Inwestycja w park to porażka. Prosze zobaczyć co tam się dzieje. Kto korzysta z tej inwestycji? Jakie to przynosi dochody? Czy pracodawcy są zainteresowani? Jak wykorzystują uczelnie? Czym się zajmuje dyrektor EPT? Co z jego systematycznymi wyjazdami zagranicznymi? Jakie środki pochłania EPT? Niech się rozwija ale z dochodów własnych jak taki jest potrzebny. Jeżeli elblążanie na to się zgadzają to rzeczywiście miasto umiera. Może Portal zajmie się rozpoznaniem potrzeby EPT wśród pracodawców i opisze to publicznie. Parki nie sprawdziły się nawet w USA a ma być w Elblągu. Panie Klim drąż Pan temat bo za pewien czas urzednicy przyklepią temat i będzie za późno.
Pomoc pracodawcom jest potrzebna ale nie przez EPT. Tyle mln poleci znów w błoto. Proszę odwiedzić EPT i zobaczyć co się tam dzieje. Teraz kolejne laboratorium kryminalistyki. Niech pomysłodawca przedstawi elblążanom jakie przyniesie to wymierne korzyści. Czy to nie szaleństwo dyrektora EPT, który ma księżycowe pomysły. Panie Klim nie odpuszczaj. Elblążanie napiętnujcie mocno tą bzurną sprawę. Babraj jest najmniej winny - biedak nie wiele może zrobić w tym temacie a musi tłumaczyć się za szalonych pomysłodawców. Właśnie z nimi należy walczyć bo kolejne miliony zostaną utopione. Trzeba rozliczyć przeszłość za tą inwestycję, za ten sprzęt milionowy, który nie przynosi zysku.
Teraz jest dobry moment wspierania pracodawców z srodków UE i tym należy zająć się ale nie w inwestycjęw EPT. Teraz mądrale tego pomnika powinni pomyśleć, co zrobić aby ten obiekt zwiększał zyski. Zapewniam, że będzie to bardzo trudne, ponieważ sprzęt tam znajdujący się na wyposażeniu to mało przydatny w naszym regionie. Pomysł na kolejne 21 mln, to kontynuacja okresu Słoniny i jego ekipy. Tutaj powinni wypowiedzieć się pracodawcy, co jest im potrzebne - o ile miasto chce im pomagać. Ale tym nie powinien zajmować się Pan Klim lecz chyba prokurator. Może wreszcie ruszy prawo karne dla urzedników, którzy zmalwersowali pieniądze społeczne, podejmując niewłasciwe decyzje.
Ile rocznie mln dokładamy do EPT? Administracja państwowa nie powinna zajmować się biznesem. Doświadczenie pokazuje, że jej to nie wychodzi.
Inwestycja w park to porażka. Prosze zobaczyć co tam się dzieje. Kto korzysta z tej inwestycji? Jakie to przynosi dochody? Czy pracodawcy są zainteresowani? Jak wykorzystują uczelnie? Czym się zajmuje dyrektor EPT? Co z jego systematycznymi wyjazdami zagranicznymi? Jakie środki pochłania EPT? Niech się rozwija ale z dochodów własnych jak taki jest potrzebny. Jeżeli elblążanie na to się zgadzają to rzeczywiście miasto umiera. Może Portal zajmie się rozpoznaniem potrzeby EPT wśród pracodawców i opisze to publicznie. Parki nie sprawdziły się nawet w USA a ma być w Elblągu. Panie Klim drąż Pan temat bo za pewien czas urzednicy przyklepią temat i będzie za późno.
Pomoc pracodawcom jest potrzebna ale nie przez EPT. Tyle mln poleci znów w błoto. Proszę odwiedzić EPT i zobaczyć co się tam dzieje. Teraz kolejne laboratorium kryminalistyki. Niech pomysłodawca przedstawi elblążanom jakie przyniesie to wymierne korzyści. Czy to nie szaleństwo dyrektora EPT, który ma księżycowe pomysły. Panie Klim nie odpuszczaj. Elblążanie napiętnujcie mocno tą bzurną sprawę. Babraj jest najmniej winny - biedak nie wiele może zrobić w tym temacie a musi tłumaczyć się za szalonych pomysłodawców. Właśnie z nimi należy walczyć bo kolejne miliony zostaną utopione. Trzeba rozliczyć przeszłość za tą inwestycję, za ten sprzęt milionowy, który nie przynosi zysku.
Teraz jest dobry moment wspierania pracodawców z srodków UE i tym należy zająć się ale nie w inwestycjęw EPT. Teraz mądrale tego pomnika powinni pomyśleć, co zrobić aby ten obiekt zwiększał zyski. Zapewniam, że będzie to bardzo trudne, ponieważ sprzęt tam znajdujący się na wyposażeniu to mało przydatny w naszym regionie. Pomysł na kolejne 21 mln, to kontynuacja okresu Słoniny i jego ekipy. Tutaj powinni wypowiedzieć się pracodawcy, co jest im potrzebne - o ile miasto chce im pomagać. Ale tym nie powinien zajmować się Pan Klim lecz chyba prokurator. Może wreszcie ruszy prawo karne dla urzedników, którzy zmalwersowali pieniądze społeczne, podejmując niewłasciwe decyzje.