał komunikacją miejską do UM po odbiór. Wartość maseczek to faktycznie 2-3 zł, więc lepiej wynająć Pocztę Polską za ok. 300000 zł by zapakowała i dostarczyła do każdego mieszkańca do skrzynki pocztowej? Przeczytałem ten hejt 25 komentarzy i w żadnym nie znalazłem pomysłu (dobrego lub złego) na dystrybucję maseczek.
~exurzędnik - stoiska na korytarzach w zamkniętych galeriach z supermarketami, w aptece, w urzędzie, na przystankach ZKM, stragan na rynku, ... ale na pewno nie w przedszkolu lub żłobku. Wszelkie reklamy w ilości setek ton dziennie trafiają do naszych skrzynek listowych. Mnie ten Wróblewski diabelsko zaimponował pomysłem na miejsca dystrybucji materiałów utylizowanych. Nikt by na to nie wpadł a on tak. Kanclerski łeb. Od kilku lat sugeruję mu by się zawstydził ale on nie wie co to wstyd. tyle lat na fotelu prezydenta, to już można by zacząć myśleć, ale co to jest myślenie? No i ten nasz departament edukacji - zabrakło mi słów by wyrazić swoje uznanie i obawiam się że pozostał tylko zespół Obajtka.
Te maseczki są jednorazowe. Czy opłaca się wyjść po nie z domu? Przecież przy wyjściu można się zarazić lub złamać nogę (moja żona przedwczoraj przewróciła się na nierównym, śliskim chodniku. Do tego te maseczki były przeterminowane.
Miasto powinno rozdawac maseczki przy duzych sklepach tam gdzie przeplyw ludzi jest duzy. A nie caly obowiazek na panie ze zlobkow i przedszkoli. W obecnej sytuacji narazac personel na kontakty.
Czy to te słynne maseczki przywiezione Antonowem i witane w asyście dziewczynek w krakowskich strojach ?
Na listy to listonosz. Za pobraniem chyba bo poczta za darmo nie działa mimo ze rządu
oni chyba sobie żarty robią .Będę latać po mieście za 4 maseczkami i jeszcze stać w kolejce jakby nie można było wrzucić do skrzynki na listy każdemu mieszkańcowi jak to było w Olsztynie
jedna z maseczek zalozcie sobie na oczy dwie na uszy a czwarta na pysk. tak bedzie dla was bezpieczniej, uratujecie siebie i bliskich. po zalozeniu maseczki na oczy ruszcie w kierunku kanału elblaskiego. chroncie siebie i innych.
Maseczki 2 PLN a bilet po maseczki i z powrotem do domu 5 PLN . Brawo Elbląg . Komunikacja zarobi a obywatel "walony po rogach " na całego.
Maseczki są dla wszystkich chętnych którzy chcą je otrzymać/odebrać. Jest wystarczająco dużo punktów do odbioru by nikt z "Zawady" nie jechał komunikacją miejską do UM po odbiór. Wartość maseczek to faktycznie 2-3 zł, więc lepiej wynająć Pocztę Polską za ok. 300000 zł by zapakowała i dostarczyła do każdego mieszkańca do skrzynki pocztowej? Przeczytałem ten hejt 25 komentarzy i w żadnym nie znalazłem pomysłu (dobrego lub złego) na dystrybucję maseczek.
~exurzędnik - stoiska na korytarzach w zamkniętych galeriach z supermarketami, w aptece, w urzędzie, na przystankach ZKM, stragan na rynku, ... ale na pewno nie w przedszkolu lub żłobku. Wszelkie reklamy w ilości setek ton dziennie trafiają do naszych skrzynek listowych. Mnie ten Wróblewski diabelsko zaimponował pomysłem na miejsca dystrybucji materiałów utylizowanych. Nikt by na to nie wpadł a on tak. Kanclerski łeb. Od kilku lat sugeruję mu by się zawstydził ale on nie wie co to wstyd. tyle lat na fotelu prezydenta, to już można by zacząć myśleć, ale co to jest myślenie? No i ten nasz departament edukacji - zabrakło mi słów by wyrazić swoje uznanie i obawiam się że pozostał tylko zespół Obajtka.
Te maseczki są jednorazowe. Czy opłaca się wyjść po nie z domu? Przecież przy wyjściu można się zarazić lub złamać nogę (moja żona przedwczoraj przewróciła się na nierównym, śliskim chodniku. Do tego te maseczki były przeterminowane.
Miasto powinno rozdawac maseczki przy duzych sklepach tam gdzie przeplyw ludzi jest duzy. A nie caly obowiazek na panie ze zlobkow i przedszkoli. W obecnej sytuacji narazac personel na kontakty.
To chyba jakiś żart, w żłobku i przedszkolu gdzie mam dzieci, teraz będą przychodzić tłumy ludzi ?Przecież