ŁAPY PRECZ OD ŻUBRA!!! DOBRZE WYCZYSCIĆ, DOBRZE POMALOWAĆ I PODŚWIETLIĆ, TO MIASTO POTRZEBUJE ŻUBRA. A BECIA M. NIECH SWOJE KOMENTARZE PUBLIKUJE W WIADOMOŚCIACH PARAFIALNYCH SWOJEJ PARAFII!!!
W elbląskich cyklach Biennale nie przyznawano miejsc, bo nie na tym polegał ten artystyczny festiwal. Zaniedbanie tych form oraz ciągła ich krytyka wynika stąd, że są one świadectwem wysokiej dbałości o kulturę i coraz wyższy jej poziom jaki zapewniało tak teraz negowanie państwo. Wtedy byliśmy światową czołówką artystyczną we wszystkich dziedzinach sztuki, dziś wleczemy się w ogonie świata. Wolimy się opluwać niż wspomagać, a efekty widać w postaci chamstwa, braku szacunku i poniżania każdego kto nie z nami.
W 1965 r Miałem 20 - dzieścia lat . Gerard Kwiatkowski ze swoimi artystami i my pracownicy Zamechu rozpoczynaliśmy te ich dzieła tak zwane formy przestrzenne Bienale jedni zaczynali nie kończyli drudzy przychodzili tylko nikt nie umiał powiedzieć co to dzieło znaczy jak to się nażywa Ten żubr niby miała być piana inni widzą plaster miodu . inni Żubr .A ja powiem że na tego żubra poszło kmilometry zdrowych rur , tak jak na inne arkusze zdrowego materiału kątowników ceowników blach było może z 10 %złomu jak gąsienice zbrakowane koła żębate czy odpady .I to jest atrakcja dla turystów to jest kupa złomu .Myśmy się wtedy 1965 r z tego nabijali . Jak to się komuś podoba jego sprawa . Kazdy widzi w tym to co chce widzieć . Dla mnie to jest kupa złomu żadna atrakcja .
Tak to prawda na te bienale poszło kilometry zdrowego materiału .Cząstka mały
% była że złomu , odpady z matryc , gąsienice ,
wybrakowane koła żębate . A jeszcze wmawiano nam jakby ktoś się nas pytał to mamy odpowiadać że to wszystko jest że złomu .
Nikt o to się nie pytał takie byli czasy komuny Po 50 - dzieśięciu latach trzeba znać prawdę kto się zna ten patrzy i widzi że to nie było że złomu !!!Jeżeli to jest atrakcja i przypomina Zamech i pamiątkę Elbląga to należy to konserwować malować dbać o to itd .Bo obecnie to zaczyna się to kojarzyć niestety ale z kupą złomu .Pozdrawiam kolegów którzy przy tym pracowali którzy jeszcze żyją .
ŁAPY PRECZ OD ŻUBRA!!! DOBRZE WYCZYSCIĆ, DOBRZE POMALOWAĆ I PODŚWIETLIĆ, TO MIASTO POTRZEBUJE ŻUBRA. A BECIA M. NIECH SWOJE KOMENTARZE PUBLIKUJE W WIADOMOŚCIACH PARAFIALNYCH SWOJEJ PARAFII!!!
W elbląskich cyklach Biennale nie przyznawano miejsc, bo nie na tym polegał ten artystyczny festiwal. Zaniedbanie tych form oraz ciągła ich krytyka wynika stąd, że są one świadectwem wysokiej dbałości o kulturę i coraz wyższy jej poziom jaki zapewniało tak teraz negowanie państwo. Wtedy byliśmy światową czołówką artystyczną we wszystkich dziedzinach sztuki, dziś wleczemy się w ogonie świata. Wolimy się opluwać niż wspomagać, a efekty widać w postaci chamstwa, braku szacunku i poniżania każdego kto nie z nami.
W 1965 r Miałem 20 - dzieścia lat . Gerard Kwiatkowski ze swoimi artystami i my pracownicy Zamechu rozpoczynaliśmy te ich dzieła tak zwane formy przestrzenne Bienale jedni zaczynali nie kończyli drudzy przychodzili tylko nikt nie umiał powiedzieć co to dzieło znaczy jak to się nażywa Ten żubr niby miała być piana inni widzą plaster miodu . inni Żubr .A ja powiem że na tego żubra poszło kmilometry zdrowych rur , tak jak na inne arkusze zdrowego materiału kątowników ceowników blach było może z 10 %złomu jak gąsienice zbrakowane koła żębate czy odpady .I to jest atrakcja dla turystów to jest kupa złomu .Myśmy się wtedy 1965 r z tego nabijali . Jak to się komuś podoba jego sprawa . Kazdy widzi w tym to co chce widzieć . Dla mnie to jest kupa złomu żadna atrakcja .
Nie dam rady tyle wypić, żeby zobaczyć tego żubra ;)
O taką kolekcję miasto powinno bardziej dbać. Formy przestrzenne kojarzy się z Elblągiem dla mnie od zawsze.
Tak to prawda na te bienale poszło kilometry zdrowego materiału .Cząstka mały % była że złomu , odpady z matryc , gąsienice , wybrakowane koła żębate . A jeszcze wmawiano nam jakby ktoś się nas pytał to mamy odpowiadać że to wszystko jest że złomu . Nikt o to się nie pytał takie byli czasy komuny Po 50 - dzieśięciu latach trzeba znać prawdę kto się zna ten patrzy i widzi że to nie było że złomu !!!Jeżeli to jest atrakcja i przypomina Zamech i pamiątkę Elbląga to należy to konserwować malować dbać o to itd .Bo obecnie to zaczyna się to kojarzyć niestety ale z kupą złomu .Pozdrawiam kolegów którzy przy tym pracowali którzy jeszcze żyją .
Te formy są chujowe i już dawno powinny były iść na złom, brzydkie, byle jakie, smutne, szaro-bure, artyści powinni zrobić zwrot hajsu
@ Antymodernista: Przymierzałeś ? Nie moze być...