Wcisła - to jest zła robota i pocałunek śmierci dla zarządu miasta i RM. Zarząd nie jest od miesiąca ale od 6 lat samodzielnie nic nie robi. Należy prezydenta z dworem zostawić i zmusić do pracy albo zwolnić bo się męczy. On bierze pensję i niech pracuje dla miasta a nie realizuje partyjne polecenia i kampanie np. z deską Kosiniak. Wszędzie z Energą samorządy się porozumiały, tylko w Elblągu administrator wnosi do prezesa Energi swoje "z uwagi na ... nie". Wcisła usprawiedliwia nieróbstwo ale dlaczego? pewnie chce głosy Kosiniaka dla Kidawy w II turze. Po maju nikt nie będzie już mówił o cieple, starówce, tramwajach, oklejonych schodach w szkole,... . Będą tylko "konkursy" na pozostałe spiżarnie z konfiturami. jedyna polityka w tym wszystkim, to postawa Wcisły. Gdzie byłeś przez 20 lat?
Kryspin - czuć korytko. Nie lubię pisistów, ale nie lubię też kłamstw . To Wróblewski i Nowak ogłaszają, od grudnia bardzo często bo kampania w toku, że mają problemy z Energą. Jest umowa, arbitraż , sąd. Ale ciągłe wołanie bez działania, to cecha aktualnych władz miasta. Praca i jej efekty. Energa nie wydała żadnego "artykułu" a miasto już kilka. Skoro mi nie odpowiada dostawca jaj, to zmieniam dostawcę albo kupuję swoją kurę a nie zamieniam się w łosia na rykowisku.
A ten człowiek był już kiedyś w radzie miejskiej w Elblągu i mógł wtedy działać. A żenię działał to go wywaliliśmy z tej rady w referendum razem z jego kolesiami i cały czas wraca kg ak koszmar jak nie drzwiami to oknem. Masakra jakaś.
takie prawa demokracji bo nic nie jest dane raz na zawsze a konsekwencje zawsze będą, takie ryzyko zawodowe i kazdy powinien się z tym liczyć, ale szybko się o tym zapomina i cóż......
Sasuad - ostro pojechałeś mimo słuszności. Znany Wiesiek trochę się przyłamał, bo odczuł to jako ostrzeżenie adresowane do niego osobiście. Adresat którego masz na myśli i zna go całe miasto , niczego nie zrozumie w tym stanie zaawansowania obydwu dolegliwości. Wiesiu, mimo aktywnej postawy, nie dorównasz tym fachowcom. Nie ta liga.
Elbląska "polityka", w wydaniu samorządowo-parlamentarnym chodzi w krótkich majteczkach. 5 lat temu, krótko po wyborach samorządowych 2014, wydawało się, że będzie jakaś forma partnerstwa części ugrupowań ( PO, SLD) będących w Radzie - z władzą wykonawczą ( P. Prezydentem). Na spotkaniu "koalicyjnym" stwierdziłem, że jeżeli nie zaistnieje pryncypialne i uczciwe zrozumienie spraw elbląskiego ciepłownictwa, to właśnie za lat 5, przy innych opcjach władzy centralnej i samorządowej, "ciepło" stanie się decydującym "towarem" politycznym. Odepchnięto przez te lata określenie "pryncypialne". Nie zliczę odpychających. A dzisiaj krzyczą : "łapaj złodzieja". Nie bronię EKo, mam wiele zastrzeżeń. Jednak na szali przewinień, ciężar ich po stronie przeciwnej dotarł do jądra ziemi. Pzdr.
senator i autor raportu pelikana odpłynęli motorówką na wody międzynarodowej geopolityki
Wcisła - to jest zła robota i pocałunek śmierci dla zarządu miasta i RM. Zarząd nie jest od miesiąca ale od 6 lat samodzielnie nic nie robi. Należy prezydenta z dworem zostawić i zmusić do pracy albo zwolnić bo się męczy. On bierze pensję i niech pracuje dla miasta a nie realizuje partyjne polecenia i kampanie np. z deską Kosiniak. Wszędzie z Energą samorządy się porozumiały, tylko w Elblągu administrator wnosi do prezesa Energi swoje "z uwagi na ... nie". Wcisła usprawiedliwia nieróbstwo ale dlaczego? pewnie chce głosy Kosiniaka dla Kidawy w II turze. Po maju nikt nie będzie już mówił o cieple, starówce, tramwajach, oklejonych schodach w szkole,... . Będą tylko "konkursy" na pozostałe spiżarnie z konfiturami. jedyna polityka w tym wszystkim, to postawa Wcisły. Gdzie byłeś przez 20 lat?
Kryspin - czuć korytko. Nie lubię pisistów, ale nie lubię też kłamstw . To Wróblewski i Nowak ogłaszają, od grudnia bardzo często bo kampania w toku, że mają problemy z Energą. Jest umowa, arbitraż , sąd. Ale ciągłe wołanie bez działania, to cecha aktualnych władz miasta. Praca i jej efekty. Energa nie wydała żadnego "artykułu" a miasto już kilka. Skoro mi nie odpowiada dostawca jaj, to zmieniam dostawcę albo kupuję swoją kurę a nie zamieniam się w łosia na rykowisku.
Panie senatorku - pisz Pan na BerdyczówBerdyczów
A ten człowiek był już kiedyś w radzie miejskiej w Elblągu i mógł wtedy działać. A żenię działał to go wywaliliśmy z tej rady w referendum razem z jego kolesiami i cały czas wraca kg ak koszmar jak nie drzwiami to oknem. Masakra jakaś.
takie prawa demokracji bo nic nie jest dane raz na zawsze a konsekwencje zawsze będą, takie ryzyko zawodowe i kazdy powinien się z tym liczyć, ale szybko się o tym zapomina i cóż......
A czy ktoś będzie tęsknił za nimi ? Wątpliwe, więc niech się dzieje wolą nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba
Tylko Referendum i odwołanie pijaka,nieroba...z funkcji glownego niszczyciela Elbląga
Sasuad - ostro pojechałeś mimo słuszności. Znany Wiesiek trochę się przyłamał, bo odczuł to jako ostrzeżenie adresowane do niego osobiście. Adresat którego masz na myśli i zna go całe miasto , niczego nie zrozumie w tym stanie zaawansowania obydwu dolegliwości. Wiesiu, mimo aktywnej postawy, nie dorównasz tym fachowcom. Nie ta liga.
Elbląska "polityka", w wydaniu samorządowo-parlamentarnym chodzi w krótkich majteczkach. 5 lat temu, krótko po wyborach samorządowych 2014, wydawało się, że będzie jakaś forma partnerstwa części ugrupowań ( PO, SLD) będących w Radzie - z władzą wykonawczą ( P. Prezydentem). Na spotkaniu "koalicyjnym" stwierdziłem, że jeżeli nie zaistnieje pryncypialne i uczciwe zrozumienie spraw elbląskiego ciepłownictwa, to właśnie za lat 5, przy innych opcjach władzy centralnej i samorządowej, "ciepło" stanie się decydującym "towarem" politycznym. Odepchnięto przez te lata określenie "pryncypialne". Nie zliczę odpychających. A dzisiaj krzyczą : "łapaj złodzieja". Nie bronię EKo, mam wiele zastrzeżeń. Jednak na szali przewinień, ciężar ich po stronie przeciwnej dotarł do jądra ziemi. Pzdr.