Na to stanowisko idealnie nadawał by się były prezes EC Pan Krzysztof K. jest uczciwy, pracowity, ma odpowiednie wykształcenie, wiedzę i doświadczenie. Panie Prezydencie decyzja należy do Pana.
Ogłoszenie konkursu obnaża prymitywów obrażających wszystkich i przypisujących walkę o stanowiska wszystkim, a zwłaszcza tym , którzy ukazywali ich przekręty przetargowe. Nareszcie trochę świeżego powietrza. Trzymac tak dalej.
A mnie się wydaje że chrapkę na stanowisko prezesa EPEC-u ma Pan Jerzy B. ten który został przyjęty przez Piśkiewicza ambitny on mocno jest, ale zdecydowanie lepszym kandydatem jest Pan Krzysztof K. były Prezes EC to jest klasa sama w sobie :)
A ja myślę, że taki ostatni głos odnośnie rozliczenia spółki epec będzie należał do odbiorców ciepła.Tyle lat nikt nie kiwnął nawet palcem, a Nas dojono.Nadzieja w tym, że przyjdzie ktoś nowy co zrobi porządek, porządny audyt, taki bez niedomówień. I będzie to podane do publicznej wiadomości.
wiem to z autopsji, że Pan Krzysztof K. jest pracowity, z autopsji też wiem, że pan Jerzy B. jest nadzwyczaj ambitny, lecz ambicja przybiera dwojakie formy zdrową lub chorą
panie Piśkiewicz pamięta pan jak w EC złamał pan zapisy zuzp? żałował pan mydełka i ręczników dla pracowników, którzy wykonując swoje obowiązki służbowe są ubrudzeni jak nieboskie stworzenia! zgodnie z zuzp dyrektor pionu mógł i zatwierdził, a pan podkablował do prezesa, co zapisane jest w infos-ie! nic a nic nie jest mi pana żal, ponieważ zasiadał pan na poszczególnych stołkach tylko i wyłącznie za sprawą KUMOTERSTWA! WSTYD!
A może Radny doskonale znający " sprawy " EPECu , nadał by się , albo któryś z Jego partyjnych kolegów ???
Fachowiec jest i to nadzwyczajny. Były prezes EC ale wątpię czy w te bagno będzie się pchał . Dla EPRC byłaby to szansa
Na to stanowisko idealnie nadawał by się były prezes EC Pan Krzysztof K. jest uczciwy, pracowity, ma odpowiednie wykształcenie, wiedzę i doświadczenie. Panie Prezydencie decyzja należy do Pana.
Ogłoszenie konkursu obnaża prymitywów obrażających wszystkich i przypisujących walkę o stanowiska wszystkim, a zwłaszcza tym , którzy ukazywali ich przekręty przetargowe. Nareszcie trochę świeżego powietrza. Trzymac tak dalej.
A mnie się wydaje że chrapkę na stanowisko prezesa EPEC-u ma Pan Jerzy B. ten który został przyjęty przez Piśkiewicza ambitny on mocno jest, ale zdecydowanie lepszym kandydatem jest Pan Krzysztof K. były Prezes EC to jest klasa sama w sobie :)
A ja myślę, że taki ostatni głos odnośnie rozliczenia spółki epec będzie należał do odbiorców ciepła.Tyle lat nikt nie kiwnął nawet palcem, a Nas dojono.Nadzieja w tym, że przyjdzie ktoś nowy co zrobi porządek, porządny audyt, taki bez niedomówień. I będzie to podane do publicznej wiadomości.
Jerzy B znany w ec z robotek na boku ? To cienias
wiem to z autopsji, że Pan Krzysztof K. jest pracowity, z autopsji też wiem, że pan Jerzy B. jest nadzwyczaj ambitny, lecz ambicja przybiera dwojakie formy zdrową lub chorą
panie Piśkiewicz pamięta pan jak w EC złamał pan zapisy zuzp? żałował pan mydełka i ręczników dla pracowników, którzy wykonując swoje obowiązki służbowe są ubrudzeni jak nieboskie stworzenia! zgodnie z zuzp dyrektor pionu mógł i zatwierdził, a pan podkablował do prezesa, co zapisane jest w infos-ie! nic a nic nie jest mi pana żal, ponieważ zasiadał pan na poszczególnych stołkach tylko i wyłącznie za sprawą KUMOTERSTWA! WSTYD!
Panie Prezydencie słucka Pan głosu MIESZKAŃCÓW, bo trzymając stronę Partii Oszustów daleko Pan NIE zajdzie!