Mówiąc o strategii trzeba znać pojęcie i jego znaczenie. Strategia, to nie pitolenie gabinetowe lub na ściance pod elektorat. Strategia pipidówki musi zawierać analizy i porozumienia regionalne lub nawet, w przypadku Elbląga, międzynarodowe. Pobożne życzenia pozwolą populiście zostać prezydentem sypialni. Czym słynie to miasto poza piwem i szafkami kuchennymi? Strategia dla uciekinierów z tego grajdoła jest realizowana od 30 lat. Przyszły prezydent, skoro nic nie będzie robił, to przynajmniej niechby był niezależny w gazowaniu fotela i lekko uczciwy a nie umoczony w kolesiostwo i układy na wzór mafijny: nie widzę, nie słyszę, chcę,...
Nie ma na scenie kandydata z głową - wszyscy byli i są z "wyboru" i kolesiostwa. I tak pewnie zostanie - każdy wybrany komuś coś zawdzięcza tylko nie mieszka
Szczyt ambicji i rozwoju Elbląga, stać się sypialnią dla Gdańska.
Proponuję , zgodnie z trendem, przekopać S7 w poprzek zaraz po oddaniu jej do użytku.
nie wiem czy warto płacić dwukrotnie więcej za mieszkanie w gdańsku gdy w ciągu 30 min będzie można dojechać
Mówiąc o strategii trzeba znać pojęcie i jego znaczenie. Strategia, to nie pitolenie gabinetowe lub na ściance pod elektorat. Strategia pipidówki musi zawierać analizy i porozumienia regionalne lub nawet, w przypadku Elbląga, międzynarodowe. Pobożne życzenia pozwolą populiście zostać prezydentem sypialni. Czym słynie to miasto poza piwem i szafkami kuchennymi? Strategia dla uciekinierów z tego grajdoła jest realizowana od 30 lat. Przyszły prezydent, skoro nic nie będzie robił, to przynajmniej niechby był niezależny w gazowaniu fotela i lekko uczciwy a nie umoczony w kolesiostwo i układy na wzór mafijny: nie widzę, nie słyszę, chcę,... Nie ma na scenie kandydata z głową - wszyscy byli i są z "wyboru" i kolesiostwa. I tak pewnie zostanie - każdy wybrany komuś coś zawdzięcza tylko nie mieszka
Elbląg sypialnią Trójmiasta.... lipa