Jasne, powinien współpracować w młodymi. Tylko młodzi nie chcą z nim. Kto choć raz miał styczność z panem prezydentem ten wie, co to za człowiek. Przekonany o swojej racji, nie przyjmujący argumentów innych. Ci którzy siedzą przy stole przez lata mu przytakiwali. I tylko o oto mu chodzi.
Prezydent nie na czasy "Misia", lecz na dzisiaj: kulturalny, życzliwy, sprawiedliwy, twardy w decyzjach ale po wysłuchaniu innych, dobierający kompetentnych współpracowników, potrafiący zdiagnozować problemy miasta, stawiający na działanie zespołowe, SŁUCHAJĄCY MIESZKAŃCÓW, nie uciekający od problemów- może potem, nie tolerujący lizusostwa i spolegliwości, dotrzymujący słowa. Entuzjaści W.W.- odnieście się. Czy to dzisiaj czy "Miś" ?
Na ostatnią chwilę zdecydowałem się kandydować na urząd prezydenta . W moim komitecie będzie szefem BOLEK LECH WAŁĘSA on wie jak pałować , i to jest mój cel i obszerny program , pogonić starych komuchów . Przy urnach z potykamy się i skreślamy z życia politycznego starych oszustów .
Czy prezentacja miała miejsce w czasie godzin pracy? Wszystkim, w tym prezydentowi (chyba że jest na urlopie lub wziął "wolne") natychmiast pracodawcy powinni ciachnąć po 1/30.Jestem pewien jednak, że spotkali się koło 17, bo to wszyscy z gwintowtem, ludzie godni zaufania. Czy wszyscy są wpisani na listę kandydatów do RM z tego komitetu?Gwintowt udzielił protekcjonalnego "wywiadu" - obraz "witka" (tak mówi o prezydencie) jawi się jako niesamodzielny, nie kumaty i pozostający pod kuratelą gwintowta. Przed prezentacją całemu "komitetowi" należało zrobić wykład o skromności, podziale ról, przyzwoitości, a gwintowtowi z tego zadać należało przygotowanie referatu jako pracę domową. Zestarzał się a nadal mądry i skromny ten gwintowt jest. Chcę ich wszystkich zobaczyć jak kleją plakaty o północy
~Real - doskonale to ująłeś. Niestety, wielu uwierzy wprost w to co napisałeś. Tylko nie wiem którą łapką popieram twój podstęp. Jako Jarząbek, ponieważ nie mówiłem w ubiegłym tygodniu, to powiem że nasz prezydent WYLEWA za kołnierz, a niektórzy niesłusznie go pytają gdzie to wylane leży. Stańczyk na gwałt potrzebny do tego cyrku.
Pan Dziewiałtowski to taki niezdecydowanych. Jako młody to PZPR, potem samoistne przejście do SLD. Następnie za poparcie innego ugrupowania wydony z szeregów SLD. Przefarbowanie za zasilenie szeregów PO jako senator. I znowu zwrot ku czerwonym. Gdyby Chińczycy okupowali Elbląg byśmy się dowiedzieli, że jadł zawsze ryż i tylko chiński i tylko pałeczkami. Nie, nie żebym krytykował, broń Boże. Zazdroszczę tylko tak łatwej szybkiej możliwości zmiany poglądów. Brawo, brawo. Zazdroszczą.
I chcę jeszcze dodać, że nasz prezydent Witek (za klasykiem gwintowtem) nie jest ślepy ani głuchy i wie co podpisuje. On także myśli samodzielnie i nie chroni kolesi nawet łamiących jawnie prawo. Łuu dubu. A ta młodzież z komitetu da radę rozwiesić plakaty, stoczyć walkę z przeciwnikami, zebrać podpisy, bronić program.
Ja myślałem ,że ten pan Roman Korzeniowski jest to człowiek solidny polski patriota , a on jest farbowany komunista , który nie zdradzał się aż poszedł na emeryturę , Oj nie ładnie były dyrektorku.
Jasne, powinien współpracować w młodymi. Tylko młodzi nie chcą z nim. Kto choć raz miał styczność z panem prezydentem ten wie, co to za człowiek. Przekonany o swojej racji, nie przyjmujący argumentów innych. Ci którzy siedzą przy stole przez lata mu przytakiwali. I tylko o oto mu chodzi.
Prezydent nie na czasy "Misia", lecz na dzisiaj: kulturalny, życzliwy, sprawiedliwy, twardy w decyzjach ale po wysłuchaniu innych, dobierający kompetentnych współpracowników, potrafiący zdiagnozować problemy miasta, stawiający na działanie zespołowe, SŁUCHAJĄCY MIESZKAŃCÓW, nie uciekający od problemów- może potem, nie tolerujący lizusostwa i spolegliwości, dotrzymujący słowa. Entuzjaści W.W.- odnieście się. Czy to dzisiaj czy "Miś" ?
Na ostatnią chwilę zdecydowałem się kandydować na urząd prezydenta . W moim komitecie będzie szefem BOLEK LECH WAŁĘSA on wie jak pałować , i to jest mój cel i obszerny program , pogonić starych komuchów . Przy urnach z potykamy się i skreślamy z życia politycznego starych oszustów .
Czy prezentacja miała miejsce w czasie godzin pracy? Wszystkim, w tym prezydentowi (chyba że jest na urlopie lub wziął "wolne") natychmiast pracodawcy powinni ciachnąć po 1/30.Jestem pewien jednak, że spotkali się koło 17, bo to wszyscy z gwintowtem, ludzie godni zaufania. Czy wszyscy są wpisani na listę kandydatów do RM z tego komitetu?Gwintowt udzielił protekcjonalnego "wywiadu" - obraz "witka" (tak mówi o prezydencie) jawi się jako niesamodzielny, nie kumaty i pozostający pod kuratelą gwintowta. Przed prezentacją całemu "komitetowi" należało zrobić wykład o skromności, podziale ról, przyzwoitości, a gwintowtowi z tego zadać należało przygotowanie referatu jako pracę domową. Zestarzał się a nadal mądry i skromny ten gwintowt jest. Chcę ich wszystkich zobaczyć jak kleją plakaty o północy
~Real - doskonale to ująłeś. Niestety, wielu uwierzy wprost w to co napisałeś. Tylko nie wiem którą łapką popieram twój podstęp. Jako Jarząbek, ponieważ nie mówiłem w ubiegłym tygodniu, to powiem że nasz prezydent WYLEWA za kołnierz, a niektórzy niesłusznie go pytają gdzie to wylane leży. Stańczyk na gwałt potrzebny do tego cyrku.
Pan Dziewiałtowski to taki niezdecydowanych. Jako młody to PZPR, potem samoistne przejście do SLD. Następnie za poparcie innego ugrupowania wydony z szeregów SLD. Przefarbowanie za zasilenie szeregów PO jako senator. I znowu zwrot ku czerwonym. Gdyby Chińczycy okupowali Elbląg byśmy się dowiedzieli, że jadł zawsze ryż i tylko chiński i tylko pałeczkami. Nie, nie żebym krytykował, broń Boże. Zazdroszczę tylko tak łatwej szybkiej możliwości zmiany poglądów. Brawo, brawo. Zazdroszczą.
I chcę jeszcze dodać, że nasz prezydent Witek (za klasykiem gwintowtem) nie jest ślepy ani głuchy i wie co podpisuje. On także myśli samodzielnie i nie chroni kolesi nawet łamiących jawnie prawo. Łuu dubu. A ta młodzież z komitetu da radę rozwiesić plakaty, stoczyć walkę z przeciwnikami, zebrać podpisy, bronić program.
Do `stop dla WM` - świetnie powiedziane !!!
Ja myślałem ,że ten pan Roman Korzeniowski jest to człowiek solidny polski patriota , a on jest farbowany komunista , który nie zdradzał się aż poszedł na emeryturę , Oj nie ładnie były dyrektorku.
Wróblewski jako prezydent jest bsuper! Nikomu palca w d...e nie trzyma! Na pewno zagłosuję na niego!