Z tekstu dowiedziałem się, że pan Rembalski nie jest fanem elbląskiego portu oraz że Australijczycy zainwestują w gdańskim porcie, a skorzysta na nim port gdyński? Panie Remablski muszę pana rozczarować, te 500 mln zł na port jest tak samo realne jak legendarny „przekop”. Po drugie to są pieniądze z kasy Państwa wsparte unijnymi dotacjami, które na pewno nie mogą być przeznaczone na Terkawkę. Po trzecie Elbląg nie ma kasy nawet na wkład własny, żeby uzbroić i skomunikować Terkawkę z miastem i S22. Po czwarte pod względem geologicznym i topograficznym Terkawka jest jeszcze bardziej beznadziejna niż Modrzewina i faktycznie, żeby ją przygotować pod inwestycje trzeba by było wydać roczny budżet Elbląga, czyli 500 mln zł!!! Generalnie jestem za Terkawką, ale skąd wziąć na to pieniądze?
Panie Rembalski,
Zastanawiam się czy Pan dokładnie wie o czym Pan pisze? Coś Pan tam usłyszał albo ktoś coś Panu przeczytał i wydaje się Panu że jest Pan specjalistą i zna się na wszystkim. O taki Polak co wszystko wie i wszystko potrafi. Pan zachowuje się jak kiedyś niejaki Kononowicz sterowany z resztą przez inne gremia - zlikwidować wszystko i niczego nie będzie. gdyby Pan się troszkę wysilił i rozeznał w sytuacji to zobaczyłby Pan ile osób dzięki działalności portowej ma pracę, ile podatków odprowadzanych jest do miasta i do Skarbu Państwa, ile przedsiębiorstw i producentów zwiększyło sprzedaż produkcji, ile przedsiębiorstw działa w branży około portowej itp. A tak pisze Pan chyba z nadmiaru wolnego czasu i w przypływie świątecznych emocji. Trochę więcej optymizmu w Nowym Roku życzę.
Widzisz ~ znawca - wyżeł wychowany pod szafą zawsze będzie miał mentalność jamnika. Wg ciebie nic nie można, nic się nie da czyli taki homo sovieticus - a jednak w ostatnim ćwierćwieczu dało się wiele - odzyskaliśmy niepodległość,, upadł mur berliński, upadł zwiazek radziecki i jesteśmy w Unii i NATO, a ty sie czepiasz literówki i uwazasz za nie możliwe przeniesienie srodków inwestycyjnych z jednego celu na drugi.
Na Terkawce tez moze być port tyle ze suchy i moze przejac to wszystko co czego jeszcze nie ma Olsztyn jak równiez zgarnac o w czym nas trójmiasto wyprzedza. Wystarczy poczynic pierwsze kroki a reszta sie dalej potoczy.
Panie Zulu Gula ja nie jestem przeciw Terkawce ja tylko zauważam dyskretną różnicę między "chciejstwem a twardymi realiami"! Po prostu tej kasy przeznaczonej na port nie można przekierować na Terkawkę, bo nowej perspektywie UE nie dofinansowuje tego typu inwestycji! To tak jak z kredytem bankowym na mieszanie, nie można tej kasy wydać na zakup samochodu - poniał?;)
"Całkiem odwrotnie rzecz się ma z portem, którego znaczenie nigdy nie wyjdzie poza obsługę przeładunków na linii Elbląg Kaliningrad, "" Panie Rembelski, słowo nigdy, zupełnie nie pasuje w życiu społecznym , gospodarczym . politycznym akurat Naszej Ojczyzny . I wiem co piszę . : ) ( apol . p -pi )
Porty w Gdańsku , Gdyni i Szczecinie pracują na 50% obciążenia. Co z punktu widzenia ekonomicznego w skali kraju by miała dać budowa portu w Elblągu????
Jeśli pieniądze zostaną wrzucone , to nie w błoto , a w wodę p. Rembelski . Pan jak zwykle gra ekonomistę i przepowiadacza nie bardzo wiedząc jak zaistnieć . Skoro nie został pan radnym , to teraz snuje pan swoje niczym nie poparte fantasmagoryczne wizje i podważa obiektywne i w szerszej perspektywie słuszne zmierzenia innych . To teraz i tylko teraz , nadarza się okazja , aby raz na zawsze stworzyć w Elblągu port z prawdziwego zdarzenia . Bo pieniądze z UE nie popłyną już więcej . Zatem budowa jest sensowna i konieczna . I bez znaczenia jest czy Elbląg będzie czwartym czy dwunastym portem . Ważne , żeby powstał . Nawet gdyby miał przeładowywać ładunki niewielkie , to i tak nie będzie tego czynił w nieskończoność . Przed nami programy regulujące rzeki , kanały , a może i transport rzeczny
Z tekstu dowiedziałem się, że pan Rembalski nie jest fanem elbląskiego portu oraz że Australijczycy zainwestują w gdańskim porcie, a skorzysta na nim port gdyński? Panie Remablski muszę pana rozczarować, te 500 mln zł na port jest tak samo realne jak legendarny „przekop”. Po drugie to są pieniądze z kasy Państwa wsparte unijnymi dotacjami, które na pewno nie mogą być przeznaczone na Terkawkę. Po trzecie Elbląg nie ma kasy nawet na wkład własny, żeby uzbroić i skomunikować Terkawkę z miastem i S22. Po czwarte pod względem geologicznym i topograficznym Terkawka jest jeszcze bardziej beznadziejna niż Modrzewina i faktycznie, żeby ją przygotować pod inwestycje trzeba by było wydać roczny budżet Elbląga, czyli 500 mln zł!!! Generalnie jestem za Terkawką, ale skąd wziąć na to pieniądze?
Panie Rembalski, Zastanawiam się czy Pan dokładnie wie o czym Pan pisze? Coś Pan tam usłyszał albo ktoś coś Panu przeczytał i wydaje się Panu że jest Pan specjalistą i zna się na wszystkim. O taki Polak co wszystko wie i wszystko potrafi. Pan zachowuje się jak kiedyś niejaki Kononowicz sterowany z resztą przez inne gremia - zlikwidować wszystko i niczego nie będzie. gdyby Pan się troszkę wysilił i rozeznał w sytuacji to zobaczyłby Pan ile osób dzięki działalności portowej ma pracę, ile podatków odprowadzanych jest do miasta i do Skarbu Państwa, ile przedsiębiorstw i producentów zwiększyło sprzedaż produkcji, ile przedsiębiorstw działa w branży około portowej itp. A tak pisze Pan chyba z nadmiaru wolnego czasu i w przypływie świątecznych emocji. Trochę więcej optymizmu w Nowym Roku życzę.
Widzisz ~ znawca - wyżeł wychowany pod szafą zawsze będzie miał mentalność jamnika. Wg ciebie nic nie można, nic się nie da czyli taki homo sovieticus - a jednak w ostatnim ćwierćwieczu dało się wiele - odzyskaliśmy niepodległość,, upadł mur berliński, upadł zwiazek radziecki i jesteśmy w Unii i NATO, a ty sie czepiasz literówki i uwazasz za nie możliwe przeniesienie srodków inwestycyjnych z jednego celu na drugi.
Na Terkawce tez moze być port tyle ze suchy i moze przejac to wszystko co czego jeszcze nie ma Olsztyn jak równiez zgarnac o w czym nas trójmiasto wyprzedza. Wystarczy poczynic pierwsze kroki a reszta sie dalej potoczy.
Panie Zulu Gula ja nie jestem przeciw Terkawce ja tylko zauważam dyskretną różnicę między "chciejstwem a twardymi realiami"! Po prostu tej kasy przeznaczonej na port nie można przekierować na Terkawkę, bo nowej perspektywie UE nie dofinansowuje tego typu inwestycji! To tak jak z kredytem bankowym na mieszanie, nie można tej kasy wydać na zakup samochodu - poniał?;)
"Całkiem odwrotnie rzecz się ma z portem, którego znaczenie nigdy nie wyjdzie poza obsługę przeładunków na linii Elbląg Kaliningrad, "" Panie Rembelski, słowo nigdy, zupełnie nie pasuje w życiu społecznym , gospodarczym . politycznym akurat Naszej Ojczyzny . I wiem co piszę . : ) ( apol . p -pi )
utopi w błocie
Porty w Gdańsku , Gdyni i Szczecinie pracują na 50% obciążenia. Co z punktu widzenia ekonomicznego w skali kraju by miała dać budowa portu w Elblągu????
Jeśli pieniądze zostaną wrzucone , to nie w błoto , a w wodę p. Rembelski . Pan jak zwykle gra ekonomistę i przepowiadacza nie bardzo wiedząc jak zaistnieć . Skoro nie został pan radnym , to teraz snuje pan swoje niczym nie poparte fantasmagoryczne wizje i podważa obiektywne i w szerszej perspektywie słuszne zmierzenia innych . To teraz i tylko teraz , nadarza się okazja , aby raz na zawsze stworzyć w Elblągu port z prawdziwego zdarzenia . Bo pieniądze z UE nie popłyną już więcej . Zatem budowa jest sensowna i konieczna . I bez znaczenia jest czy Elbląg będzie czwartym czy dwunastym portem . Ważne , żeby powstał . Nawet gdyby miał przeładowywać ładunki niewielkie , to i tak nie będzie tego czynił w nieskończoność . Przed nami programy regulujące rzeki , kanały , a może i transport rzeczny
Tu nie chodzi o zyski kolosalne , a chodzi o pracę , a zyski duże będą jak będzie większa przepustowość towarów , Wam nik nie dogodzi