Ta kobita jest nie do zdarcia. Zna się na wszystkim, a to znaczy, że na niczym i tylko ma układy polityczne, albo partia ma wyjątkowo krótką ławkę. Pani ze szpitala - niezastąpiona, pani - ze zdjęcia - niezastąpiona, pani z departamentu prezentacji i lasera - niezastąpiona, ...
Czyżby w Elblągu było tylko kilkunastu godnych i chętnych? Niezastąpiony, to nie znaczy fachowiec. Od kilku lat widać awans za niekompetencje jest normą . Czyżby nikt nie miał pomysłu na to miasto, a jedyny pomysł, to obsadzanie stanowisk swoimi wróbelkami za publiczne pieniądze? A całe miasto wygląda jak przedmieście miasta ukraińskiego - brud, smród, tony piachu w oczy, połamane i zarośnięte chwastami chodniki w " centrum". I tak jest w każdej dziedzinie, bo toczy się rywalizacja o stołki dla kilkudziesięciu.
Z Braniewa? Mieszkalem w tym samym Bloku co Grazyna na 12 lutego (w dziecinstwie)
Ta kobita jest nie do zdarcia. Zna się na wszystkim, a to znaczy, że na niczym i tylko ma układy polityczne, albo partia ma wyjątkowo krótką ławkę. Pani ze szpitala - niezastąpiona, pani - ze zdjęcia - niezastąpiona, pani z departamentu prezentacji i lasera - niezastąpiona, ... Czyżby w Elblągu było tylko kilkunastu godnych i chętnych? Niezastąpiony, to nie znaczy fachowiec. Od kilku lat widać awans za niekompetencje jest normą . Czyżby nikt nie miał pomysłu na to miasto, a jedyny pomysł, to obsadzanie stanowisk swoimi wróbelkami za publiczne pieniądze? A całe miasto wygląda jak przedmieście miasta ukraińskiego - brud, smród, tony piachu w oczy, połamane i zarośnięte chwastami chodniki w " centrum". I tak jest w każdej dziedzinie, bo toczy się rywalizacja o stołki dla kilkudziesięciu.