Jest to zabawne i w sumie nie powinno mieć miejsca w czasie akcji, ale usprawiedliwieniem dla strażaka z OSP w galowym jest fakt, że tak ubrany jechał on na turniej wiedzy pożarniczej do Elbląga i akurat najechał na pożar
do Zła na pajaców- tzw.Janek w galowym to daleko do domu nie miał ,spokojnie mógł sie przebrać i właczyć sie do akcji ale czego sie nie robii dla pijaru.Jakos mnie to nie dziwi za specjalnie...
Jest to zabawne i w sumie nie powinno mieć miejsca w czasie akcji, ale usprawiedliwieniem dla strażaka z OSP w galowym jest fakt, że tak ubrany jechał on na turniej wiedzy pożarniczej do Elbląga i akurat najechał na pożar
do Zła na pajaców- tzw.Janek w galowym to daleko do domu nie miał ,spokojnie mógł sie przebrać i właczyć sie do akcji ale czego sie nie robii dla pijaru.Jakos mnie to nie dziwi za specjalnie...