Zapraszam panów strażników na Grochowską, Orlą i Nowodworską. Panowie strażnicy, śmiało do klatek i do mieszkań, najlepiej wieczorkiem. Tutaj wieczorem powietrze przybiera barwy tęczy, smród dusi nasze dzieci. PS. Czy ktoś planuje wyremontować ul. Warszawską i Orlą??? Tu mieszkają ludzie....naprawdę.
bo zamiast wąchać smorody trzeba isc i grzecznie zapytać się"czym Pan pali, że tak śmierdzi i taki czarny dym leci z komina", reakcja jest zawsze pozytywna, delikwent zaczyna opowiadać, że weglem, mokrym drewnem, , że piec chyba sie popsuł i po 10 minutach nic nie leci, co ciekawe potem jest spokój, ludzie pala bo im sie wydaje, że tego nikt nie widzi, jak jest reakcja to juz tak nie robią, przełamać konwenanse i normalnie reagować, dzwonic do drzwi i sie pytac, dziecko jeszcze zabrać ze soba i opowiedzieć, że choruje na astmę,
Zapraszam panów strażników na Grochowską, Orlą i Nowodworską. Panowie strażnicy, śmiało do klatek i do mieszkań, najlepiej wieczorkiem. Tutaj wieczorem powietrze przybiera barwy tęczy, smród dusi nasze dzieci. PS. Czy ktoś planuje wyremontować ul. Warszawską i Orlą??? Tu mieszkają ludzie....naprawdę.
bo zamiast wąchać smorody trzeba isc i grzecznie zapytać się"czym Pan pali, że tak śmierdzi i taki czarny dym leci z komina", reakcja jest zawsze pozytywna, delikwent zaczyna opowiadać, że weglem, mokrym drewnem, , że piec chyba sie popsuł i po 10 minutach nic nie leci, co ciekawe potem jest spokój, ludzie pala bo im sie wydaje, że tego nikt nie widzi, jak jest reakcja to juz tak nie robią, przełamać konwenanse i normalnie reagować, dzwonic do drzwi i sie pytac, dziecko jeszcze zabrać ze soba i opowiedzieć, że choruje na astmę,