Możecie radnym nadymać.Prawidłowo się robi,żeby nie ta wasza KARTA NAUCZYCIELA,to wielu nieudaczników niby nauczycieli poszło by na szczaw lub na śliwki mirabelki
Dobry kierunek ta konsolidacja. Podpowiem inne, jeszcze lepsze. W Urzędzie Miasta są Departamenty: 1.Budżetu, 2.Dochodów Budżetowych oraz 3.Ksiegowości, które też jak się wydaje można ze soba połączyc. Albo inne Departamenty: a.Społeczny, b. Świadczeń Rodzinnych, c.Spraw Obywatelskich. Że nie wspomnę o rozmaitych zarządach: zieleni miejskiej, dróg czy komunikacji, których zakres kompetencji też się powiela i pokrywa. A gdyby tak jeszcze pogrzebac w rozmaitych pionach, referatach i innych wydziałach oraz w etatach tam występujących, to takich pomysłów byłoby dużo więcej.
Wg mnie to najwyższy czas zrobić porządek z godzinami za korepetycje. Nikt nikomu nie zabrania udzielać, ale skoro jest to dochód dodatkowy to powinien być opodatkowany. Z drugiej strony to jest tak, że przychodzi nauczyciel po iluś tam godzinach lekcji w szkole i zaraz w domu udziela korepetycję, gdzie jest ten odpoczynek.? Skoro nauczyciele tak bronią swoich godzin pracy w szkole,bo przemęczenie, to skąd siły na korepetycje. Może by tak rozdzielić nauczycieli uczących w szkole - no ci maja pracę , a ci co zostaną bez pracy, niech założą działalność gospodarczą w zakresie udzielania korepetycji i zawsze będą mieli i pracę i dochód.
Możecie radnym nadymać.Prawidłowo się robi,żeby nie ta wasza KARTA NAUCZYCIELA,to wielu nieudaczników niby nauczycieli poszło by na szczaw lub na śliwki mirabelki
Dobry kierunek ta konsolidacja. Podpowiem inne, jeszcze lepsze. W Urzędzie Miasta są Departamenty: 1.Budżetu, 2.Dochodów Budżetowych oraz 3.Ksiegowości, które też jak się wydaje można ze soba połączyc. Albo inne Departamenty: a.Społeczny, b. Świadczeń Rodzinnych, c.Spraw Obywatelskich. Że nie wspomnę o rozmaitych zarządach: zieleni miejskiej, dróg czy komunikacji, których zakres kompetencji też się powiela i pokrywa. A gdyby tak jeszcze pogrzebac w rozmaitych pionach, referatach i innych wydziałach oraz w etatach tam występujących, to takich pomysłów byłoby dużo więcej.
Wg mnie to najwyższy czas zrobić porządek z godzinami za korepetycje. Nikt nikomu nie zabrania udzielać, ale skoro jest to dochód dodatkowy to powinien być opodatkowany. Z drugiej strony to jest tak, że przychodzi nauczyciel po iluś tam godzinach lekcji w szkole i zaraz w domu udziela korepetycję, gdzie jest ten odpoczynek.? Skoro nauczyciele tak bronią swoich godzin pracy w szkole,bo przemęczenie, to skąd siły na korepetycje. Może by tak rozdzielić nauczycieli uczących w szkole - no ci maja pracę , a ci co zostaną bez pracy, niech założą działalność gospodarczą w zakresie udzielania korepetycji i zawsze będą mieli i pracę i dochód.
To która szkoła następna do likwidacji?