Piątek, 8.11.2024, Imieniny: Karina, Ernest, Rudolf
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama

Komentarze do artykułu (43)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +7
    ~ Przesmiewca
    Czwartek, 13.07

    Zdj. nr 24. Ta ubikacja sama sie doprowadziła do takiego stanu? Czy łobuzy z UM przyszły I poniszczyły? Druga sprawa, to wspólne ubikacje, za które można winić jedynie "wyzwolicieli" I ustrój, który przyszedł razem z nimi. Gdyby "wyzwoliciele" nie zrujnowali większej części miasta, to hordy "napływowych" nie wpadli by na pomysł dzielenia jednego mieszkania na 2-3-4 mnijesze. Za niemca, to często bywało jedno spore mieszkanie z jedną toaletą. Sam mieszkałem w przedwojennym budownictwie, gdzie w ścianie było widać wyraźny ślad po drzwiach do mieszkania za ścianą I u mojej babci w poniemieckim budynku było dokładnie to samo.

  2. 2
    +6
    ~ Antonina
    Czwartek, 13.07

    Rozumiem, że można żyć w trudnych warunkach, mieć toaletę poza mieszkaniem, ale miasto nie jest świętym Mikołajem żeby budować domy i prowadzić szeroko rozumiany kwaterunek. A poza wszystkim, to mimo gorszych warunków mieszkaniowych można te kibelki odmalować, zadbać żeby były czyste, a te wyglądają mówiąc oględnie... tak sobie, żeby nie powiedzieć syfiarsko, a poza tym niech mieszkańcy wywiązują się uczciwie z opłat czynszowych.

  3. 3
    +15
    ~ Kotliński zajrzysz ??
    Czwartek, 13.07

    Robert Koliński tobie cały czas się miesza socjalizm z kapitalizmem . To , że ludzie mieszkają w takich warunkach nie innych to jest w wielu przypadkach ich ciche przyzwolenie . Wielu mieszkało w zasobach ZBK a już dawno są na swoim , bo im się chciało coś ze swoim problemem zrobić a nie czekać aż ktoś da ...ten ktoś to NIE władze miejskie .... ale pieniądze pozostałych mieszkańców Elbląga . Bo żadna władza nie ma " swoich " pieniędzy tylko obywateli .

  4. 4
    --7
    ~ Robert Koliński
    Czwartek, 13.07

    do anonima powyżej - To jest właśnie skutek neoliberalnej polityki "prywatyzacyjnej" w Polsce po 1989 roku i wielkie nieszczęście naszego kraju i jego mieszkańców, że rządzącym udało się tu wmówić obywatelom, że oni za nic nie odpowiadają a obywatel powinien radzić sobie sam, bo "niewidzialna ręka rynku". W każdym normalnym, cywilizowanym kraju politykę mieszkaniową wspiera państwo, bo jest to zwyczajnie zbyt ważna dziedzina życia i wymagająca zbyt dużych nakładów, żeby każdy obywatel z osobna radził z nią sobie sam. Większość nie ma ani takich możliwości, ani takiej wiedzy - od tego jest państwo i samorząd, żeby mieszkańcom w tych kwestiach pomagać, w tym również poprzez współfinansowanie inwestycji budowlanych czy ukrócenie rabunkowej polityki kredytowej prowadzonej przez prywatne banki.

  5. 5
    --7
    ~ Robert Koliński
    Czwartek, 13.07

    (...) To są sprawy po tysiąckroć ważniejsze, niż zajmowanie się ***ołami o "przeklętych", budowanie stadionów na Euro czy zajmowanie się smoleńskimi bredniami. Tylko występując wspólnie i solidarnie mamy możliwość wymóc na władzach państwowych i gminnych - oraz żerującym na ludziach pracy kapitale - ustępstwa, a w zasadzie jedynie realizowanie naszych praw zapisanych i w Konstytucji i w innych aktach, których oni w chciwości swojej i egoizmie nie dostrzegają i udają, że przestały po 1989 roku istnieć.

  6. 6
    +9
    ~ Ale ...
    Czwartek, 13.07

    Panie Robercie sorry ale ...tak czy owak , nie mam zamiaru kłaść kasy ze swojego podatku na sprawy indywidualne . Bo takim dla mnie jest sprawa mieszkania danej osoby co innego służba zdrowia , obronność itp . Ja , jak zadłużę swe prywatne mieszkanie to od miasta nic nie dostanę a komornik wyrzuci mnie na bruk . Taka prawda .

  7. 7
    --5
    ~ Robert Koliński
    Czwartek, 13.07

    @Ale - ja zaś np. nie mam zamiaru dokładać się do 50 mld zł wyrzucanych w błoto na jankeski złom wojskowy, który PiSowskie sprzedawczyki chcą kupić u nowego Wielikowo Brata za oceanem, tak jak nie chciałem dokładać do idiotycznego Euro 2012 z jego przepłaconymi i nigdy niezbilansowanymi ekonomicznie stadionami, a też muszę. Sztuka polega tu na tym, żeby patrzeć trochę dalej, niż koniec własnego nosa, bo spójna i rozsądna polityka mieszkaniowa państwa to tanie mieszkania dla obywateli i niskie, dotowane (jak np. w Berlinie) czynsze, na które mogą pozwolić sobie normalni ludzie a nie tylko banki przejmujące całe centra miast w Polsce. To także mniej biedy, mniej bezdomności, mniej skandali "reprywatyzacyjnych" na nieruchomościach, ładniejsze miasta i generalnie więcej cywilizacji nad Wisłą.

  8. 8
    +8
    ~ a może to wina Tuska ?
    Czwartek, 13.07

    Blöde blondi znowu chce zaistnieć - katastrofalny brak intelektu chce przykryć kiblowymi akcjami. To zaiste poziom ucha nocnika, ale jakże przystający do tej katastrofalnej pod względem intelektu - blondi......

  9. 9
    +4
    ~ wstyd dla posła
    Czwartek, 13.07

    Aż trudno uwierzyć, że powstały one tego samego dnia. Wynika z nich bowiem, że w tym czasie dwoje posłów - Beata Mateusiak-Pielucha i Jerzy Wilk - całkowicie zmieniło zdanie co do planów podniesienia cen paliw. "Wycofuję poparcie" - czytamy w dokumentach, które zostały złożone jako pierwsze. "Wyrażam jednak poparcie" - czytamy w tych złożonych niedługo później.

  10. 10
    +8
    ~ Pismen
    Czwartek, 13.07

    Jaki wstyd , jaką hańba. Bez histerii i przesady. Pan Ferdynand Kiepski mieszka tak od lat ze swoją rodziną i nawet jest bohaterem serialu !

Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


2.6790080070496