Jak ta kasjerka ma taką psychozę na punkcie dzieci, to powinna się odizolować od społeczeństwa, ale z innego powodu, nie pandemii. To są właśnie klasyczne bezmózgi.
Biedronka, Teatralna, Klienci stoja zachowujac odstępy, Oni wpszczają jakieś 15 osób i czekaja aż te 15 osób skończy zakupy. Nastepnie wpuszczją , Ci co przyszli później rzucają się aby wejść bez kolejki. Ogólni ścisk i wpychanie sie kto pierwszy . Jaki zatem ma sens to wszystko?
Jak ta kasjerka ma taką psychozę na punkcie dzieci, to powinna się odizolować od społeczeństwa, ale z innego powodu, nie pandemii. To są właśnie klasyczne bezmózgi.
Biedronka, Teatralna, Klienci stoja zachowujac odstępy, Oni wpszczają jakieś 15 osób i czekaja aż te 15 osób skończy zakupy. Nastepnie wpuszczją , Ci co przyszli później rzucają się aby wejść bez kolejki. Ogólni ścisk i wpychanie sie kto pierwszy . Jaki zatem ma sens to wszystko?