Ludzie jak myślicie, że to prawda to spróbujcie otworzyć aptekę :D bez pozwolenia na sprzedaż leków..... w głowach Wam przewracają jak chcą!!! A tak na marginesie, to w niektórych aptekach remont się należał, czyż nie???
Pewnie nie wiesz mądralo, że aktualnie wszystkie leki na receptę (refundowane przez NFZ) w każdej aptece mają tą samą cenę!!! Więc przestań już z tą kryptoreklamą
Zamknięte apteki w Elblągu od początku ich istnienia były uwikłane w niejasne interesy. Najpierw były leki z 1 grosz, za które tak de facto płacił NFZ, a w konsekwencji my sami bo z naszych podatków. Ludzie jak szaleni kupowali tonami leki bo były za "grosze". Potem były dopłaty dla pacjentów za wykupienie określonych preparatów objętych refundacją - bardzo drogich, za które NFZ płacił krocie, pacjent nic a w nagrodę jeszcze od "apteki" dostawał np.10 zł. Taki proceder kwitł w najlepsze rujnując społeczne finanse. Leki wykupywane na zapas przez pacjentów w konsekwencji lądowały na śmietniku. Ze statystyk wynikało że w tym "chorym okresie" konsumpcja leków objętych 1-groszową promocją wzrosła o kilkanaście procent. Poprosty chory kraj. To szaleństwo zatrzymała dopiero zmiana przepisów.
Ludzie jak myślicie, że to prawda to spróbujcie otworzyć aptekę :D bez pozwolenia na sprzedaż leków..... w głowach Wam przewracają jak chcą!!! A tak na marginesie, to w niektórych aptekach remont się należał, czyż nie???
Pewnie nie wiesz mądralo, że aktualnie wszystkie leki na receptę (refundowane przez NFZ) w każdej aptece mają tą samą cenę!!! Więc przestań już z tą kryptoreklamą
Ktora dzisiaj znowu zamknięta?
w Olsztynie to które?
.czyżby elblag jako pierwszy dobierze sie cwaniakom i przekreciarzom do de ?
Zamknięte apteki w Elblągu od początku ich istnienia były uwikłane w niejasne interesy. Najpierw były leki z 1 grosz, za które tak de facto płacił NFZ, a w konsekwencji my sami bo z naszych podatków. Ludzie jak szaleni kupowali tonami leki bo były za "grosze". Potem były dopłaty dla pacjentów za wykupienie określonych preparatów objętych refundacją - bardzo drogich, za które NFZ płacił krocie, pacjent nic a w nagrodę jeszcze od "apteki" dostawał np.10 zł. Taki proceder kwitł w najlepsze rujnując społeczne finanse. Leki wykupywane na zapas przez pacjentów w konsekwencji lądowały na śmietniku. Ze statystyk wynikało że w tym "chorym okresie" konsumpcja leków objętych 1-groszową promocją wzrosła o kilkanaście procent. Poprosty chory kraj. To szaleństwo zatrzymała dopiero zmiana przepisów.
Które apteki w Olsztynie zamknięto?