Pracodawca, który w takiej sytuacji nie zapewnia pracownikom możliwości pracy zdalnej czy zmianowej powinien zostać ukarany. To kompletna bzdura, żeby w dobie tak rozwiniętej technologii urzędnik czy inna osoba pracująca przy komputerze musiała siedzieć w zamkniętym pomiszczeniu z tabunem innych, potencjalnie zarażonych osób. Wspólne toalety, korytarze, pomieszczenia gospodarcze, ciągłe pielgrzymki między pokojami.. Dezynfekcja w miejscu pracy to farsa i mit. Sanepid powinien przyjrzeć się elbląskim zakładom pracy i sprawdzić jakie środki ostrożności i ochrony pracowników wprowadzono. Proponuję zacząć od urzędu i jednostek podległych
Pracodawca, który w takiej sytuacji nie zapewnia pracownikom możliwości pracy zdalnej czy zmianowej powinien zostać ukarany. To kompletna bzdura, żeby w dobie tak rozwiniętej technologii urzędnik czy inna osoba pracująca przy komputerze musiała siedzieć w zamkniętym pomiszczeniu z tabunem innych, potencjalnie zarażonych osób. Wspólne toalety, korytarze, pomieszczenia gospodarcze, ciągłe pielgrzymki między pokojami.. Dezynfekcja w miejscu pracy to farsa i mit. Sanepid powinien przyjrzeć się elbląskim zakładom pracy i sprawdzić jakie środki ostrożności i ochrony pracowników wprowadzono. Proponuję zacząć od urzędu i jednostek podległych