Pomysł dobry,tylko czy szkoła by chciała wykonać ten remont. Proponuję zrobić zbiórkę pieniędzy przez mieszkańców / praktykuje się to w innych miastach/ . Na koniec umieścić na jednej płycie informację,kto wykonał remont z dopiskiem,że ze zbiórki mieszkańców. Polecam się zastanowić nad taką propozycją.
Kupa debili, jeżeli chcecie zburzyć relikt minionego ustroju, to zburzcie też domy w których mieszkacie bo to też relikty minionego ustroju i wiele innych obiektów i tyle w tym temacie.
Na marginesie patriotycznych uniesień, Piłsudski na swojej maciejówce nosił orła bez korony. Czy to coś mówi? A na drugim marginesie może by po prostu się zastanowić, czy to zdobi? Czy to szpeci? Czy Elblążanie ten pomnik lubią? Czy go w ogóle rozumieją? Czy go po prostu nie zauważają? Czy może warto coś innego z elbląskiej historii upamiętnić? To jest parę ton miedzianej blachy i nie tylko. Pewnie da się to przetworzyć. Ale na co? Jak myśl, nas Elblążan, może zjednoczyć. Hmm? To se, chyba, ne da.
Prezydent na piśmie potwierdza, że nic nie widzi mimo, że potyka się o przestępstwo w ratuszu. Nie dziwi więc, że nie widzi ruiny pod nosem, bo limuzyna tam go nie wiezie.
Wytnijcie w nim dziurę i zróbcie kolejny bank albo borysa.
Pomysł dobry,tylko czy szkoła by chciała wykonać ten remont. Proponuję zrobić zbiórkę pieniędzy przez mieszkańców / praktykuje się to w innych miastach/ . Na koniec umieścić na jednej płycie informację,kto wykonał remont z dopiskiem,że ze zbiórki mieszkańców. Polecam się zastanowić nad taką propozycją.
Jak dekomunizacja, to rozebrać to dziwadło...miejsce tylko zajmuje
Kupa debili, jeżeli chcecie zburzyć relikt minionego ustroju, to zburzcie też domy w których mieszkacie bo to też relikty minionego ustroju i wiele innych obiektów i tyle w tym temacie.
Na marginesie patriotycznych uniesień, Piłsudski na swojej maciejówce nosił orła bez korony. Czy to coś mówi? A na drugim marginesie może by po prostu się zastanowić, czy to zdobi? Czy to szpeci? Czy Elblążanie ten pomnik lubią? Czy go w ogóle rozumieją? Czy go po prostu nie zauważają? Czy może warto coś innego z elbląskiej historii upamiętnić? To jest parę ton miedzianej blachy i nie tylko. Pewnie da się to przetworzyć. Ale na co? Jak myśl, nas Elblążan, może zjednoczyć. Hmm? To se, chyba, ne da.
Prezydent na piśmie potwierdza, że nic nie widzi mimo, że potyka się o przestępstwo w ratuszu. Nie dziwi więc, że nie widzi ruiny pod nosem, bo limuzyna tam go nie wiezie.