Rejtan jest historycznie oceniany pozytywnie, ale niestety popadł w obłęd i skończył ze sobą. Elblaski rejtan jest już na tym, że ciągle boli go głowa i czas się dla niego zatrzymał. Różni "Polacy", "Wnuczki" itp. to także Fotygi w lokalnym wydaniu. Fotyga chciała Elbląg otoczyć drutem kolczastym ,aby ci heretycy ze wschodu niw psuli bogobojnego ludu. Na szczęście elblążanie mają ją i jej podobnych gdzieś. Sąsiedzi to sąsiedzi, politycy ( Sikorscy, Fotygi) niech się bawią poza nami.
W następnych wyborach wystawimy E. Pukina na urząd prezydenta i na pewno się nie zawiedziemy . Pan EDWARD ma bogate doswiadczenie pod względem zarządzania .
A mnie zastanawia fakt, czy którykolwiek z uczestników był ostatnio w Obwodzie Kaliningradzkim.... Nie 20 lat temu na wymianie z sowieckimi ale właśnie teraz..... Obawiam się, że nie. Wiedza na temat Rosji w posiadaniu tych osób zaczerpnięta raczej z Wikipedii i portali z wiadomościami. Obecnie przy granicy rozmieszczone są różnego rodzaju wyrzutnie (z najnowocześniejszymi rakietami włącznie) i nie należy wykluczać obecności głowic jądrowych. Ich rozmieszczenie jest wzdłuż granicy, bardzo blisko, a można się o tym przekonać jadąc szutrową drogą z Grzechotek do Mamonowa. Wiedza na temat statków podwodnych tego "pana wojaka" to jakaś kpina. Tylko służby specjalne mogą całkowicie potwierdzić lub zaprzeczyć istnieniu małych zwiadowczych okrętów podwodnych. Ten pan na pewno jej nie ma.
Poza tym Pukin, Sobieszczukowie, Glock i inni obecni - słabe autorytety od spraw Rosyjskich i obronności Polski. Cały obwód to jedna militarna jednostka. A do Bałtyjska bez odpowiedniej zgody nie wjedziesz autem na polskich rejestracjach (bo od razu traktują Cię jak szpiega). Nie mamy nawet wyobraźni jaką bronią dysponują Rosjanie przy naszej granicy. A po rozmowie z pilotem MIG29 z Malborka, wiem, że można się bać, a my nie mamy większych szans na obronę. Dlatego tak ciśniemy NATO. Pomijam fakt traktowania Polaków (również tych passaciarzy przemyciaży jak się o nich mówi) przez pograniczników Rosyjskich i konieczności wkładania kasy w deklarację....... :( żenujące. A nasi pseudo politycy udają że MRG to takie super cacy i bez wad. Pozdrawiam i zachęcam do refleksji......:)
W stosunkach z Rosją trzeba zachować szczególną ostrożność i czujność . Większą niż z kobietą z plemienia ludożerców .
Rejtan jest historycznie oceniany pozytywnie, ale niestety popadł w obłęd i skończył ze sobą. Elblaski rejtan jest już na tym, że ciągle boli go głowa i czas się dla niego zatrzymał. Różni "Polacy", "Wnuczki" itp. to także Fotygi w lokalnym wydaniu. Fotyga chciała Elbląg otoczyć drutem kolczastym ,aby ci heretycy ze wschodu niw psuli bogobojnego ludu. Na szczęście elblążanie mają ją i jej podobnych gdzieś. Sąsiedzi to sąsiedzi, politycy ( Sikorscy, Fotygi) niech się bawią poza nami.
Polacy odwracają się od polityków, nie od Rosjan.
W następnych wyborach wystawimy E. Pukina na urząd prezydenta i na pewno się nie zawiedziemy . Pan EDWARD ma bogate doswiadczenie pod względem zarządzania .
A mnie zastanawia fakt, czy którykolwiek z uczestników był ostatnio w Obwodzie Kaliningradzkim.... Nie 20 lat temu na wymianie z sowieckimi ale właśnie teraz..... Obawiam się, że nie. Wiedza na temat Rosji w posiadaniu tych osób zaczerpnięta raczej z Wikipedii i portali z wiadomościami. Obecnie przy granicy rozmieszczone są różnego rodzaju wyrzutnie (z najnowocześniejszymi rakietami włącznie) i nie należy wykluczać obecności głowic jądrowych. Ich rozmieszczenie jest wzdłuż granicy, bardzo blisko, a można się o tym przekonać jadąc szutrową drogą z Grzechotek do Mamonowa. Wiedza na temat statków podwodnych tego "pana wojaka" to jakaś kpina. Tylko służby specjalne mogą całkowicie potwierdzić lub zaprzeczyć istnieniu małych zwiadowczych okrętów podwodnych. Ten pan na pewno jej nie ma.
Poza tym Pukin, Sobieszczukowie, Glock i inni obecni - słabe autorytety od spraw Rosyjskich i obronności Polski. Cały obwód to jedna militarna jednostka. A do Bałtyjska bez odpowiedniej zgody nie wjedziesz autem na polskich rejestracjach (bo od razu traktują Cię jak szpiega). Nie mamy nawet wyobraźni jaką bronią dysponują Rosjanie przy naszej granicy. A po rozmowie z pilotem MIG29 z Malborka, wiem, że można się bać, a my nie mamy większych szans na obronę. Dlatego tak ciśniemy NATO. Pomijam fakt traktowania Polaków (również tych passaciarzy przemyciaży jak się o nich mówi) przez pograniczników Rosyjskich i konieczności wkładania kasy w deklarację....... :( żenujące. A nasi pseudo politycy udają że MRG to takie super cacy i bez wad. Pozdrawiam i zachęcam do refleksji......:)
Do pampi Zawada - Racja. Ja bym dodał "mają broń i nie mają wyjścia""